Pysia & Haker story

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 20, 2006 11:17

Wczoraj przeżyłam chwile grozy. Spokojne :wink: z Hakerem szykujemy mięsa na święta, a tu wraca TŻ z bukietami kwiatów. Haker w parę sekund dorwał się do wstążki zanim jak go złapałam ( uważał, że bawimy się w gonito) to z pyska wystawał mu tylko malutki kawałek, chwytam za nią i ciągnę, ciągnę, ciągnę, a tu końca nie widać.
Wreszcze jest - wyciągnęłam około 1 m wstążki. :roll: . :evil:
A mąż jak wchodził do domu ( było to po 21) mówił, już nie miałem sił jechać do mamy z wiązankami i mam nadzieje, że kociębry ich nie zjedza przez noc.
Ostatnio edytowano Śro gru 20, 2006 21:25 przez Hannah12, łącznie edytowano 2 razy

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro gru 20, 2006 11:18

Faktycznie sporo waży, ale chudzinka z niego; nawet na zdjęciach wygląda smukło, jak jakiś orient :wink: Ja kiedyś tak wyciągnęłam z Toli metr sznurka od whiskasowej myszki :roll:

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 20, 2006 11:29

Aga86 pisze:Wczoraj przeżyłam chwile grozy. Spokojne :wink: z Hakerem szykujemy mięsa na święta, a tu wraca TŻ w bukietami kwiatów. Haker w parę sekund dorwał się wstążki zanim jak go złapałam ( uważał, że bawimy się w gonito) to z pyska wystawał mu tylko malutki kawałek, chwytam za niego i ciągnę, ciągnę, ciągnę, a tu końca nie widać.
Wreszcze jest - wyciągnęła około 1 m wstążki. :roll: . :evil:
A mąż jak wchodził do domu ( było to po 21) mówił, już nie miałem sił jechać do mamy z wiązankami mam nadzieje, że kociębry ich nie zjedza przez noc.

Rany boskie 8O , całe szczęście że udało Ci się wyciagnąć tą wstążkę . Mój Azik uwielbia pożerać wszystkie wstążki i sznurki, doszło do tego że nie mam żadnych troczków przy kurtkach :wink: , dla bezpieczeństwa tego durnia :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro gru 20, 2006 21:33

Popołudniu przywiozłam choinkę. Pierwszy kontakt z drzewem spokojny - donica, ziemia i samo drzewko obwąchane, gibkość łodyg sprawdzona. Teraz drzewko stoi na balkonie. A dyżur pod drzwiamy balkonowymi zakończony :wink:. Od jutra, na razie bez ozdób, choinka stanie w dużym pokoju i zobaczymy co też Haker wymyśli.

Upodobanie kulinarne naszych kotów coraz bardziej nas zaskakują. Haker wyjadał mi dzisaj grzyby ugotowane i kapustę kiszona świeżą. Pysia woli ciasto z pasztecików i pierożków. :roll:. Nadzienie nawet to mięsne jest blee.
Ostatnio edytowano Czw gru 21, 2006 11:12 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro gru 20, 2006 21:51

Aga86 pisze:Od jutra, na razie bez ozdób, choinka stanie w dużym pokoju i zobaczymy co też Haker wymyśli.


Czekamy zatem na relacje, my kupujemy drzewko w piątek, także najpierw zobaczymy co Haker ze swoim zmaluje :wink:
Aga odkryłam wspaniały sposób na uspokojenie Sopla względem naszych rąk i Mrufki - he he trzeci kot :lol:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Czw gru 21, 2006 8:55

Tak po cichutko podpowiem że malutki kotek potrafi trząść choinką do momentu aż pospadają wszystkie "dojrzałe" bombki :roll:
A najgorsze że robi to w środku nocy :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 21, 2006 14:02

Drzewko nie wzbudza jak na razie specjalnego zainteresowania. Haker sprawdził jedynie jadalność gałęzi, ale kłują, są niedobre. Pysia miauczała pod komodą ( na której stoi choinka) bo by sobie drzewko z donicy wykopała ( wiadomo Pysia najlepszy ogrodnik w domu ) i jest na nas obrażona, że jej na komodę nikt nie wsadził.
Teraz, zmęczony porządkami domowymi duecik, legł i usnął przytulony do siebie na fotelu u Agi w pokoju. :lol:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 21, 2006 14:09

U mnie wczoraj Figa o mały włos nie zgryzła lampek... Leżały lampki choinkowe na podłodze i młoda wpakowała jedną do pyska i ciamka... :roll: Ona w ogóle ma dziwne upodobania - obgryza plastikowe poręcze i nogi od krzeseł :roll: Dobrze, że nie rozgryzła tej lampki.

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 22, 2006 8:35

Obrazek Obrazek Obrazek


By Wam wszystko pasowało,
by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi,
by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie,
by wesołe było życie!

Ten milutki wierszyk oddaje wszystko czego z całego serca
życzę Wam ja, cała moja rodzinka i wszystkie zwierzaczki

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 22, 2006 10:38

Pachnące radością, szczęściem oszronione
cynamonowo-mandaynkowe
na choince zawieszone
ŻYCZENIA
Świąteczne i do Siego Roku


NIech Wam się wiedzie
Beata z rodzinką

Obrazek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 22, 2006 10:45

Kochani!
Życzymy Wam wszystkim spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Totalnego braku kłopotów i pociechy z Kociastych :wink: .
Hakerku nie dręcz Pysiuni, chociaż w święta daj jej trochę odpocząć :wink: .
Ala z Potfforami.

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt gru 22, 2006 13:19

Całej społeczności forumowej,
życzymy zdrowych, wesołych Świąt
wszstkiego co najlepsze w Nowym Roku.
Hania i Aga

Obrazek

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt gru 22, 2006 14:31

Świąt białych, pachnących choinką,
skrzypiących śniegiem pod butami,
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
pełnych niespodziewanych prezentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.


Obrazek
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Pt gru 22, 2006 22:23

Hej Haker i Pysia!
Tu Mizi i Sasi z dużymi :D pięknie dziękujemy za życzenia świąteczne.
Wam też życzymy cudownych Świąt i samych szczęśliwych dni w Nowym Roku!
Miziaki!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Wto gru 26, 2006 12:39

Hej dziewczyny i chłopaki.
Jak wam mijają dni świąteczne. U nas w Wigilie było ogromne zamieszanie. Przyszło trochę osób. Duże ubrały nam coś dziwnego i mówiły Pyia i Haker wigilijni. Na zdjęciach widać jak dziwacznie wyglądamy. Na szczęście potem były prezenty i najwieksza torba to była nasza :lol: A w niej taki fajny duży tunel z dziurą pośrodku. Nareszczie mieścimy się w nim w razem, mamy świetna zabawę. Jak jedno siedzi w środku, to drugie skacze na tunel, lub wpadamy do środka z różnych stron.
W ogóle święta to fajny okres. Duzi pozwalają do 4 rano skakać po łóżku ( nie wyrzucają kota i nie zamykają drzwi) , tylko nie wiem czemu Pysia tego nie lubi - wstaje wtedy z łóżka i idzie do innego pokoju. Ale ja uwielbia te zabawy od 4 rano, skaczę, liże i gryzę moich Dużych.
Obrazek Obrazek
Czyż nie wyglądamy dziwinie. Pozdrawiamy Pysia i Haker
Ostatnio edytowano Pt gru 29, 2006 13:30 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 49 gości