Moje koteczki Maja i Stich

[czarna.wdowa]

O tak kociska są sprytne
u mnie mdleją z głodu o 7-mej po zjedzeniu śniadania o 5-tej

[tomoe]

Moniko
Trzymam kciuki za Arielkę - oby rujki nie wróciły
i oczywiście za kocurka na twoje kolanka

Dziękuje chyba Arielka coś przeczuwa wczoraj moje kolana przez godzinkę wygrzewała ,córcia mówi widzisz kocha Cię.
Po tych rujach powraca moja dawna Arielka wczoraj towarzyszyła mi w kuchni ,wylegiwała się na sofie ,och jak bardzo ją kocham.
Tylko muszę jej jedzonko ograniczać a ona tak mi się w oczy patrzy.

no to masz metodę - im bardziej będzie głodna tym bardziej Cię będzie kochała Mój Niuton kocha mnie najbardziej jak jem kanapki z wędliną [/url]

[kasia essen]

no ja tez widze ze moj mnie kocha tylko kiedy głodny jest a jak najedzony to go cały dzien znalzec nie moge bo spi gdzie w kacie musze zaczac go głodzic a mu nie tylko dupsko urosło ale cała reszta tez

[Monika L]

Tak rośnie dupsko Nigdy nie ograniczałam jedzonka ,sucha karma do woli była ,a teraz nawet suchą karmę wyczyszcza ,więc też ograniczam.
Chyba ta miłość do mnie to przez to jedzonko a jak pięknie mnie wita ,bo dostaje jeść jak z pracy wracam.
A ja myślałam ,że to miłość
Futro to ma teraz niesamowite ,takie długie gęste,wogóle zrobiła się strasznie duża ,jej przodkowie to na pewno nie zwykłe buraski.
Wody nadal nie pije prawie wcale ,za to ciągle czeka nad talerzykiem ze śmietanką ,chcę ją okłamać jogurtem light ,ale się nie daje
Więc śmietanka 9% jogurtowa ,kiedy jej nie daje to siedzi nad pustym spodeczkiem i się nie rusza jak posąg
Bo jak jedzenia nie ma to odchodzi ,albo sępi zwłaszcza przy dzieciach ,we wtorek córce rybę ukradła ,niby przypadkiem Takie te moje kobiety solidarne Dla mnie to zupełnie nowość ,to jej obżarstwo teraz .
Mamy ją rok ,a dopiero teraz przychodzi na dźwięk otwieranej puszki,czy dopiero teraz ona po tych rujach przed i po kastracji ,normalnie funkcjonuje

[Fraszka]

Wody nadal nie pije prawie wcale ,za to ciągle czeka nad talerzykiem ze śmietanką ,chcę ją okłamać jogurtem light ,ale się nie daje

A próbowałaś dolać trochę wody do śmietanki?

[Monika L]

Wody nadal nie pije prawie wcale ,za to ciągle czeka nad talerzykiem ze śmietanką ,chcę ją okłamać jogurtem light ,ale się nie daje

A próbowałaś dolać trochę wody do śmietanki?

Tak troszkę dolewam to pije ,jak za bardzo wodnista to też nie chce

[dorcia44]

U mnie też dupska porosły ,niżej 5kg. nie ma żadnego o przepraszam Kropka waży 1kg.60dkg i Nelunia ,ta chora okolo 3 kg. reszta ..... piją namietnie smietanke,wyżerają równie namietnie RC Kitten , no oczy w d... trzeba miec .Niunia ma rujke ,nastepna do ciachnięcia,a z niej chcialam miec persiczki ale od kąd jestem na forum to już mam inne spojrzenie na wszystko.Moniko to może jak kocia złagodnieje to sie dokocisz

[Monika L]

Dorciu moja tez już 5 kg waży Arielka jest bardzo łagodna w stosunku do ludzi,natomiast do kotów serca jej brak
Lepiej na psy reaguje ,już zaczęłam myśleć o psiaku bo na prawde czuję niedosyt, chociaż serducho mi do małego kociaka mocno bije
Właśnie rozmawiam z Senioritką ma kiciusia co bardzo chce mieć człowieka do kochania ,ma około 5 miesięcy ,tylko boję się że izolacja z takim kociakiem będzie trudna
Boję się ,że będzie nieszczęśliwy ,gdzieś zamknięty.
A to naprawdę może być trudne dokocenie.

16 grudnia kończę 33 lata ,powiedziałam TŻ ,że jedyny prezent ,który mnie ucieszy to małe kocie.
A w kwestii prezentów to moja córcia mówi ,dlaczego Mikołaj nie może przynieść kociaka.
Pojechał by do pani Kasi do fundacji i wziął nie w worek tylko w transporter kociaki i rozdawał ludziom. Odpowiedziałam jej ,że Pani Kasia by nie dała bo musi wiedzieć ,gdzie kociaki zamieszkają, muszą mieć dobre domki. A córka odpowiada przecież Mikołaj wie kto dobry i byle komu nie odda i jak tu dyskutować z 7 latką W końcu zamyślona wzięła swoją futrzastą przyjaciółkę i poszła spać z tekstem „Arielka jaky Ci Mikołaj przyniósł przyjaciela to byś go na pewno pokochała”

[izaA]

Pewnie, że by pokochała...skoro Otis śpi razem z Sonią i wylizuja sobie futerka, a wojna była III światowa, to twoja Arielka też się przyzwyczai...

[Karolka]

A tak OT to ciągle siedzę na kociarni i czekam na małego kocurka.
Myślę że w końcu przyjdzie ten czas ,że będę wiedziała ,że to dobry moment
Ostatnio się zauroczyłam szarymi i srebrnymi kociakami ,o takim marzę ale i tak pewnie przygarnę innego

Jakie srebrne kociaki?

Monika ale Ci się szybko gusta zmieniają

Kciuki za Ariekę

[Monika L]

A tak OT to ciągle siedzę na kociarni i czekam na małego kocurka.
Myślę że w końcu przyjdzie ten czas ,że będę wiedziała ,że to dobry moment
Ostatnio się zauroczyłam szarymi i srebrnymi kociakami ,o takim marzę ale i tak pewnie przygarnę innego

Jakie srebrne kociaki?

Monika ale Ci się szybko gusta zmieniają

Kciuki za Ariekę

Nie zmieniają mnie się podobają wszyskie koty
A srebrny czy szary bo u Kasi D są od chyba trzech tygodni i takie małe cudo mam na tapecie kompa
Jeżeli przyjdzie moment ,że bede juz pewna że skonczyły się problemy hormonalne Arielki to przygarnę kociątko nie patrząc na kolor i dalej będę marzyć

[Monika L]

Pewnie, że by pokochała...skoro Otis śpi razem z Sonią i wylizuja sobie futerka, a wojna była III światowa, to twoja Arielka też się przyzwyczai...

Dziękuje za pocieszenie mam nadzieję że tak kiedyś będzie


A oto ten chłopczyk o którym marzę

[Kasia D.]

Albercik?

Jest na tymczasie u Tiger_

[kasia essen]

widze ze na kazdego przychodzi pora gdy trzeba sie dokocic Monika,dopoki nie sprobujesz z dokoceniem nie dowiesz sie jak bedzie,dla arielki chyba najlepszy bedzie maluch,moze obudza sie w niej macierzynkie uczucia,moze bedzie trudno a moze nie potrzebnie sie martwisz,kilka dni moze tygodni i powinno sie uspokoic jak to bedzie male kocie,zaryzykuj Nie zakładaj od razu ze sie nie uda,

[Monika L]

Albercik?

Jest na tymczasie u Tiger_

Tak Jak on mnie chwycił za serce ,muszę porozmawaić z Tiger