MB&Ofelia pisze:Salem 11 pisze:MalgWroclaw pisze:MaryLux pisze:No co, położyłam się tylko na krześle podsuniętym pod stół a ta fujara mnie szukała i panikowała, że zginęłam.
Nasza zawsze tak ma.
Pralcia, Kubuś i Klusia
A nasza się wycwaniła i jak chce nas znaleźć jak się pochowany to chrobocze chrupciami. A, że chrupcie rzadko nam daje to wszyscy się meldujemy w kuchni.
Cymes.
Cymes. Moja Duża też tak robi jak chce mię znajść albo jak chce cobym przytuptała z bałkonu. A ja pędzę jak rakieta bo okropecznie rzadko dostaję chrupcie i mniamuśności.
Mała Ciorna nie pędzi bo ona woli miąsko a miąskię nie da się pochrobotać.
Książniczka Ofelja


