Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kitis pisze:Tu mążstaram się chodzić co jakiś czas, żeby je głaskać (przyzwyczajać do siebie). Majka dziś robiła obroty dookoła własnej osi, wystawiając na zmianę grzbiet i brzuch do drapania, przy czym mruczy jak traktorek. Natomiast Fred, jak się go głaszcze po szyi, zamyka oczy i mam wrażenie że się trochę wtula w rękę. Mam też wrażenie że powoli, powoli się otwierają. Druga rzecz, Majka często wychodzi, robi wędrówki i zwiedza, ale za każdym razem jak wyjdzie, Fred ją woła z łazienki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości