

Też mam ona od północy :/ I ciemny salon. Nie wygląda u mnie jak w szpitalu, ale chcę pomalować jakimś odcieniem bieli, bo teraz mam zwykły jak zwykła bielinka, bo malowanie na razie miało zakryć kolory które były w tym mieszkaniu, a były to - pomarańcz, zieleń, żółć i nie wiem co jeszcze i to te mało szlachetne barwy. Musieliśmy kryć to bielinkami po 4 razy. I teraz właśnie ściany gotowe do nałożenia jakiegoś odcienia bieli.
Wszedł raz elektryk i mówi - piękne mieszkanie się państwu trafiło - tylko jeszcze pomalować i jest cacy!

