Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 17, 2015 12:06 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Fajne są takie poranki,prawda? :) Z tym mięskiem,to nie doradzę,ja bym blenderem zmiksowała,ale Ty do swojego nie dasz tego mięska,prawda? :D
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob sty 17, 2015 12:11 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Przepraszam, ze się pytam... nie jestem wege, a z czego się robi kiełbaskę wege?

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob sty 17, 2015 12:14 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

klaudiafj pisze:
Sulfuria pisze:
mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:
Sihaja pisze:I jak się robi ciemno to nie robię zdjęć kotkom, bo wychodzą żółte i nieostre. :(

można też

- UWAGA -

zasłonić ją czymś półprzeźroczystym. Spróbujcie tego chwytu! Wtedy nie musicie robić nic dodatkowo, to jest dla ustawień automatycznych z lampą. Albo w kompakcie na okienko z lampą coś przyklejcie - może nawet taśma klejąca, a na tą wystającą lampę spróbujcie nałożyć jedną warstwę chusteczki higienicznej - wtedy błysk lampy się rozproszy i nie będzie taki mocny a dodatkowo równiej oświetli scenę, bo nie będzie taki na wprost. Na to się nie da ot tak dać recepty, która każdemu pasuje - trzeba wypróbować :)



Ktoś mi podpowiedział, że można (zamiast chusteczki) użyć cienkiej pończochy. Jest oki.


Nie, pończochy używa się do zmiękczania obrazu obiektywu jak chcesz zrobić miękki portret. Raczej w lampie błyskowej się nie sprawdzi. Mało tego musiałaby być to biała i dość gruba pończocha. Dyfuzor musi być biały. Ty masz jeszcze niebieski i pomarańczowy - one są do wyrównywania balansu bieli.


Racja! Myślałam o obiektywie a odpisałam na lampę. Gapa ze mnie. :oops:
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 17, 2015 12:42 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

aannee99 pisze:Fajne są takie poranki,prawda? :) Z tym mięskiem,to nie doradzę,ja bym blenderem zmiksowała,ale Ty do swojego nie dasz tego mięska,prawda? :D


Ale pamiętacie!!! :mrgreen: No nie dam, bo mam paskudny, ciężko go umyć a nawet się nie da :) Kupię i zmiksuję, ale jak Aniu? Normalnie ugotować i zmiksować gotowane z rosołem? Twardy ten wół, moja Kitusia ma wprawdzie ząbki, ale już jakiegoś nie ma i nawet jedzenie miękkiego kurczaka robi bokiem przy ziemi i strasznie przy tym rzęzi jej na dziąsłach :D Kulki chrupie bez problemu :)

Sihaja pisze:Przepraszam, ze się pytam... nie jestem wege, a z czego się robi kiełbaskę wege?

Nie przepraszaj :) Ta dzisiejsza jest z soji wędzona :) To są kiełbaski, które dziś się kupi w każdym markecie większym. Zastępują mi dodatek wędzonej kiełbasy w potrawach np właśnie w jajecznicy, w żurku, w bigosie, wszędzie tam gdzie dawało się kiełbasę :) Są też, ale to już w sklepach wege, takie pyszne grubsze kiełbaski też z soi i niektóre z pszenicy, i chyba z czegoś jeszcze. Aha niektóre są też z tofu, ale tych to nie lubię za bardzo - to po prostu tofu ukulane jak kiełbaska.

Dziś montujemy półki dla Marysi, może i Kitusia się skusi, żeby wejść na meble :) M. przeżywa, że musi palcem w chałupie kiwnąć, zamiast dalej siedzieć przyklejony do komputera i "zarabiać" :D Ale dobrowolnie pojechał do taty swojego po wiertarkę, więc jakieś tam chęci wykazuje mimo gderania.

Siostra m. jest w pierwszej (z zaskoczenia) ciąży. Ma 30 lat i narzeczonego. Ja też mam 30 lat a jej brat to mój mąż i jesteśmy po ślubie cztery lata. I powiem Wam, że już mi się żołądek wykręca, bo teraz się zacznie nagonka na mnie. Teściową mam fajną no ale... długo by pisać. Powinnam się cieszyć z ciąży, a serio to się boję, bo czuję, że dopiero teraz się zacznie! A ja nie czuję potrzeby zajścia w ciążę, moja mama twierdzi, że całe uczucia macierzyńskie przelałam na koty słowem że mi "odbiło" na punkcie kotów. Co nie jest prawdą, bo i owszem mam się za kocią mamę, czasem za kota, mąż chce mnie do schroniska odesłać ;) ale nie zachowuje się jak wariatka, która ubiera swoje małe jorki w ciuszki, kokardki i wciąż do nich tiula i nosi na rękach i robi z psa niepełnosprawnego umysłowo i fizycznie - wiecie o co mi chodzi ;) Zawsze chciałam mieć dziecko w wieku 30 lat, bo wydaje mi się, że to mądry czas, ale teraz kiedy tyle lat mam to nie mam tej potrzeby. Jeszcze? A może to kwestia z kim... Nawet już mówią w rodzinie, że w tym roku mi się to opłaca, bo mogę zapłacić duży zus i mieć spory zasiłek a potem tej możliwości już nie będzie (bo jestem na działalności) - czyli już policzyli za mnie. Ech, wiem że to nie miejsce na takie dyskusje, że to nawet nie wypada. To jest jakieś tabu z ciążą, mało osób mówi o instynkcie macierzyńskim. Jest teraz syndrom 30latka - osób, które odwlekają macierzyństwo.

Choć ostatnio dziecięcy wózek kojarzy mi się dwojako, nawet dość wygodnie. Na gorze w gondoli dziecko, a na dole w transporterze koty i mogę wędrować przez świat :ryk: :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 17, 2015 12:52 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Hmmm,sama nie wiem Klaudia,surowe chyba łatwiej byłoby zmiksować? :) Jednak ugotowane chyba też się da,ewentualnie na mniejsze kawałki pokroić ostrym nożem i wtedy do blendera? :) później rosołek dodać i wszystko razem zmiksować.

Kupisz blenderek dla dziewczynek? :D kochana Duża!!! :ok:
Pewnie,że pamiętamy,przecież czytamy co piszesz kochana,więc pamiętamy :D :1luvu:

A co do dziecka,to ja uważam,że nikt nie ma prawa naciskać,wywierać presji,że to już odpowiedni moment,że czas najwyższy. Każda kobieta podejmuje sama tak ważną decyzję,ze swoim partnerem.Taka jest prawda. Na pewno nie jest miło gdy rodzina dopytuje i 'domaga' się,ale nie przejmuj się kochana :)

Wiesz,skoro M. pojechał po wiertarkę,to na pewno zrobi dzisiaj półeczki dla dziewczynek,na pewno będzie dla nich frajda :201461
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob sty 17, 2015 12:58 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Witaaam;:D

Ja to sie staram wybierać godziny badań dzieciaków jak najwcześniej :D tak abym ani ja ani futrzaki nie miały ochoty jeszcze jesc :ryk: Teraz będzie problem z dziadkiem Rudkiem, bo badania mamy na 18.30....i nie wiem czy dać mu wcześnie rano jeść, czy go przegłodzić? :placz:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2015 13:14 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Ja troszkę oszukiwałam z jedzeniem, bo taki był lament, że musiałam po kilka kulek choć wysypać :/ Przyznałam się do tego, więc weci brali poprawkę na to :)
Ja bym sistersy25 dała jeść wcześnie rano, ale tak z 6 h przed badaniem już nie. Ale to też nie tak, że bardzo się naje, tylko nie za dużo :)
Jeszcze co do dziecka to sama nie wiem, czy powinnam się przejmować, że mam już 30 lat - i że "zegar tyka" czy tyka na pewno? Jakoś teraz aktorki rodzą w dużo późniejszym wieku.

Ta wołowina była pokrojona w kosteczki, więc dla Marysi pokroiłam ją na 4 części jeszcze - zjadła od razu a dla Kitusi na mniejsze kawałeczki i też zjadła od razu połowę. Więc sukces :) Dołożyłam Marysi jeszcze jedną kostkę, ale już nie ruszyła. Wetka mówiła, że surowe mięso mogą jeść ale minimalnych ilościach (zapewne dlatego, że mają kompleksową dietę już i to jest dodatkowo), powiedziała, że kosteczka może być w sensie przysmaku a nie dużego posiłku. Więc jesteśmy w normie myślę :) Moje kicie i tak więcej nie zjedzą. Tym bardziej, że dla nich najważniejsze są chrupki :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 17, 2015 13:28 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

To dam mu jakoś koło 8 rano :D Bo mi dziecko z głodu zejdzie :D

A czy tyka zegar? A no to różnie bywa:D U mnie tyka już w młodym wieku, ale dlatego że w rodzinie kobiety przed 40tką menopauzę mają, także dużo czasu mi już nie zostało :D Ja planuje pierwsze dziecko - na pewno nie rpzed 30tką, a ile po 30tce też nie wiem :D Mysle tylko by sie przed menopauzą wyrobić :ok: :mrgreen:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2015 13:31 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

No właśnie, to masz jak ja :D Byle by się wyrobić, bo choć to jedno dla własnej ciekawości mieć bym chciała, kiedyś ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 17, 2015 13:34 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

klaudiafj pisze:No właśnie, to masz jak ja :D Byle by się wyrobić, bo choć to jedno dla własnej ciekawości mieć bym chciała, kiedyś ;)



Otóż to, ja tak samo :) A z moim szczęściem to pewnie trójka na raz będzie :ryk:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2015 13:54 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

trojaczki? :mrgreen:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob sty 17, 2015 14:10 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

U rodziny m. są bliźniaki w dodatku niezbyt przystojne :/
Ja liczyłam, że jak ma być to będzie, a że nie ma to widocznie tak miało być. Szwagierka się zabezpieczała a los chciał inaczej - widocznie tak ma być :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 17, 2015 14:39 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Eeeeeeeeee tak . Mnie też marudzą o dzieci . Ale cóż . To moje życie i tak je przejde , jak bedę chciała :twisted:
Siemasz Klaudia ze stadkiem :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob sty 17, 2015 14:46 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Hej Basiu :)

U mnie prace nad kocimi półkami ruszyły - KOT INŻYNIER pilnuje, aby na pewno było wszystko tak jak tego chce :) Musi wszystkiego osobiście doglądać i liczyć :)
Obrazek

Naprawdę Marysia to kot-inżynier. Od początku jak u mnie jest przejawia zainteresowanie wszelkimi technikami i nawet nie to ją interesuje, że coś gdzieś się rusza tylko DLACZEGO się rusza - ona wszystko musi zrozumieć, policzyć i wyciągnąć wnioski :D Jest niesamowita :) Gdyby była ludziem poszłaby na politechnikę ;p
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 17, 2015 15:02 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

klaudiafj pisze:Hej Basiu :)

U mnie prace nad kocimi półkami ruszyły - KOT INŻYNIER pilnuje, aby na pewno było wszystko tak jak tego chce :) Musi wszystkiego osobiście doglądać i liczyć :)
Obrazek

Naprawdę Marysia to kot-inżynier. Od początku jak u mnie jest przejawia zainteresowanie wszelkimi technikami i nawet nie to ją interesuje, że coś gdzieś się rusza tylko DLACZEGO się rusza - ona wszystko musi zrozumieć, policzyć i wyciągnąć wnioski :D Jest niesamowita :) Gdyby była ludziem poszłaby na politechnikę ;p


Cześć Klaudia :D

ja surowe kroje w kawalczki, koty sobie poradzą. I widze ze Twoje też sobie świetnie dały rade. wołowina, filety, ogólnie drób jest super dla kota.

Musisz koniecznie dać końcowe zdjęcie jak te półki zawisną w domu, ciekawa jestem reakcji :D ?

Milej soboty :D
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 50 gości