♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ fotki s. 96

nic nie obiecuję ponieważ każdy wyjazd nawet na dwa dni wiąże się z organizowaniem opieki dla futer, mimo że mam zaufaną osobę która była z nimi we wrześniu to jednak nie chcę jej obciążać - dlatego minimalizuję moje pobyty gdziekolwiek i modlę się żeby mnie nie ustrzelili że będę tylko dwa dni tu czy tam (dziadkowie widzieli mnie właśnie na Boże Narodzenie w zeszłym roku :roll:

i tak szykuje się minimum pięć dni :placz:

A tylko spróbuj swojej kochanej siostry nie odwiedzić to ja Cię tak obkolęduję, że do końca życia zapamiętasz :twisted:

.
Wyobraź sobie zimowy, wigilijny poranek, świt prawie a tu pod Twoim oknem rozlega się mój anielski śpiew

. Kto nie słyszał nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, ale zapewniam, że robi to piorunujące wrażenie :twisted:

.

ej to jest myśl.... wpadnij na święta, jest długi weekend!!!!

magdar77 pisze:A tylko spróbuj swojej kochanej siostry nie odwiedzić to ja Cię tak obkolęduję, że do końca życia zapamiętasz .
Wyobraź sobie zimowy, wigilijny poranek, świt prawie a tu pod Twoim oknem rozlega się mój anielski śpiew . Kto nie słyszał nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, ale zapewniam, że robi to piorunujące wrażenie .

moja rozbudzona w tym momencie wyobraźnia próbuje sobie to wyobrazić :ryk:

MamaMeli pisze:ej to jest myśl.... wpadnij na święta, jest długi weekend!!!!

He he 6 lat temu byłam w Budapeszcie na Wielkanoc.

Myszolandia pisze:
magdar77 pisze:A tylko spróbuj swojej kochanej siostry nie odwiedzić to ja Cię tak obkolęduję, że do końca życia zapamiętasz .
Wyobraź sobie zimowy, wigilijny poranek, świt prawie a tu pod Twoim oknem rozlega się mój anielski śpiew . Kto nie słyszał nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, ale zapewniam, że robi to piorunujące wrażenie .

moja rozbudzona w tym momencie wyobraźnia próbuje sobie to wyobrazić

To trzeba usłyszeć :twisted:

. Siostra miała mi zająć kolejkę jak dawali głos, ale zapomniała a w kolejce po słuch zgubiła mój numerek i tylko poczucie rytmu dostałam :ryk:

ojacie

leże normalnie :ryk:

ale Lana nie była

magdar77 pisze:
Myszolandia pisze:
magdar77 pisze:A tylko spróbuj swojej kochanej siostry nie odwiedzić to ja Cię tak obkolęduję, że do końca życia zapamiętasz .
Wyobraź sobie zimowy, wigilijny poranek, świt prawie a tu pod Twoim oknem rozlega się mój anielski śpiew . Kto nie słyszał nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, ale zapewniam, że robi to piorunujące wrażenie .

moja rozbudzona w tym momencie wyobraźnia próbuje sobie to wyobrazić

To trzeba usłyszeć . Siostra miała mi zająć kolejkę jak dawali głos, ale zapomniała a w kolejce po słuch zgubiła mój numerek i tylko poczucie rytmu dostałam

przesadza

próbuje zagłuszyć poczucie winy że zdolności taneczne wzięła na swój i mój numerek a potem zgarnęła wszystko dla siebie.

jaka to radość mieć kotka którego uszczęśliwia KAŻDA zabawka

No ja na Boże Narodzenie też nie byłam

Moja córka od kilku dni żyje jednym węgierskim zdaniem: jó napot drága lánya Lana.

MamaMeli pisze:przesadza próbuje zagłuszyć poczucie winy że zdolności taneczne wzięła na swój i mój numerek a potem zgarnęła wszystko dla siebie.

To zrobiłam z premedytacją jak już mi głos zwinęła

drága lányom

tak jak napisałaś to "dzień dobry kochana [czyjaś] córko Lano"

magdar77 pisze:
MamaMeli pisze:przesadza próbuje zagłuszyć poczucie winy że zdolności taneczne wzięła na swój i mój numerek a potem zgarnęła wszystko dla siebie.

To zrobiłam z premedytacją jak już mi głos zwinęła

jaaaaaaaa? to potwarz :evil:

ona zamieniła swój głos na długie nogi i potem mnie oskarża że jej kolejki nie zajęłam!!!!

Jesooo. Ale dobrze, zapamiętam :roll:

I dziecko poprawię

♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ fotki s. 96

Kto przegląda forum