Perełkowo, edycja 8 :) ♥♥♥ Leczymy Puszynkę.

[kuba.kaczor13]

Lepiej się bać niż strugać chojraka i rozdrażniać .Dla tego przeganiam .Co roku to samo .Za jakiś czas założą gniazdo gdzie indziej .

[Rilla07]

SAMA GNIAZDO USUNĘŁAŚ?!

Przecież mogły Cię pożądlić!

Malusie było takie dopiero co chyba zaczęte, psiknęłam sprayem najpierw i były tam ze dwie osy w środku Ale nie pchałam się za bardzo, mąż potem usunął Jakby było większe to bym raczej sama nie próbowała.
Mamy wprawę, bo u rodziców to usuwaliśmy po 30-40 gniazd jednego dnia, były pod lampami w ogródku, pod schodami, w szopie na narzędzia
Os takich się nie boję jak są w małej ilości, boję się szerszeni i os ziemnych, bo mają paskudny jad...

[Spilett]

30-40 dziennie, ale jazda!
Ja kiedyś w lecie widziałam szerszenie w ZOO, koło wybiegu zebr, ale stamtąd spieprzałam. Za to nie wiem kiedy następnym razem pójdę do zoo

[Rilla07]

Dom przy lesie... tam jest tego pełno i trzeba uważać po prostu...
Do gniazda szerszeni na dachu już trzeba było ekipę zamówić, bo to strach w ogóle się zbliżać.
Jak siedzę w ogródku i słyszę bzzz to na wszelki wypadek uciekam

[Spilett]

Ja bym się bała wyjść do ogródka

1. Ale bym zjadła coś słodkiego!
2. Ręce wciąż mi śmierdzą mięsem mimo 7-krotnego mycia.

[kuba.kaczor13]

Ja bym się bała wyjść do ogródka

1. Ale bym zjadła coś słodkiego!
2. Ręce wciąż mi śmierdzą mięsem mimo 7-krotnego mycia.

nauczony doświadczeniem z pracy i używania różnorodnej chemii nauczyłem się używać rękawiczek lateksowych .Głupio to wygląda , ale jest skuteczne .

[Spilett]

Jak następnym razem będę się babrać w 2,5 kilo mięsa, to założę

[kuba.kaczor13]

Jak następnym razem będę się babrać w 2,5 kilo mięsa, to założę

masz ładne łapki , dbaj o nie .

[Spilett]

Nie widziałeś moich łapek, to skąd wiesz?

[kuba.kaczor13]

oglądam zdjęcia

[Spilett]

A może to są zdjęcia innych łapek?

[kuba.kaczor13]

A może to są zdjęcia innych łapek?

z Perełką ?

[Spilett]

A może wszystko co Wam piszę to nieprawda, Kaśka jest moją najlepsiejszą przyjaciółką, kotka nie nazywa się Perełka a Frania, Puszynka to Puszek a Śnieżek to Śnieżka?

[kuba.kaczor13]

A może wszystko co Wam piszę to nieprawda, Kaśka jest moją najlepsiejszą przyjaciółką, kotka nie nazywa się Perełka a Frania, Puszynka to Puszek a Śnieżek to Śnieżka?

a ja jestem seryjnym mordercą wrocławskich stażystek

[MamaMeli]

ja się bałam os i pszczół dopóki nie byłam na sesji zdjęciowej, takiej spontanicznej, z koleżanką, na łące maków i chabrów. było ich tam miliard. bzykaczy. i żadne mnie nie zjadlo