Gucio w swoim nowym domu, JJR wylądował!

Łatek właśnie zwierzał Wolierę w moim domu rodzinnym

Chyba już kiedyś widział śnieg bo się nim wcale nie przejął. Ogonek mu się nie chciał przestać machać taki podekscytowany był

Oczywiście krótko żeby mu dupka nie zmarzła

Trzymam kciuki za ten domek !

Są

wszytsko będzie wiadomo w środę

Tymczasem przeglądam sobie zwierzaki do adopcji a tu co ... Lustrzane odbicie Łaciatego ;O!
2 letnia kotka , tak więc jak ktoś zakochał się w wyglądzie Łaciatego, a ten (odpukać) znajdzie dom to polecam !Kotka z Wrocławskiego schroniska :
Obrazek

( lewo- Kotka, prawo- Łaciaty

)

A tak?

Cuda oba

I powiem tak: w środę sprawdzamy dom A, może to właśnie TEN.
Jest w rezerwie dom B, z paru względów raczej nie dla Łaciatego, ale być może właśnie dla tej kotki ze schroniska. Kto ma namiary i coś bardziej o niej wie?
Pani właśnie bardzo tęski za koteczką łaciatką, jej ulubiona odeszła po 20 latach... :cry:

Nigna, ja się nie dogrzebię do stron Schroniska, co o niej wiadomo więcej?

Właśnie nie mogę jej znaleźć na stronie schroniska... Może już zaadoptowana ? Pojawiła się w gazecie Wrocławskiej jako kociak ze schroniska , ale nie mam jej w kociakach do adopcji ... Ale myślę że dla tej Pani o której rozmawialiśmy przydałby się jeszcze starszy kociak...

Pani nawet dzisiaj do mnie dzwoniła, żeby potwierdzić chęć absolutną, żeby się jej wiekiem nie przejmować, bo to syn kociolubny zawsze jest z nią, że nawet ma klapkę w drzwiach do łazienki specjalną i że ona bardzo czeka. To miła osoba, nawet mi o gabinecie weterynaryjnym obok niej opowiadała. Tak sobie pomyślałam, że jak ta łaciatka w schronisku, to lepiej do tej Pani :roll:

No ale nic o koteczce nie wiemy, halo, Gibutkowa i ekipa, są jakieś dane o niej?

A skąd Wy to zdjęcie macie? Tej kotki?

nigna pisze:Właśnie nie mogę jej znaleźć na stronie schroniska... Może już zaadoptowana ? Pojawiła się w gazecie Wrocławskiej jako kociak ze schroniska , ale nie mam jej w kociakach do adopcji

Szukać można tutaj: http://www.dla-ciebie.eu/ (ale leśna teraz po wypadku więc dawno w schronie nie była i mało aktualne są te zdjęcia) albo tutaj: http://przygarnijkota71.blogspot.com/ (i tu prędzej ją znajdziecie bo kota widac jest na wybiegu a nie wklatce a te z wybiegów obrabia Kamila z przygarnijkota)

Jest na przygarnijkota (trochę w dół trzeba zjechać, po lewej stronie - zielonej, tak w połowie strony mniej więcej):
2,5-letnia ŁATECZKA.
W lecie mieszkała na działce, w zimie w domu. Niestety z powodu nagłej wyprowadzki i braku możliwości zabrania kici ze sobą, Opiekunka zdecydowała się oddać ją do schroniska, gdyż obawiała się, że nie przeżyje samodzielnie zimy na działce. Korzysta bezbłędnie z kuwety. Jest lekko niefna w stosunku do obcych, do "swoich" miziasta i kochana.

Nr Ewidencyjny: 938/13
W Schronisku od: 20.09.2013
Budynek nr 3 "Kociarnia"

Mój błąd. Tamta koteczka została dodana do gazety Wrocławskiej jako " do adopcji" ale rok temu

Ta Łatka to chyba inna kotka, ale faktycznie też bardzo podobna. Może by ją wyadoptować ze schroniska i dać tej Pani ? Bo wątpię żeby sama miała jak pojechać do schroniska ...
Z tym że ona chyba nie jest wysterylizowana a z tego co wiem to tej Pani zależy na tym żeby była..
Albo może jakąś inną biedną kicie która ma marne szanse na dom ?
Może ta :
2-letnia RITA
albo może pani by się zdecydowała na lekko starszego kociaka .. 5-8 lat ?

ależ podobieństwo!

(z początku myślałam, że to porównanie Łaciatka sprzed i po tym jak trafił na DT do nigny

)
Nawet imoina mają podobne

Ciekawa jestem, co wyniknie z rozmów z potencjalnym domkiem. Bardzo bym wszystkim życzyła, by okazał się być TYM Jedynym

nigna pisze:Mój błąd. Tamta koteczka została dodana do gazety Wrocławskiej jako " do adopcji" ale rok temu Ta Łatka to chyba inna kotka, ale faktycznie też bardzo podobna. Może by ją wyadoptować ze schroniska i dać tej Pani ? Bo wątpię żeby sama miała jak pojechać do schroniska ...
Z tym że ona chyba nie jest wysterylizowana a z tego co wiem to tej Pani zależy na tym żeby była..
Albo może jakąś inną biedną kicie która ma marne szanse na dom ?
Może ta :
2-letnia RITA
albo może pani by się zdecydowała na lekko starszego kociaka .. 5-8 lat ?

Nigna, wszystko tu jest do doprecyzowania z Panią. Tak, kocia ma być wysterylizowana, Ritę też widziałam

Tu jest potrzebny ktoś na linii Pani -kot. Ja się tym nie zajmę, nie mam mocy przerobowych żadnych. Ale są dziewczyny ze schroniska tu na forum, wiedzą więcej o kotkach tam przebywających, itd. Trzeba i z Panią porozmawiać i z synem i zobaczyć ten domek na miejscu. 4 pokoje

Ja mogę dać namiary, telefon, itd. I uprzedzić. Akcji wybierania i dostarczania koteczki się nie podejmuję. Ale jest dom i dom czeka. To jest dobry dom! Na 100% lepszy, niż schronisko!
Chodzi ogólnie o to, żeby ze względu na wiek Pani, a dodatkowo chodzi o kulach, nie był to kotek kłopotliwy. Ma być wysterylizowany, zdrowy, miziasty, nakolankowy.
Zaraz pędzę do pracy, czekam na hasło jutrzejszej wizyty, o której, itd. Będę dopiero koło dziewiątej wieczorem w domu.

Podaj mi namiary na priv, najlepiej jak by był od razu mail (do Pani czy do syna, to podeślemy ankietę naszą i wzór umowy). Mamy kilka kotów na DT, a jak nie to ze schronu coś się znajdzie pewnie.

EDIT: Czitka od razu poinformuj tą Panią, że ktoś się do niej odezwie w sprawie kota. Mamy w zanadrzu taką jedną, co to ludzi lubi ale nie przepada za innymi kotami, bezproblemowa w sumie (pod warunkiem że nie ma innych kotów

). Taka właśnie 5-letnia. Wysterylizowana, ze wszystkimi badaniami (testami), ogólnie "obrobiona". Także zobaczymy. Kicia potrzebuje własnie spokojnego domu.

Hej, jak tam nasz Łaciatuś rekonwalescent? Wszystko dobrze?
Gibutkowa, wysyłam pw

Gucio w swoim nowym domu, JJR wylądował!

Kto przegląda forum