Behemot IX

[floxanna]

Sama sobie OT szczelę

Jest u nas z piątku na sobotę maraton wersji reżyserskich Władcy pierścieni.
Kusi mnie cholerka.
Miła pani w multikinie zapewniła mnie, że publiczność jest zróżnicowana i samotny kurdupel w śrenim wieku nie ma się czego obawiać.

IŚĆ?

Nigdy nie widziałam tego w całości

Pewnie, że iść — przeca oglądać będziesz, a nie randkować (chyba?).

[AYO]

No jasne, że oglądać.

Pomyślałam sobie, że ten gatunek nie generuje chyba idiotów na widowni.
Zaczyna się 22, kończy ok. 10 rano, wersje reżyserskie czyli bogatsze, dojazd mam tramwajem prawie pod samo wejście.
No kusi mnie cholerka

[floxanna]

No jasne, że oglądać.

Pomyślałam sobie, że ten gatunek nie generuje chyba idiotów na widowni.
Zaczyna się 22, kończy ok. 10 rano, wersje reżyserskie czyli bogatsze, dojazd mam tramwajem prawie pod samo wejście.
No kusi mnie cholerka

Jak będą idioci na widowni (co jednak przy tym filmie i takim czasie oglądania jest mało prawdopodobne), to na szczęście w kinach jest obsługa i ochrona, nie trzeba samemu wojować.

Iść, a potem opowiedzieć nam, jak było

[shira3]

IŚĆ?
Nigdy nie widziałam tego w całości

Iść.

[AYO]

A ktoś był na takim maratonie?
W sensie, czy zabrać coś na ząbek i termos z kawulą?
I jak to organizacyjnie wygląda.

[Sarah DeMonique]

A ktoś był na takim maratonie?
W sensie, czy zabrać coś na ząbek i termos z kawulą?
I jak to organizacyjnie wygląda.

Ja zabrałam ze sobą kawę w termosiku, ale głównie ze względu na koszt kawy kinowej... A, że piję kawy dużo, toteż dużo zaoszczędziłam Poza tym u nas nie było przerw pomiędzy seansami, więc nie bardzo można było iść zjeść nie tracąc części filmu. Ale ogólne wrażenia super.

Zdecydowanie IŚĆ

[JoasiaS]

Jest u nas z piątku na sobotę maraton wersji reżyserskich Władcy pierścieni.
Kusi mnie cholerka.
Miła pani w multikinie zapewniła mnie, że publiczność jest zróżnicowana i samotny kurdupel w śrenim wieku nie ma się czego obawiać.

IŚĆ?

Nigdy nie widziałam tego w całości

Nie poszłabym za skarby świata. Widziałam pierwszą część i kompletnie nie rozumiałam zachwytów. Poza nielicznymi fragmentami do oglądania oni na tym filmie wyłącznie idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą.....................
Wynudziłam się setnie. Nie moje klimaty, choć imię Frodo fajnie mi brzmiało i Frodziaszek zyskał taki właśnie przydomek

Dobra, zmywam się, bo mnie zakrzyczycie pewnie

[Sarah DeMonique]

Nie poszłabym za skarby świata. Widziałam pierwszą część i kompletnie nie rozumiałam zachwytów. Poza nielicznymi fragmentami do oglądania oni na tym filmie wyłącznie idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą.....................
Wynudziłam się setnie. Nie moje klimaty, choć imię Frodo fajnie mi brzmiało i Frodziaszek zyskał taki właśnie przydomek

Dobra, zmywam się, bo mnie zakrzyczycie pewnie

Ja też nie lubię. Ale jak ktoś lubi, to iść warto

[JoasiaS]

Nie poszłabym za skarby świata. Widziałam pierwszą część i kompletnie nie rozumiałam zachwytów. Poza nielicznymi fragmentami do oglądania oni na tym filmie wyłącznie idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą... i idą.....................
Wynudziłam się setnie. Nie moje klimaty, choć imię Frodo fajnie mi brzmiało i Frodziaszek zyskał taki właśnie przydomek

Dobra, zmywam się, bo mnie zakrzyczycie pewnie

Ja też nie lubię. Ale jak ktoś lubi, to iść warto

A tak, w takiej sytuacji to oczywiście, że tak

[pozytywka]

Yyyyy
a ić pani
całą noc przesiedzieć w kinie, żeby oglądać władcę pierścieni???????

Chyba bym na głowę musiała upaść

pożyczać po jednej części i spokojnie w domu z flaszką winka pod ręką, kotem na podołku i poduszką pod plecami

chyba by mi dupa odpadła, jakbym miała siedzieć od 22.00 do 10 rano następnego dnia

pani kochana
dej paniusia spokój

[AYO]

W tym szum, że właśnie LUBIĘ
Chociaż mnie samą to dziwi, ale w tym konkretnym przypadku tak jest i myślę sobie, że to na dużym ekranie zdecydowanie powinno zyskać.

Mają być przerwy między kolejnymi częściami, no i mamy zawsze wariant "B" - czyli mogę wyjść

Pójdę.

[Anda]

hehe, masz jak mój syn...
trzeba powiedzieć żeby czegoś nie robił bo to bez sensu i wtedy wiadomo, ze zrobi to z wielkim zapałem

Dla wzmocnienia - ja myślę słowo w słowo to co pozytywka. Nie ma co się katować. NIE IĆ!!!

[AYO]

Aż tak jak Twój syn to nie mam.
Mam natomiast tak, że decyzje, których nie jestem pewna, krystalizują mi się podczas dyskusji i dlatego wrzuciłam ten temat.
Pewne wątpliwości nadal mam, ale zaryzykuję, bo od dawna chciałam to obejrzeć w całości i w dużym formacie. Jak nie wydzierżę - wyjdę.

[shira3]

Ja bym poszła - jakbym lubiła

[Sarah DeMonique]

Aż tak jak Twój syn to nie mam.
Mam natomiast tak, że decyzje, których nie jestem pewna, krystalizują mi się podczas dyskusji i dlatego wrzuciłam ten temat.
Pewne wątpliwości nadal mam, ale zaryzykuję, bo od dawna chciałam to obejrzeć w całości i w dużym formacie. Jak nie wydzierżę - wyjdę.

Moi znajomi byli na takim maratonie, jak do kin wchodzila ostatnia część i nawet Ci, którzy niezbyt byli przekonani do formy, czy nawet do samego Tolkiena wyszli zadowoleni.

ZAWSZE możesz wyjść, bo nikt Cię tam na siłę trzymać nie będzie...