Wszystkie koty jamnika Melona V - o kolorch na pożegnanie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 20, 2013 10:23 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

Czytałam świetną książkę o Korei Północnej. Nazywa się "Światu nie mamy czego zazdrościć..." - łyknęłam ją w jeden wieczór i też cieszyłam się, że mieszkam w Polsce.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw cze 20, 2013 10:55 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

Ja mieszkałam w Niemczech 9 miesięcy. Byłam chora, po prostu chora, porozkładana na łopatki z tęsknoty za krajem. Sernik wie, wiele osób z forum wie. Teraz, gdy sobie mieszkam w większym mieście, które lubię, jestem niemal szczęśliwa. Niemal, bo mi koty chorują. Jak przestaną, to będę radosna jak pijany zając w kapuście.
I nigdy się nie wyprowadzę z kraju. Absolutnie.
Aniada
 

Post » Czw cze 20, 2013 11:42 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

Ewisssko z Blusiem i Gryzdynką kazały mi w tym wątku przekazać, że pojawią się dopiero po 29 czerwca, bo zżarły cała porcję przysługującego im na czerwiec neta ;) :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw cze 20, 2013 14:27 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

Cześć to ja 60 letnia stara panna z dwoma kotami !!
dla tych , ktore myślą , że jestem stara to mówię , nie widziałam dinozaurów i mój narzeczony nie zginął w powstaniu styczniowym.

Alarm odwołany mamy neta , żarłyśmy i owszem ale jeszcze zostało , zwyczajnie jedna z nas obluzowała wtyczkę od mobila.
Kicie też pociągam do współodpowiedzialności bo łażą gdzie ich nie posiano :mrgreen:
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 20, 2013 14:43 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

ewissko pisze:Cześć to ja 60 letnia stara panna z dwoma kotami !!
dla tych , ktore myślą , że jestem stara to mówię , nie widziałam dinozaurów i mój narzeczony nie zginął w powstaniu styczniowym.

Alarm odwołany mamy neta , żarłyśmy i owszem ale jeszcze zostało , zwyczajnie jedna z nas obluzowała wtyczkę od mobila.
Kicie też pociągam do współodpowiedzialności bo łażą gdzie ich nie posiano :mrgreen:

:ryk:
Jest net - jest humorek :ok:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw cze 20, 2013 17:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

A u nas klęska żywiołowa.
Mówię " u nas" bo koty Cairo to jakby moje ... siostrzeńce ? bratankowie?
WSZYSCY MAJĄ CALICI!!!!

Cairo wróciła z koncertu i wszyscy są chorzy.
Pół biedy ,że Miruś i Kiti, bo oni szczepieni byli.
Najgorzej ,że Ramzes, bo on chudzina, niejadek.

Cairo już ich leczy, ale to MOJA WINA!!!!
Jeśli u mnie nikt nie zachoruje (nie daj boże!) to oznacza ,że mamy nosiciela i nawet wiem kogo.
Leona.
Moje kocice są szczepione i odporne już na paskudztwo- ale jeśli zachorują...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 20, 2013 17:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

kotkins - ty daj sobie nieco na wstrzymanie :wink: . Przecież mogły mieć wcześniej kontakt z calici i teraz przy spadku odporności (jak to w dobrych warunkach) wylazło. To się niestety zdarza dość często.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw cze 20, 2013 18:00 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

Koty są u Cairo od 2 miesięcy. Pewnie, że odporne nie są- stres "przeprowadzkowy", stres bo kastracja, bo usunięcie oka...bo przenosiny Lalusia do mnie, bo brak dotychczasowej opiekunki Cairo a zamiast niej- ja i inni.
Leon jest zawsze podejrzany bo: ma problemy zębowo-dziąsłowe i się ślini od zawsze.
Są koty nosiciele.
Kurcze...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 20, 2013 18:31 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

Kurcze, Kotkins na wakacjach... nikt Ci jeszcze nie probowal odciac internetu?... :ryk:
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Czw cze 20, 2013 18:39 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

Rozważam poważnie powrót do domu.
MK nie poradzi sobie jakby coś...moje biedne maleństwa!!!

A i Cairo potrzebuje pomocy.
A MNIE NIE MA!!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 20, 2013 18:49 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

Czy jest na sali lekarz?... :smiech3:
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Czw cze 20, 2013 18:56 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

...jeśli zachorują oczywiście wracam.
Muszę być przy nich.
To moje...persięta!!!

Dobrze ,że mam Cairo...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań


Post » Czw cze 20, 2013 21:12 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

No ale dlaczego zachorowali teraz?
Po pobycie u mnie Lalka?
Dlaczego zachorował ten zdrowszy?
Oni NIGDY nie wychodzili z domu tej swojej babci śmietnikowej.

Leoś zawsze się nieco ślini.
Ma paskudne zęby i dziąsła, ostatnio dwa miesiące temu stracił 5 zębów podczas czyszczenia paszczy. A Kaśka robiła mu zęby rok temu!
Amka i Fio mają ząbki jak malowanie, Felek ma trochę kamienia- regularnie leczymy.

Nie wiem kto kogo, ale siedzę i czekam na wyrok.
Z kalici nie ma żartów.


Musimy ich wyleczyć i zaszczepić.

Ja mam zapewne psychozę, ale ja mam niedoleczoną infekcję, a od wczoraj nadżerkę w ustach.
I biorę drugi antybiotyk.
Może to ja Lalkowi COŚ posiałam...???Boszszsz...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 20, 2013 21:18 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V - totalna katastrofa!!!

Kotkins wrzuć na luz
chorego należy wyleczyć a nie roztrząsać jak się zaraził :wink:
roztrząsaj i analizuj postępy w leczeniu :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 47 gości