Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

[izka53]

Witaj niedzielnie Basiu z gromadką

Iwonko byłaś na fb na tej nowej grupie lubię tam wchodzić i czytać dziewczyny, prowadzą fajne dialogi

Tez jestem na fb,

A mam Cię w znajomych ???? bo też do naszej grupy powinnaś trafic Choć ja nigdy nie mogę trafic , jak jest więcej osób do pogadania, ale póżniej sobie doczytuję I wreszcie z grubsza wiem , kto ze znajomych na FB jest kim na miau

[AnnAArczyK]

Chyba nie....
Na fb to ja jestem....ale ciemna masa w tym temacie

[puszatek]

Chyba nie....
Na fb to ja jestem....ale ciemna masa w tym temacie

jako kto jesteś na fb to w taki sposób dojdziemy do Ciebie

[AnnAArczyK]

Jako zwykły ludż jestem

[puszatek]

Jako zwykły ludż jestem

naprawdę ale jak do Ciebie trafić co Ty o tej porze tu robisz to chyba jeszcze nie północ, u mnie świeci słoneczko

[AnnAArczyK]

O tej porze nadrabiam zaległości
U mnie też świeci
napisałam pw.

[lidka02]

[PaulinaBreslau]

Ewunia, ja to wszystko wiem, ale Was podziwiam, bo ja bym tak nie umiała. Gdybym była w Twojej sytuacji i pomagała kotom dając im DT, to miałabym już kilkadziesiąt kotów. Dlatego nie oferuję DT.
Wiem jak by się to skończyło.

Iwonko, ja się nie oferowałam. To była sytuacja podbramkowa. Jola dostała informację o koteczce z czterema maleńtasami, którą jakiś gnój dźga patykiem w oczy. Nie zastanawiając się ani chwili pojechała po kotkę. Zawiozła ją do lecznicy, gdzie po sterylce była Pusia. W związku z tym, że nie było kolejnego miejsca, trzeba było Pusię zabrać. U Joli nie było też miejsca żeby mogła spokojnie przeczekać. Więc co miałam odmówić........Co byś zrobiła w tej sytuacji?


Pusia pojechała po lepsze życie. Jest mi smutno, ale wiem, że będzie miała dobrze. Będzie jako druga kicia. Do towarzystwa będzie miała rudego koteczka ( bardzo podobny do mojego Karolka). Rudzik jest w podobnym wieku co Pusia, więc myślę, że będzie im się fajnie razem żyło.
Pani jest bardzo sympatyczna i mam nadzieję, że skutecznie namówiłam Ją na wejście na forum

Skutecznie!
Bardzo dziękuję Pani Joli i Ewie za opiekę nad kotką - to wspaniałe co Panie robią

Wczoraj przez całą drogę do Wrocławia leżała mi na kolanach i kazała się głaskać, potem odkryła instytucję okna w samochodzie- więc musiałam ją trzymać tak, aby mogła dokładnie obserwować co się za nim dzieje

Dzisiaj chodzi po mieszkaniu, zwiedza i gawędzi z nami, buzia jej sie nie zamyka a za nią Rudzik - obserwuje co to za nowy lokator

Kupilam kilka rodzajow karm od Royal Canin, przez puriny po inne smakołyki bo myślałam, że będzie z tym problem tak jak na poczatku z moim drugim niejadkiem, ale mała wtrynia wszystko Tak samo bałam się, że bedzie problem ze żwirkiem silikonowym i wczoraj po powrocie jechaliśmy jeszcze do tesco 24 po bentonitowy - ale zupełnie niepotrzebnie jak się okazało

Chciałam jej zrobic zdjęcia, ale jest faktycznie zbyt ruchliwa na razie żeby wyszło nie "rozmazane" moim aparatem
Więc czekam, dzisiaj znajomi mają mi podrzucić inny - wtedy napewno jakieś tu wrzucę

Nawet nie wiecie jak sie cieszymy na to, że jest w naszym domu!

[puszatek]

witaj na Forum, Paulino ale się Ewunia ucieszy z wiadomości i tego, że jesteś
bardzo się cieszę, że Pusia znalazła domek u Ciebie że dobrze się czuje i zwiedza...to dobry znak
i prosimy o foty...Rudzika też

[EVA2406]

Witaj Palinko
Cieszę się, że nas znalazłaś. Miałam wysłać Ci linka do wątku Znajdkowego, a Ty mnie znalazłaś tu
Znajdki na Miau: viewtopic.php?f=1&t=144369
Znajdki na Dogo: http://www.dogomania.pl/forum/threads/1 ... st20759142


A i jeszcze miałam Ci podać linki do wątków Poli:
Na Dogo: http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... kiwaniu-DS

I na Miau: viewtopic.php?f=21&t=152137

Basiu , przepraszam, że Ci zaśmiecam

[Iwonami]

Czytanie takich wiadomości to miód na moje skołatane serce. Wierzcie mi, moja sytuacja życiowa spowodowała, że każdy problem staje się dla mnie czymś niebywale trudnym do pokonania, stąd te wszystkie moje smutki. A że zawsze byłam ogromnie wrażliwa na nieszczęście dzieci, zwierząt i starszych ludzi, stąd te moje obawy. Że zwierzakowi u kogoś innego może nie być tak jak u mnie, choć u mnie w ostatnim okresie moje koty też nie mają najlepiej.
Nie mogę dać schronienia kotu czy psu nawet na jeden dzień. Bo bym stworzenia potem nikomu nie oddała. Jestem wariatką, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

[puszatek]

Witaj Palinko
Cieszę się, że nas znalazłaś. Miałam wysłać Ci linka do wątku Znajdkowego, a Ty mnie znalazłaś tu
Znajdki na Miau: viewtopic.php?f=1&t=144369
Znajdki na Dogo: http://www.dogomania.pl/forum/threads/1 ... st20759142


A i jeszcze miałam Ci podać linki do wątków Poli:
Na Dogo: http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... kiwaniu-DS

I na Miau: viewtopic.php?f=21&t=152137

Basiu , przepraszam, że Ci zaśmiecam

Ewuniu przecież to moja imienniczka jestem szczęśliwa, że mogę Was tu gościć

[izka53]

Nie mogę dać schronienia kotu czy psu nawet na jeden dzień. Bo bym stworzenia potem nikomu nie oddała. Jestem wariatką, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

Iwonko , mam tak samo. Pamietasz Niunia? wiedziałam, ze nie moze u mnie zostać, bo zamęczy moje koty, wiedziałam , ze idzie do doskonałego domu, a i tak płakałam przez kilka dni.
Zajrzyj do mnie , proszę Iwonko, tam teraz same pozytywy

Chyba nie....
Na fb to ja jestem....ale ciemna masa w tym temacie

Zuza, dasz radę , jak ja daję ...... I ja chcę Cię miec w znajomych , zrozumiano

sorry , Basiu , za śmiecenie

[EVA2406]

Dziękuję Basiu

Iwonko, spokojnie. Ja już wczoraj, jak spojrzałam w oczy Paulince, to wiedziałam, że będzie wszystko dobrze

Kurcze, wściekłam się okrutnie, bo firma kurierska odmówiła uznania reklamacji, którą złożyłam po tym jak dostarczyli paczkę z potłuczonym Włocławkiem.
Potrzebuję kogoś mądrego do napisania im odpowiedzi do do zrobienia firmie antyreklamy.
Przed wysyłką dzwoniłam do nich i pytałam czy wykonają taką usługę. To po co się podejmowali......Wysłałam trzy paczki z czego jedna poszła w kawałkach. A oni mi odpowiadają, że nie mogą uznać reklamacji, bo paczka nie była uszkodzona. Ja nie o kradzież ich posądzam, a o niestaranność w transporcie. Znali zawartość....

[izka53]

Kurcze, wściekłam się okrutnie, bo firma kurierska odmówiła uznania reklamacji, którą złożyłam po tym jak dostarczyli paczkę z potłuczonym Włocławkiem.
Potrzebuję kogoś mądrego do napisania im odpowiedzi do do zrobienia firmie antyreklamy.
Przed wysyłką dzwoniłam do nich i pytałam czy wykonają taką usługę. To po co się podejmowali......Wysłałam trzy paczki z czego jedna poszła w kawałkach. A oni mi odpowiadają, że nie mogą uznać reklamacji, bo paczka nie była uszkodzona. Ja nie o kradzież ich posądzam, a o niestaranność w transporcie. Znali zawartość....

Evo , istotne jest nie to co powiedzieli - istotne jest czy paczka była odpowiednio oznakowana - że zawartość delikatna, nie rzucać, nie przewracać. Jeśli tak i jeśli w liście przewozowym , czy jak tam to sie nazywa , było zaznaczone , to reklamację muszą uznać.
A czarny PR , to na ich stronie najlepiej robić