BORYS i YOKO czyli Galimatias Krakowski - dołączył SZANDOR

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 22:30 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

... Jagooda - 4 koty, ewar - 4 koty, kalair - 3 koty, Monika_krk - 2 koty (na razie), sas - 0 kotów (na razie). Srednio: 2,6 kota. Zatem nie tylko ja zaniżam tę średnią statystyczną :)
Ale mówiąc serio, to obiecuję: będę czytał, słuchał, dał sie namiawiać a na koniec ... prześlę fotki. Te parki zaprezentowane na fotkach przez Jagoodę są obezwładniające nawet takiego niewzruszonego twardziela jak ja ;)

sas

 
Posty: 38
Od: Śro sty 02, 2013 16:39

Post » Śro sty 09, 2013 11:05 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Mi się zawsze brytyjczyki podobały. Są takie puchate. Koty długowłose, ani bengalskie, ani te bez włosów, persy do mnie nie przemawiaja. Zwłaszcza persy, bo one mają minę pt. zaraz zginiesz :ryk:

A Borys nie okazuje czasami zazdrości o Zoję?

aleksandrowa

 
Posty: 355
Od: Czw sty 19, 2012 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 09, 2013 11:36 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

aleksandrowa pisze:Mi się zawsze brytyjczyki podobały. Są takie puchate. Koty długowłose, ani bengalskie, ani te bez włosów, persy do mnie nie przemawiaja. Zwłaszcza persy, bo one mają minę pt. zaraz zginiesz :ryk:

A Borys nie okazuje czasami zazdrości o Zoję?



Borys jest ogólnie bardzo nią zainteresowany, tzn. tak i chciałby i boi się.
Póki co, nie może się zdecydować czy bardziej chce , czy bardziej się boi integracji :mrgreen:

Wylewny w uczuciach nigdy nie był, ale to taki urok rasy chyba, one tak po cichu cały czas są "przy" kimś.
A już branie na ręce np. narusza jego GODNOŚĆ OSOBISTOM i wtedy odpycha się przednimi łapami od klatki piersiowej, odsuwa głowę na bok i mówi czysto po ludzku : " Nnnniiiiieeeee".


No ale za Yoko vel Zoją naprawdę cały czas chodzi dokładnie w takim stylu : Obrazek i popisuje się przed nią na potęgę.


PS Pers mojej mamy ma dokładnie taką mine jak opisałaś, niemniej jednsak jest to najfajniejszy plaskacz na świecie.
Persy są przezabawne jak je obserwujesz masz wrażenie , że one są mentalnie gdzieś w kosmosie a ciałem w domu.
Nie zawsze to koordynują :mrgreen: i można się uśmiać jak norka wtedy.

:twisted: Powtórzę do znudzenia, może to dziwne ale dla mnie każdy kot jest śliczny. U psów mam to samo, kocham np. buldogi angielskie, jamniki, nawet pudle - które zwykle trafiają na :mrgreen: ekhm różne "pańcie" i stąd ich opinia. A pudel jest super inteligentnym psem.
Wracając do kotów, nie ma brzydkich kotów.
Każdy kot wstaje rano i od razu jest piękny, nie to co człowiek :mrgreen: :wink: :mrgreen:


PS II ...Tu jest opis Maszeńki persicy mamy, który zrobiłam na innym wątku, nie będe przeklejać :oops:
Warto się przekonać i do persów bo to prawdziwi kosmici są :mrgreen: :
viewtopic.php?f=13&t=149448&start=300
Kocham tego "plaskacza" też więc dla mnie jej miny są śmieszne a nie "strasliwe" :mrgreen:
Ostatnio edytowano Śro sty 09, 2013 11:53 przez Monika_Krk, łącznie edytowano 1 raz
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 11:50 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Kocham miny persów, sprawiają wrażenie jakby coś im śmierdziało :mrgreen: Zakochuję się z resztą w każdym psie i kocie jakiego tylko spotkam na swej drodze.Psy też mnie lubią.A pudle są wyjątkowo inteligentne, ponoć drugie na podium pod tym względem.Ludzie tylko z nich robią głupoli, strzygą w dziwny sposób, farbują nawet, zgroza :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 09, 2013 12:58 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Monia, bo każdy kot jest śliczny! :D
Sas, ja mam trzy, ale to tylko przejściowe. :mrgreen: Następny będzie czwarty, jak nic.. :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

Witajcie środowo! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 09, 2013 13:44 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Mi się najbardziej podobają koty dachowce. Naprawdę. Najwięcej w nich uroku i prostoty, kociej elegancji i pięknego charakteru. Rasowe koty też są piękne, ale ja w kotach cenię szczególnie charakter.

Persów chyba jednak nie polubię, daaawno temu miałam jednego na tymczasie, do kuwety sikał, a resztę z premedytacją zostawiał koło kuwety. Potrafił się zgubić w małym mieszkaniu i nawoływać, aby go znaleźć. Był też bardzo niedotykalski, potrafił dać łapą do krwi.

Mój zwykły dachowiec, rudo-biały za to był cholernie inteligentny, miziasty i kochany. Potrafił sam sobie nie tylko klamki otwierać, ale i klamki w kształcie gałki (skakał na gałkę, zatrzymywał się na niej i przekręcał gałkę własnym ciałem w spadku, dopóki nie usłyszał ''klik", potem zeskakiwał i doootwierał drzwi łapą w szparze).

Ja wolę po prostu dachowce. :ok: Chociaż brytyjczyki też mi się podobają, takie bułeczki, puszyste :1luvu: I takie niedzwiadki-ciapki.

aleksandrowa

 
Posty: 355
Od: Czw sty 19, 2012 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 09, 2013 14:06 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Macie rację, wszystkie koty sa piękne, ale jednak każdy ma swoje preferenję.
Ja uwielbiam duże koty, masywne, okrąglutkie więc gustuję w maine coonach, brytyjczykach, ragdollach, lub dachowcach.
Najmniej mi sie podoba coś takiego :

http://www.garnek.pl/spinoo/21223815/ob ... orientalny

czy to jeszcze kot???? :kotek: :kotek:
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2013 14:16 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

aleksandrowa pisze:(...)
Persów chyba jednak nie polubię, daaawno temu miałam jednego na tymczasie, do kuwety sikał, a resztę z premedytacją zostawiał koło kuwety. Potrafił się zgubić w małym mieszkaniu i nawoływać, aby go znaleźć. Był też bardzo niedotykalski, potrafił dać łapą do krwi.


:mrgreen: No właśnie mówię , że one są mentalnie w kosmosie a cieleśnie w domu i nie zawsze to koordynują, persy są ...
inteligentne inaczej .
Z tym gubieniem się w domu :mrgreen: to mi się wydaje, że one są w innym wymiarze, w takiej domowej Narnii :mrgreen: i nie mogą trafić z powrotem. Trafianie obok ... kuwety a nawet miejsca gdzie chcą skoczyć to już tradycja perska.
Chrapanie, ciumkanie i wydawanie bulgotów i gulgotów przeróżnych - no taki kosmita w domu, powinny nosić przy sobie taką oto tabliczkę : Obrazek Ja w ogóle myślę, że one są innego gatunku niż reszta kociego rodu. Gremlinki ... tak jak ten z filmu :
Obrazek

Co do dachowców to ja się zgadzam absolutnie - są z nich mądrale a do tego w pakiecie idzie urok osobisty i czar ,że ho ho.
Znam kilka kotów z tego forum co to charyzmą i urodą zagięłyby niejednego tzw. rasowca.
Razowca jak mawiają laicy :mrgreen:

No ale tu nie mogę powiedzieć bo Borys i Yoko podsłuchują i ... wiadomo Obrazek będzie foch .

Tylko nadal nie rozumiem dlaczego wszyscy się tych szylkretowych tak obawiają.
Weterynarz znowu wczoraj wygłosił mi teorię :
"Kotki w tym kolorze bez względu na rasę czy nie , są charakterne" - no niech mu będzie , Yoko ma charakter ale nie jest złośliwa.
Zaufała mi i z tabletką poszło jak z płatka.
No ale jak ma dość pieszczot np. to kategorycznie odsuwa ludzia łapką , bądź odchodzi takim szybkim krokiem , jak maszyna do szycia tik tik tik tik :mrgreen:

Zastanawiam się czy wśród rudych , pręgowanych, czarnych, krówek itd. nie ma "Małp" ? 8O
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 14:20 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Jagooda pisze:Macie rację, wszystkie koty sa piękne, ale jednak każdy ma swoje preferenję.
Ja uwielbiam duże koty, masywne, okrąglutkie więc gustuję w maine coonach, brytyjczykach, ragdollach, lub dachowcach.
Najmniej mi sie podoba coś takiego :

http://www.garnek.pl/spinoo/21223815/ob ... orientalny

czy to jeszcze kot???? :kotek: :kotek:



Jezuuu Jagooda trafiłaś w moją piętę achillesową :mrgreen: Ja takiego pragnę :oops: orienty :1luvu: wygląda jak Yoda z Gwiezdnych Wojen.
No ale "każda stwora ma swego amatora" :ryk:


PS Przypomniała mi się piosenka " Brunetki , blondynki ja wszystkie was dziewczynki, całoooować chcę " :mrgreen:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 14:56 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

http://www.e-mlodzi.com/files/97_cj3y1c_836.jpg ? Kot bez sierści? Ale kot musi mieć sierść? !!!!! :ryk:

aleksandrowa

 
Posty: 355
Od: Czw sty 19, 2012 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 09, 2013 15:04 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

aleksandrowa pisze:http://www.e-mlodzi.com/files/97_cj3y1c_836.jpg ? Kot bez sierści? Ale kot musi mieć sierść? !!!!! :ryk:


:ryk: "Szczęśliwi łysi... nic im nie stoi, nic im nie wisi." - J. Sztaudynger
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 16:13 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

Ze zwierzętami jest jak z ludźmi, jeśli się kogoś kocha wydaje się on najpiękniejszy na świecie.I tak ma być.Kochałam każdego kota, który u mnie przebywał, nie umiałabym powiedzieć, którego bardziej.Podobają mi się najbardziej brytki, nigdy nie będę takiego miała.To tak jak z obrazami, nie mam żadnego autorstwa Dali na przykład, ale podobają mi się.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 09, 2013 16:25 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

ewar pisze:Ze zwierzętami jest jak z ludźmi, jeśli się kogoś kocha wydaje się on najpiękniejszy na świecie.I tak ma być.Kochałam każdego kota, który u mnie przebywał, nie umiałabym powiedzieć, którego bardziej.Podobają mi się najbardziej brytki, nigdy nie będę takiego miała.To tak jak z obrazami, nie mam żadnego autorstwa Dali na przykład, ale podobają mi się.



Ewuś - marzenia są planem duszy, nigdy nie można powiedzieć nigdy. Wiem , sprawdzałam, wielokrotnie mnie życie zaskoczyło.
"Chcesz rozśmieszyć Pana Boga opowiedz mu o swoich planach" jak mawiają ... eeeejże nie pamiętam kto.
Lepiej mów " Nie wiem czy będę takiego miała" :mrgreen: to bardziej bliskie prawdy :wink:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro sty 09, 2013 16:35 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

No tak, masz rację :ok: Chodziło mi o to,że na pewno nie będę szukać, bo koniecznie chcę takiego mieć.Miałam mieć dwa koty, pozostałe to były tymczasy, ale złamałam się i Czaruś został rezydentem.To długa historia.Jeśli trafi się brytek, będzie tymczasem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 09, 2013 17:54 Re: Cudna kotka - w nowym domku ( zero klatek , zero depresj

A u mnie dziś nastąpił przełom jakiś.

Koty szaleją za jedną piłką 8O mijając się w biegu i podając sobie celnie niczym brazylijscy piłkarze.
Ganiaja się i tupią oraz przefruwają nad łóżkiem.
Gruby też przefrunął łóżko 8O niczym duuuży bombowiec, bo mała jak Messerschmitt.
Mała się odbiła i ciaach już na drugiej stronie była.
Gruby się odbił przed łóżkiem i poszeeeedł pięknym susem, ale jak on leciiiaaał :1luvu: - Adam Małysz tak nie latał .
Wylądował pięknym telemarkiem i znów zaczął biegać w stylu "nas nie dogoniat, nas nie dogoniat"

Jestem w szoku i zastanawiam się na co go jeszcze stać :mrgreen:

No ale teraz tankuje wodę z kranu jakby rok nie pił.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 31 gości