Nelly pisze:leyla pisze:. Po krótkiej rozmowie z vetem, postanowiłam poszukać kardiologa, żeby nie czekać na rozwój bezczynnie. Kicia ma teraz około 4 miesięcy. Za tydzień mamy wizytę we Wrocławiu, okaże się wtedy co się dzieję.
Ale ta "krótka rozmowa z wetem" to była kosultacja telefoniczna? Czy wet koteczkę ogladał, badał?
No mam nadzieję... Tak przez tel. chyba trudno by było..