Dziewczyny, ja dziś ublagałam półgodzinne wcześniejsze wyjście....
Ale napiszę tylko bardzo szybko.
Zosia troche lepiej, za to Ali fatalnie

.
Nie chce jeść, jak wrócilam, to cała podłoga była w wymiotach...
Chłopak mi się dusi!
Nie mam czasu na pisanie, jadę do weta w trybie natychmiastowym.
Odezwę się jak wrócę...
I w dodatku pada..
Jasna cholera, jasna cholera, JASNA CHOLERA !!!