Stara Szafa i Mała Sowa cz.7; Loki i Caillou; foty

Zdzichulec jeździ na zastrzyk co miesiąc, a (przed)ostatnio tak się zestresowała, ze dwa dni sypała futrem
a Loki ostatni raz był u weta jakoś 1,5 roku temu, na szczepieniu właśnie :roll:

jak babajaga z pudełka :mrgreen:

Najlepsze kocie życzenia dla Lokiego z okazji świętowania dwóch latek :1luvu:

Szczeniak jeszcze z Lokiego

Wszystkiego najkociejszego, Loki! :birthday:

dzięks
starzeję się powolutku, ale jestem zarąbisty
Aj em seksi end aj noł it
L.

muszę zrobić @#$%^&* zamówienia
żarcie, żwir, ale przede wszystkim odkłaczacz
no i nie wiem
moi zawsze jechali na malt-paście, bo innych nie chcieli
ale zooplus przy ostatnim zamówieniu mi napisał, że już nie mają i nie będą mieli maltpasty (nawet mi kasę zwracali); ale na stronie ta nieszczęsna maltpasta nadal jest

jakoś się posiłkowaliśmy chrupkami odkłaczającymi na W, ale to drogie jest, a sądząc po reakcji kotów, dodają do tego jakichś kocich narkotyków
patrzyłam na RC Hairball, ale nie chcę ich tym karmić na stałe, myślicie, że wystarczy im podać 10 chrupek dziennie, żeby osiągnąć efekt?

Jak wrócę do domu sprawdzę co mam. Bo kupiłam wielką tubę odkłaczającej pasty ale GuFelki kazały mi sobie tę pastę.....
Chętnie się pozbędę.

jak gimpet, to ... :twisted:

a jak się wypięli, to czym ich odkłaczasz?

pozytywka pisze:a jak się wypięli, to czym ich odkłaczasz?

Sama ich wylizuje...

a siebie to czym odkłacza?
chyba, ze po to wyjeżdżała, żeby się trawy nawp..ychać :mrgreen:

oj, przegapiłam urodziny :oops:

Loki, ale Ty to jeszcze gówniarz jesteś

chrupki z odkłaczaczem to chrupki bytowe, zresztą teraz we wszystko pchają odkłaczacz. A jak on się sprawdza to już insza inszość :roll:

ja mam z zooplusa maltpastę ale nie Gimpeta tylko Trixie - żrą jak wściekłe, nawet Książę Georg, który zazwyczaj na widok pasty patrzy na mnie jak na kretynkę zakamieniałą :roll:

i ówże Książę po ostatnim zatkaniu - napchany pastą po kokardę puścił pięknego pawia, wyglądającego jak wałek z kłaków, więc pasta chyba skuteczna

o, dobrze wiedzieć
tak się przyglądam tej trixie i przyglądam, ale smaku w internecie nie widać :twisted:

ja to bym chciała, żeby im te kłaczory drugą stroną wychodziły, a nie z pawiem :roll:

, bo strasznie nie lubię, jak Loki chodzi po domu i krzyczy
i krzyczy
i krzyczy
a potem rzuca pawiem do przedłużacza
do - bo do środka, tam gdzie się wtyczki wciska :evil:

dlaczego zaś koty nie rzygają do kuwet, skoro takie czyściochy, ę? :roll:

miałam jednego tymczasowego kotka, który rzygał do kuwety - gościu był :ok:

kulturalny chłopina

a Loki jak był malutki (4 mies), dostał biegunki po kastracji (zresztą spapranej i poprawianej po tygodniu) i taki biedny, osłabiony, zwlekał się z kanapy i pędził do kuwetki, a tam się z niego lała czarna i cuchnąca woda
zawsze zdążył, kochaneczek

Stara Szafa i Mała Sowa cz.7; Loki i Caillou; foty

Kto przegląda forum