Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Malutki od powrotu z badań krzyczy wniebogłosy: Maaagda! Maaagda!
Co robić?
miszelina pisze:anita5 pisze:Malutki od powrotu z badań krzyczy wniebogłosy: Maaagda! Maaagda!
Co robić?
Wysłać do Mahob![]()
mahob pisze:Dziś rano wojna...
Czester zaplątał się w zabawkę - taką myszkę wiszącą na gumce.
Tż zawsze mi mówi, żeby te myszki chować a ja jakoś tak...zapominam albo lekceważę to![]()
No i Czester się doigrał - on z rana lubi sobie pogonić Miśkę - tak na dobry początek dniaWredny kocur
![]()
Ale dziś dostał nauczkę - myszka mu się zaplątała dookoła tylnej łapy i wrzasku narobił okropnego. Zerwał mnie na równe nogi. Aż się posikał biedak...![]()
Mam nadzieję, że to go nauczy, żeby Miśki nie gonić, bo się to źle kończy.
A ja już nie zostawię tej myszki zawieszonej bez kontroli, bo jednak to jest niebezpieczne
mahob pisze:
Ja nie wiem co z tym Malutkim będzie. Boję się, że pewnego dnia ktoś zadzwoni do drzwi - otworzę - a tu Malutki z walizeczkąNo i co wtedy będzie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 47 gości