H2E2 cz.III

[sunshine]

Serio?! Tak przeczytałam. Chyba na jakimś kocim portalu. To jak to wygląda?

[agnieszka1565]

zaglądamy i się witamy

[Georg-inia]

Serio?! Tak przeczytałam. Chyba na jakimś kocim portalu. To jak to wygląda?

z tego co się orientuję, to raczej pacjenci przychodzą albo do kota czy psa, albo do jakiegoś miejsca (ośrodka), gdzie zajęcia się odbywają, a miejsce samo w sobie jest znane zwierzęciu

[sunshine]

To jeszcze fajniejsza opcja.

[Weihaiwej]

Aczkolwiek do szczepiń też mam stosunek ambiwalentny

Ja tak samo. Nie mam jeszcze dzieci, więc nie wiem, jak postąpię. Raczej nie będę robić żadnych dodatkowych, nadprogramowych szczepień, typu pneumokoki czy inne. Parę chorób, na które szczepienia są obowiązkowe też już dawno nie występuje. Trochę o tym czytałam, a jeszcze poczytam. Szkodliwość szczepień może być większa, niż szkody wyrządzone przez niektóre choroby.

[agnieszka1565]

Aczkolwiek do szczepiń też mam stosunek ambiwalentny

Ja tak samo. Nie mam jeszcze dzieci, więc nie wiem, jak postąpię. Raczej nie będę robić żadnych dodatkowych, nadprogramowych szczepień, typu pneumokoki czy inne. Parę chorób, na które szczepienia są obowiązkowe też już dawno nie występuje. Trochę o tym czytałam, a jeszcze poczytam. Szkodliwość szczepień może być większa, niż szkody wyrządzone przez niektóre choroby.

to prawda tylko, że trzeba by wiedzieć które to szczepiena, ja moich nie szczepię na grypę i nie zaszczepiłam przeciwko ospie, a tak przeszli wszystkie kalendarzowe szczepienia + starszy dostała pneumokoki bo mielismy małą Zuzkę, a młody poszedł do przedszkola

[Weihaiwej]

Aczkolwiek do szczepiń też mam stosunek ambiwalentny

Ja tak samo. Nie mam jeszcze dzieci, więc nie wiem, jak postąpię. Raczej nie będę robić żadnych dodatkowych, nadprogramowych szczepień, typu pneumokoki czy inne. Parę chorób, na które szczepienia są obowiązkowe też już dawno nie występuje. Trochę o tym czytałam, a jeszcze poczytam. Szkodliwość szczepień może być większa, niż szkody wyrządzone przez niektóre choroby.

to prawda tylko, że trzeba by wiedzieć które to szczepiena, ja moich nie szczepię na grypę i nie zaszczepiłam przeciwko ospie, a tak przeszli wszystkie kalendarzowe szczepienia + starszy dostała pneumokoki bo mielismy małą Zuzkę, a młody poszedł do przedszkola

Będę się dokształcać, jak będę w ciąży A potem oczywiście każda decyzja będzie trudna, bo nie łatwo jest sprzeciwić się lekarzowi i byc oskarżoną o bycie nieodpowiedzialną, złą matką.
Ile ja się nazastanawiałam nad szczepieniami kotów! Dużo o tym czytałam Dlatego zdecydowałam się na jednokrotne szczepienie wszystkich kotów szczepionką bez adjuwantów, tylko na podstawowe choroby.

[agnieszka1565]

dokształacać tak, tylko proszę nie dajcie się zwariować, ja się staram brać wszystko na zdrowy rozsądek i w sprawie kotów i dzieciaków

[sliver_87]

Będę się dokształcać, jak będę w ciąży A potem oczywiście każda decyzja będzie trudna, bo nie łatwo jest sprzeciwić się lekarzowi i byc oskarżoną o bycie nieodpowiedzialną, złą matką.
Ile ja się nazastanawiałam nad szczepieniami kotów! Dużo o tym czytałam Dlatego zdecydowałam się na jednokrotne szczepienie wszystkich kotów szczepionką bez adjuwantów, tylko na podstawowe choroby.

Jeśli możesz podaj więcej informacji na temat tych szczepionek. przyznam, ze nie interesowalam sie tym jeszcze, i koty byly szczepione jak wet przykazał, ale moze sie to zmieni. albo jakies linki, albo cos co moge sie doksztalcic

[sunshine]

Czytałam kiedyś artykuł o szczepionkach. Lekarz pediatra pisał o plusach, ryzyku. Nawet sobie wydrukowałam. Ale nie podejmuję tematu ze znajomą, bo ona przeczytała tylko artykuły bardzo "na nie". No i to stwierdzenie, z przerażeniem w oczach, że w szczepionkach są wirusy. Ręce mi opadły. Obecnie wiele chorób już nam nie zagraża, właśnie dzięki planowym szczepieniom.

[sunshine]

dokształacać tak, tylko proszę nie dajcie się zwariować, ja się staram brać wszystko na zdrowy rozsądek i w sprawie kotów i dzieciaków

Agnieszko, właśnie rozsądek. A straszenie rodziców autyzmem nie jest rozsądne. I nie ma uzasadnień w badaniach.

[agnieszka1565]

o właśnie to np. taki Ludwik Paster jemu zawdzięczmy szczepieni przeciwko wściekliźnie i mleko pasteryzowane , oglądam z moimi Byli Sobie Wynalazcy i inne to się dokształacam i odświeżam wiadomości ze szkoły

[Weihaiwej]

Obecnie wiele chorób już nam nie zagraża, właśnie dzięki planowym szczepieniom.

To chyba nie jest takie proste i oczywiste. Poszukam linków do ciekawych artykułów na ten temat i podrzucę Wam - mogę tu u Ciebie sunshine?

dokształacać tak, tylko proszę nie dajcie się zwariować, ja się staram brać wszystko na zdrowy rozsądek i w sprawie kotów i dzieciaków

No jasne, trzeba zachować zdrowy rozsądek i wypośrodkować - przesada w żadną stronę nie jest dobra

[agnieszka1565]

dokształacać tak, tylko proszę nie dajcie się zwariować, ja się staram brać wszystko na zdrowy rozsądek i w sprawie kotów i dzieciaków

Agnieszko, właśnie rozsądek. A straszenie rodziców autyzmem nie jest rozsądne. I nie ma uzasadnień w badaniach.

wiem, dlatego ja mało czytałam w czasie ciąży, robiłam podstawowe badania i pytałam o radę mamę i ciotkę, nie wierzyłam głupio, np. że jak ma siedzieć w wieku 7 m-cy, a nie siedzi to tragedia, każde dzieciątko rozwija się w swoim tępie i dopiero jak to trwa za długo nalezy się skonsultować, ale żeby nie było że jestem taka idealna, to z młodym latałam do lekarza z każdym katarem, dopiero teraz się troszku uodporniłam

[agnieszka1565]

ale się zagłębiłyśmy w temat

sunshine a jakieś foty będą