Moja gromadka - Kituś['],Nutka[']; Pawełek i Antoś z felv...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 27, 2011 10:37 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

anita5 pisze:Dzielna Zofia! :ok: Oby zdrowiała, bardzo mocno trzymam. Słodka jest.

Nie ma, kiedy miauić, bo praca mnie pochłania. Daje mi wiele satysfakcji i radości, choć gardło mam zdarte strasznie... 8) :mrgreen:

Pewna pani zainteresowana jest Kuleczką... Brzmi świetnie jak na razie. Dla mnie to ciężka próba, muszę się przyznać. Bardzo ciężka. Ale przecież... No właśnie.
Na razie więc każdą wolną chwilę staram się spędzam z NIM, kotem ideałem, ukochanym, najsłodszym Kuleczką.

Dzwoniła dziś opiekunka Burania, ten to ma opiekę! Najlepszą, naprawdę. Miałam też wieści od Nowinki, brzuszek zarasta, a ona szaleje i jest niezbyt grzeczna:))

Nasze koty się najadły i poszły spać, bo przecież jutro od 4.30 będą mnie budzić, no bo jakże to tak... W niedzielę nie wolno spać dłużej.

jak cieszą takie dobre wiadomości :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 10:44 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

Mnie serce krwawi... Będę ryczeć przez kilka dni z tęsknoty za Kuleczką.
Zdaje się, że będzie miał naprawdę świetny ten dom.

Co więcej, Eluni kroi się dom najlepszy jaki można sobie wymarzyć. Ona sobie nie radzi, muszę ją dokarmiać, tym bardziej potrzebuje super indywidualnej opieki. Aż nie mogę uwierzyć w to, jakie szczęście ma... :D

Spałam dziś do 7.oo, potem leżałam jeszcze pół godziny, tak więc odwołuję oszczerstwa pod adresem moich kotów. Pańcio zaś spał baaardzo długo, ale że on chorowity, to mógł. Nawet, uwaga!, Amorek poszedł się położyć obok.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 27, 2011 11:08 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

A ja byłam obudzona już po 2-ej w nocy :twisted:

Anitko wcale się nie dziwię że płaczesz :( Zawsze oddajesz całe serce to rozstanie musi boleć ...
Pewnie też bym się tak czuła :wink:
Ale jeśli domek dobry to tylko się cieszyć i oby Kuleczce było jak w raju :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Edit.
Za Elunię i za Tomka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lut 27, 2011 11:09 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

Najwyraźniej przyciągasz super domki :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 27, 2011 11:26 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

To Mahob, jej ogłoszenia są magiczne! :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 27, 2011 11:27 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

amyszka pisze:A ja byłam obudzona już po 2-ej w nocy :twisted:


To straszne, który to?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 27, 2011 12:53 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

anita5 pisze:
amyszka pisze:A ja byłam obudzona już po 2-ej w nocy :twisted:


To straszne, który to?


Gucio wywrócił pojemnik z zabawkami i wygrzebał kulki z dzwoneczkami :wink: :lol:
No i już po spaniu było :twisted:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lut 27, 2011 13:31 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Cieszą te wieści o domkach. Mimo wszystko, mimo że ciężko się rozstawać :(

Ja dziś obudziłam się o 6, ale przekimałam do 7. Potem wyprowadzenie psicy (bo ona wymaga wyjścia z nią do ogrodu inaczej stoi przy schodach i się patrzy zamiast lecieć siku i z powrotem). Potem się jeszcze położyłam i spałam do 10.00 :twisted:

Niestety jutro pobudka znów o 5.30 :?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lut 27, 2011 13:52 Re: Moja gromadka - Kituś odszedł... :(((((((((

amyszka pisze:Gucio wywrócił pojemnik z zabawkami i wygrzebał kulki z dzwoneczkami :wink:
No i już po spaniu było :twisted:


I po co ja pytałam, który. Wiadomo przecież! :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 27, 2011 15:50 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Aj tam ,raz mu się zdarzyło :wink: :lol:
Zazwyczaj budzi Filippo ,albo Karmelek :mrgreen:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lut 27, 2011 20:42 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Trzymam za ten super domek dla Kuleczki :ok: Rozstanie na pewno będzie trudne... no ale, właśnie.

U nas pobudka zawsze między 5.30 a 6.00
Ale ja wstaję (lub Tż - jak się go uda dobudzić :twisted: ) - daję futrzakom śniadanie i wyprowadzam psa na chwilę (też muszę z nim wyjść, bo samo wypuszczanie do ogrodu nie wystarczy :roll: - odczuwa potrzebę towarzystwa) a potem z powrotem do łóżeczka i śpię dalej :mrgreen: Bo bardzo lubię długo spać i nie lubię z tego rezygnować. Mam naturę sowy - mogę długo siedzieć w nocy ale rano nie lubię wstawać.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 28, 2011 11:17 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Uprzejmie informuję że Zofia po operacji, guzki wycięto. Zofia je, pije itd. Trudno jej jeszcze jeść twarde, ale radzimy sobie :)

pucka69

 
Posty: 605
Od: Sob maja 12, 2007 20:35
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lut 28, 2011 11:21 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

głaski dla Zofii!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lut 28, 2011 18:00 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Dzielna Zofijka! :ok:

Sreberko chory... :( Musiał dostać antybiotyk, nie było wyjścia. Ale jutro też zamierzam udać się do apteki, gdzie mają leki homeopatyczne, i poszukać czegoś, co mogłoby mu pomóc. Opiekunka Burania podsunęła mi tą myśl, bo właśnie Buranio dostaje teraz leki homeopatyczne, i pomagają. Jakieś granulki i coś w spraju, mam to zanotowane.

Amyszko, ja wiem, że Gucio jest grzeczny! Tak mi się jakoś napisało...

Mahob, ja już nie umiem długo spać, kurcze... No chyba że z Luckiem.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lut 28, 2011 18:11 Re: Moja gromadka - Kituś ['], tęsknimy... :(((

Rozliczenie bazarków i wpłat za luty:

Wpłaty:
30 zł - przekazane przez Margoth82 (od DS Fubu)
37 zł - pestis (bazarek Madziulli)
80 zł - taizu
150 zł - Liwia_ (bazarki)
100 zł - iwona66
90 zł - taizu, karolinaS (bazarki dagmary-olgi)
Razem: 487 zł

Wydałam na:
45 zł - wizyta u weta z Landrynką
40 zł - wizyta u weta z Anitką
40 zł - wizyta u weta z Elunią
50 zł - szczepienie Kuleczki
312 zł - żwirek oraz mokra i sucha karma

Bardzo dziękuję za wsparcie, bazarki, wpłaty i pamięć. Serdeczne dzięki w imieniu moich tymczasów! :1luvu:

W lutym 2 tymczasy zamieszkały w nowych domach w Krakowie, Buranio ze schronu w Rudzie Śląskiej i Landrynka, która przyszła do naszego garażu, zagłodzona i zabiedzona. Dzięki Waszej pomocy grzeją dupki we własnych domkach :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 250 gości