

Mruczek pewnie też, tylko go nie widać za bardzo

Ogólnie to po prostu uratowałaś mu ŻYCIE!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
avild pisze:Boo, podeślij nr konta na PW.
Kręcioła pamiętasz? U nas cały, zdrowy, mały złodziejaszek (kradnie rzeczy przeróżne i topi w misce, ostatnio słuchawkę blututową męża) i strażak (sika, gasząc pożary)
Na powitanie robi salto i odbija się od pleców... Muszę to kiedyś nakręcić
Pozdrawia machając łapką!
Kciuki za Mruczka!
phantasmagori pisze:Pod takimi skrzydłami Mruczek nie ma wyjścia, musi wyjść na prostą![]()
Strasznie mi przykro że zakręcona własnymi kocimi sprawami, zaniedbałam podnoszenie wątków moich ulubionych opolaków (w końcu od nich zaczynałam moją przygodę z Miau). Kurcze głupio mi strasznie i nic mnie nie usprawiedliwia.Ale podczytuję i choć się nie odzywam, kibicuję, trzymam kciuki i serduchem jestem z Wami
kropkaXL pisze:Mam nadzieję,ze wyniki pokażą co dolega Mruniowi!
I oby to było szybkoleczalne!![]()
![]()
![]()
![]()
(ale neologizm
)
Boo pisze: W ogóle widziałam go dziś w kuwecie, w akcjinajpierw pół godziny kopania - wchodzenia i wychodzenia, później qpa, później znowu kopanie i sioo z dupką w kuwecie ale przodem na zewnątrz. Tego ja nie trybię
![]()
Boo pisze: Marysiu, ja myślę, że akurat z drogami moczowymi na całej ich długości to jest ok. Ale czekam na wyniki nerek w napięciu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 63 gości