Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 14, 2010 9:50 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Dorta pisze:bedzie dobrze, sie dokocisz i Tosią i Fryckiem

Mówisz, Dorta? Chciałabym... bardzo :)
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 14, 2010 10:04 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:Joasiu On mnie coraz bardziej zachwyca :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Czym? 8O Tym, że wyłazi z niego damski bokser? 8O :lol:
alus1 pisze:na pewno będzie można próbować dokocenia, na pewno :ok: :ok: :ok:

Jeszcze poczekam. Niech się ułoży z Tośką. Widzę, że po trzech miesiącach rezydenci przestali ją wreszcie atakować. Kropa przechodzi obok niej z nienawistnym spojrzeniem, ale już bez wściekłego warkotu :ok: . Popołudniami Tosia bywa już w domu :)

Joasiu lubię brutali :mrgreen: :wink: ,

wiem że On jest Twój i że się uda na pewno, zazdroszczę Ci takiego cudnego, pięknego przystojnego wielbiciela :oops:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 14, 2010 10:18 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Ja tam agresji nie widzę ,tylko chęć zabawy :mrgreen:

Ale z niego wielki kot 8O -przy Tosi to szczególnie widać :D

Będzie dobrze :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto wrz 14, 2010 10:22 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

MI też się wydaje, że prędzej czy później wszystko się ułoży. Moze to dokocenie będzie trwało dłużej i nie będzie super miłości kociej, ale się jakoś dogadają wreszcie. :wink:
U mnie do tej pory między naszą pierszą rezydentką ( księżniczką staruszką) a Felciem (cholernym dziadem, który chciałby dominować, ale jest 3 w kolejce wiekowo) zdażają się starcia. I praktycznie jak któreś się za blisko drugiego przypadkowo znajdzie to łapa idzie w ruch, ale w sumie podzielili sobie jakoś mieszkanie i starają nie wchodzić w drogę. A my też nauczyliśmy sie zwracać uwagę na ich zachowanie, które może doprowadzić do jakieś większej wojny. I w zarodku na nie reagować. I w sumie w miarę spokojnie się żyje. :D
U Ciebie też poustawiają sobie przestrzeń, a przywożenie Frycka to chyba jest dobry pomysł, bo zapach zostaje i reszta moze się z nim oswajać. :ok:

Książka doszła :1luvu: tylko ja jestem skleroza i zapomniałam Ci napisać :oops:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto wrz 14, 2010 10:44 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

U mnie ruda menda robi tak samo - podejdzie znienacka i pacnie łapą w tyłek Gagata albo w kitę Agatę. Czarnej mu się nie udało - oberwał po rudym ryju :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto wrz 14, 2010 10:49 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Ja mogę tylko pokibicować waszej drużynie bo na dokoceniach się nie znam ale generalnie mam wciąż nadzieję, że Wasza miłość do kotów i to mądre, racjonalne podejście, które tak podziwiam dadzą radę wszystkim przeciwnościom i wszyscy znajdą swoje miejsce w Waszym domu :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto wrz 14, 2010 12:34 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

JoasiaS pisze:......Jeszcze poczekam. Niech się ułoży z Tośką. Widzę, że po trzech miesiącach rezydenci przestali ją wreszcie atakować. Kropa przechodzi obok niej z nienawistnym spojrzeniem, ale już bez wściekłego warkotu :ok: . Popołudniami Tosia bywa już w domu :)


Fiu, fiu...:dance: :dance2:

Będzie dobrze, będzie dobrze :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 15, 2010 10:43 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Muszę przyznać, że zupełnie nie boję się o układ Frycek-Tosia. Te zwierzaki żyły w stadach (Tośka nawet psio-kocim) i umieją sobie w stadzie w miarę szybko ułożyć relacje. Już za pierwszym, kilkudniowym pobytem Frycka u nas, Tosia w mig pojęła, że musi mu się podporządkować, a wtedy wszystko będzie OK. On goni ją, ale jak słusznie zauważyła Amyszka, nie wykazuje przy tym agresji. To raczej zabawa podkreślająca jego wyższą pozycję w stadzie. Tośka ucieka z wrzaskiem, ale zaraz wychodzi z kryjówki i spokojnie kręci się w pobliżu Frycka. Gdyby szło o dokocenie tylko tej dwójki, jestem pewna, ze trwałoby bardzo krótko. Zobaczcie jak zgodnie obok siebie miesiąc temu jadły na tarasie kolację:
Obrazek

Jakbyś już nie mogła, to chętnie ci pomogę:
Obrazek

Jak powiedział, tak zrobił ;-) :
Obrazek

Natomiast strasznie boję się o relacje Frycka z pozostałymi kotami. Kropka i Frodo może jakoś sobie z nim poradzą, ale Milka... Strach się bać... :?
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 15, 2010 11:08 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

:ok: :ok: :ok: za pomyślne dokocenie :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro wrz 15, 2010 12:38 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Milka sobie podporządkuje towarzystwo.
Na pewno będzie momentami ostro, a potem się ułoży. U mnie władzę przejęła najmniejsza, najbardziej niezależna i ... najstarsza Kropa. Przejęcie władzy było ostre i głośne.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro wrz 15, 2010 12:46 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Avian pisze:Milka sobie podporządkuje towarzystwo.
Na pewno będzie momentami ostro, a potem się ułoży. U mnie władzę przejęła najmniejsza, najbardziej niezależna i ... najstarsza Kropa. Przejęcie władzy było ostre i głośne.

A mnie się wydaje, że Fryc będzie chciał rządzić :roll: . Milka nie sięgnie po władzę, choć byłoby super, gdyby zechciała, bo te moje matołki miałyby mądrego przywódcę :wink: . Milka zdecydowanie unika konfrontacji z obcymi kotami. Zmuszona do kontaktu, wyje jak syrena, a potem czmycha, gdzie pieprz rośnie. Zdecydowanie woli swoje własne towarzystwo od konfliktów o władzę :| .
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 15, 2010 12:51 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Jak Milka uzna Frycka za domowego, jak i Tośkę to będzie luzik Joasiu :ok:

będą się ustawiały z Fryckiem jak Mysz z Neronem,codziennie władza jest w innych łapach, tych które akurat wygrały potyczkę :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 15, 2010 13:01 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

alus1 pisze:Jak Milka uzna Frycka za domowego, jak i Tośkę to będzie luzik Joasiu :ok:

Tośkę było jej łatwo uznać za domową, bo Kropka zmusiła buraskę do uległości. Tośka w domu to anioł wcielony. Siedzi grzecznie na kuchennym krześle i gapi się zielonymi oczyskami na pozostałych. Nie szuka na siłę kontaktu z żadnym z rezydentów, wręcz ustępuje im z drogi. Do sypialni nawet nie zagląda, bo doskonale wie, że Kropka od razu spuściłaby jej łomot (sypialnia to ostatni, ale najbardziej zajadle broniony przez Kropkę bastion :wink: ).

Tymczasem Frycek namolnie dąży do kontaktu, co sprawia, że Milka od razu zrywa się do panicznej ucieczki. A jemu w to graj - wszak to ulubiona zabawa w gonionego! :twisted: Tylko on tę pogoń traktuje jako zabawę i zaakcentowanie wyższej pozycji w stadzie, a Milka jak śmiertelny atak... :?
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 15, 2010 13:59 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Joasiu bardzo proszę bez czarnych scenariuszy mi tu wystarczy że buro za oknem, ma być dobrze i już :ok:
może to że Tośka złamała stado pomoże Fryckowi w asymilacji tak musimy myśleć i nie ma bata :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 15, 2010 14:07 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

alus1 pisze:Joasiu bardzo proszę bez czarnych scenariuszy mi tu wystarczy że buro za oknem, ma być dobrze i już :ok:
może to że Tośka złamała stado pomoże Fryckowi w asymilacji tak musimy myśleć i nie ma bata :ok: :ok: :ok:

Dobrze, Aluniu, dobrze. Już siedzę cicho :lol: . Poczekam z tą instalacją Fryca w Dąbrowach co najmniej do listopada. Niech się moi egoiści jakoś dotrą w tym czasie z Tośką. Mam nadzieję, że dorobię się drzwi wewnętrznych przez ten czas, co pewnie trochę ułatwi dokocenie tym bandytą. Będę go izolować, gdy za bardzo się rozbryka i już :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości