Tillibulkowy harem 3 - proszę o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 26, 2010 17:21 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

no to ja tez, niech Wam bedzie :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 17:26 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

Blusik pisze:O zostałam zauważona :ryk:
Powodzenia!!! Aaaa i da się bez wagi i zwykła maszynka do mielenia wystarczy. Tylko trzeba mieć kalkulator, żeby poprzeliczać jak już kupisz mięsko :D Ja najpierw kupuję mięsko, jak wiem ile waży dokupuję serducha i wątróbkę, a potem przeliczam ile suplementów potrzeba :D Stare dobre proporcje z podstawówki (dawnej) się kłaniają :D


czesc Blusik,

mozesz blizej wyjasnic co z tym kalkulatorem??
na niemieckie kalkulatory nie jestem w stanie wejsc.. myslalam, ze zwyczajnie kupie miesa tyle ile w przepisie - poprosze w sklepie, zeby mi zwazyli, wrzuce do mieszanki i dodam tyle suplementów ile jest napisane... tak nie bedzie dobrze?

OKI nie ma maszynki i jakos spokojnie BARF-uje....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 17:44 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

tillibulek pisze:
Blusik pisze:O zostałam zauważona :ryk:
Powodzenia!!! Aaaa i da się bez wagi i zwykła maszynka do mielenia wystarczy. Tylko trzeba mieć kalkulator, żeby poprzeliczać jak już kupisz mięsko :D Ja najpierw kupuję mięsko, jak wiem ile waży dokupuję serducha i wątróbkę, a potem przeliczam ile suplementów potrzeba :D Stare dobre proporcje z podstawówki (dawnej) się kłaniają :D


czesc Blusik,

mozesz blizej wyjasnic co z tym kalkulatorem??
na niemieckie kalkulatory nie jestem w stanie wejsc.. myslalam, ze zwyczajnie kupie miesa tyle ile w przepisie - poprosze w sklepie, zeby mi zwazyli, wrzuce do mieszanki i dodam tyle suplementów ile jest napisane... tak nie bedzie dobrze?

OKI nie ma maszynki i jakos spokojnie BARF-uje....


Ja mówiłam o normalnym kalkulatorze z tych "mądrych" też nie korzystam. Idę do sklepu kupuję np. kawałek wołowiny i udziec indyczy, do tego proporcjonalnie serducha i wątróbkę, a potem sobie przeliczam ile suplementów potrzebuję do ilości mięcha, które kupiłam proporcjonalnie do przepisu na 1 kg :D ja cześć mielę, bo nie wszystko koty pogryzą, a i leniwa jestem, więc tylko co ładniejsze kawałki kroję i w mielone lepiej mi "wchodzą" suplementy :D
Co
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 26, 2010 17:53 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

nie rozumiem, Blusiku, czemu przeliczasz ilosc suplementów do ilosci miesa - jesli miesa jest tyle ile w przepisie, to suplementów tez bedzie tyle samo, nie tak??

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 18:35 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

Ale ja nigdy nie kupuję równo 850 gramów mięsa. Mam trzy koty barfujace, więc kupuję 2,5 , albo 3,6 , albo 4,3 i wtedy muszę dodać proporcjonalnie więcej suplementów :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 26, 2010 19:05 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

Bosko się Was czyta :ryk:

Madzia, jeśli dasz tyle mięsa i tyle suplementów ile w przepisie, będzie idealnie :D
To tylko Blusik lubi mieszać ludziom w głowie jakimiś proporcjami :mrgreen:
Obrazek

majast

 
Posty: 706
Od: Sob maja 05, 2007 22:06
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 26, 2010 19:06 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

ja ciemna jestem - mozesz podac przykład jak to wyliczasz?
bo jakby to byl jeden rodzaj miesa to ok, wiem jak - np. 1 kg kaczki plus tyle suplementów - 3 kg kaczki, czyli suplementów 3x więcej - ale przeważnie w przepisach sa różne miesa - np. 1 kg mięsa tłustego + 50 g wątroby, co w takiej sytuacji z suplementami? no i tutaj nie widze sposobu, zeby nie miec wagi.. nie wiem ile to jest 50 g warzyw....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 19:13 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

tillibulek pisze:ja ciemna jestem - mozesz podac przykład jak to wyliczasz?
bo jakby to byl jeden rodzaj miesa to ok, wiem jak - np. 1 kg kaczki plus tyle suplementów - 3 kg kaczki, czyli suplementów 3x więcej - ale przeważnie w przepisach sa różne miesa - np. 1 kg mięsa tłustego + 50 g wątroby, co w takiej sytuacji z suplementami? no i tutaj nie widze sposobu, zeby nie miec wagi.. nie wiem ile to jest 50 g warzyw....

Indi co prawda nie BARF-uje, ale gdybym miała 1 kg tłustego mięsa i 50 g wątroby, to razem mam 1050 g różnych mięs. Jeśli na tą ilość przypada np. 20 g suplementów (liczba wzięta z sufitu, ale to ma być przykład), to jeśli mięsa będę miała np. 1,5 razy więcej (czyli 1,5 kg tłustego i 75 g wątroby - razem 1575 g), to suplementów też daję 1,5 razy tyle, czyli 30 g. Proporcje między poszczególnymi składnikami (tłustym mięsem, wątrobą i suplementami) zostają zachowane ;)
Innymi słowy, jeśli ilość któregoś ze składników zwiększasz x-krotnie (bo np. kupiłaś więcej mięsa), to ilość każdego z pozostałych składników też musisz zwiększyć x-krotnie.
Ostatnio edytowano Sob cze 26, 2010 19:15 przez majast, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

majast

 
Posty: 706
Od: Sob maja 05, 2007 22:06
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 26, 2010 19:14 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

majast pisze:Bosko się Was czyta :ryk:

Madzia, jeśli dasz tyle mięsa i tyle suplementów ile w przepisie, będzie idealnie :D
To tylko Blusik lubi mieszać ludziom w głowie jakimiś proporcjami :mrgreen:


ja wiem, dopytuje sie o te techniczne szczególiki, ale chce sie nauczyc robic dobre proporcje :(

w koncu po cos powstaly te kalkulatory BARF - to wszystko musi byc dobrze zgrane jedno z drugim

niestety nie jestem w stanie okreslic ile moje koty jedzą dziennie mięsa (taką większą kulkę mają na 3) - ale dzisiaj znowu zostawily sobie troche mięsa na potem :roll:

zauwazylam, ze w tym przepisie, który podala mi Blusik i Dagnes nie ma żółtek.... sosik bedzie mniej smakowity... :roll: :wink: ale pewnie ich tam nie powinno byc w takim razie

dzisiaj przyjechala do mnie siostra i zgadalo sie o BARFie i ona twierdzi, ze do BARF daje sie tylko zoltka z jaj przepiórczych - z tego co czytalam, to zolka są kurze, a przepiorcze jaja mozna dawac w calosci - jak to jest w koncu??

zglupieje przez tego barfa (a jeszcze nie zaczelam go stosowac) :roll: :wink:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 19:17 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

majast pisze:
tillibulek pisze:ja ciemna jestem - mozesz podac przykład jak to wyliczasz?
bo jakby to byl jeden rodzaj miesa to ok, wiem jak - np. 1 kg kaczki plus tyle suplementów - 3 kg kaczki, czyli suplementów 3x więcej - ale przeważnie w przepisach sa różne miesa - np. 1 kg mięsa tłustego + 50 g wątroby, co w takiej sytuacji z suplementami? no i tutaj nie widze sposobu, zeby nie miec wagi.. nie wiem ile to jest 50 g warzyw....

Indi co prawda nie BARF-uje, ale gdybym miała 1 kg tłustego mięsa i 50 g wątroby, to razem mam 1050 g różnych mięs. Jeśli na tą ilość przypada np. 20 g suplementów (liczba wzięta z sufitu, ale to ma być przykład), to jeśli mięsa będę miała np. 1,5 razy więcej (czyli 1,5 kg tłustego i 75 g wątroby - razem 1575 g), to suplementów też daję 1,5 razy tyle, czyli 30 g. Proporcje między poszczególnymi składnikami (tłustym mięsem, wątrobą i suplementami) zostają zachowane ;)

no tak, to logiczne, czyli trzeba miec wage, zeby rowniez miesa dostosowac proporcjonalnie do mieszanki

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 19:20 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

Kalkulatory BARF są przydatnym narzędziem, ale nie są konieczne, jeśli masz już wybrany jakiś przepis, z którego będziesz korzystać :)
To wszystko da się spokojnie policzyć na kartce, przykład podałam Ci wyżej :)

Ale faktycznie, bez wagi może być ciężko :roll:
Obrazek

majast

 
Posty: 706
Od: Sob maja 05, 2007 22:06
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 26, 2010 19:27 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

dla rozluznienia barfowej atmosfery ;)
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek
Rubka naszafkowa :)
Ostatnio edytowano Sob cze 26, 2010 19:29 przez tillibulek, łącznie edytowano 1 raz

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 19:28 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

majast pisze:Ale faktycznie, bez wagi może być ciężko :roll:

trzeba sie rozejrzec za wagą :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 26, 2010 19:34 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

rany - jak czytam o tym barfie, to trochę wymiękam......:strach:

Tillibulku - mam nadzieję, że dasz radę - wielkie :ok: :ok: :ok: za przebrnięcie przez początki, bo potem pewnie trochę łatwiej... :?:

ale Rubcia chyba jest ponad to - sądząc po zdjęciach.... :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob cze 26, 2010 19:38 Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

Rubcia jest po prostu śliczna :1luvu:
Obrazek

majast

 
Posty: 706
Od: Sob maja 05, 2007 22:06
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1420 gości