Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

[kropkaXL]

O matko!
Wróciłam z nad morza,a tu taka wiadomość
Inga-przytulam mocno!

Klemciu-niech ta swieczka oświetli Ci drogę za Tęczowy Most!

[gosiaa]

Dopiero doczytałam po powrocie

Klemciu [']

Tyle razy wywinąłeś się śmierci, tym razem się nie udało.

Biegaj szczęśliwie po zielonych łąkach po drugiej stronie tęczowego Mostu Puchatku...

[Marcelibu]

Inga, jak u Was?

[Georg-inia]

Inga, jak u Was?

wczoraj skończyliśmy wakacje, wróciliśmy już z rancza na stałe, wszyscy troje...
Georg ma schizy, potrafi się "zawiesić" i tak siedzi, gapiąc się w jeden punkt. Za dużo dla niego było zmian ostatnio: zniknął Klemens, potem Lea... Nie pozwala Miriam wejść do domu, tłucze ją tak okropnie, że dla dobra małej musieliśmy ją wyprosić na noc. Mam nadzieję, że jakoś się jednak Georg przekona, nie wyobrażam sobie, żeby Miriam musiała spędzić zimę na dworzu przecież zanim małe Świnki były wypuszczone z klatki - wszyscy zgodnie pomieszkiwali w domu, dopiero uwolnienie maluchów spowodowało agresję Miriam, nie chciała przebywać w domu, gnojki ją denerwowały. Myślałam, że teraz, skoro są tylko dwa dorosłe - będzie im łatwiej... Nie jest.
Do tego dostałam rozpaczliwego maila z domu Rudiego nie wiem, czy nie wróci

[jerzykowka]

Inga, Georg dojdzie do siebie i znowu dogada się z Miriam. Biedny chłopak...
A co z Rudaskiem?

[czarno-czarni]

qrczę, niech się dogadają.
może i z Rudaskiem coś wyjdzie?

[gosiaa]

Kurcze, trzymam kciuki żeby Georg z Miriam się dogadali. To chyba takie dwa twarde charaktery.
A co z Rudaskiem?

[WarKotka]

Georg musi sobie wszystko poukładać, przeżyć po swojemu, odreagować, oswoić się z nową sytuacją. Może boi się, że też go od Was zabiorą...

[GuniaP]

Pożegnałam Klemensa na naszej stronce http://www.kundelek.org/kcik-wspomnie/1 ... a-Klemensa, mam nadzieje, że mogę wykorzystac zdjęcia ? On był wyjątkowy równiez dla nas...

[AYO]

Siem wzruszyłem...

Inga - Ty ZAWSZE wiesz co jest najlepsze dla Twoich kotów - BĘDZIE DOBRZE

[Georg-inia]

Pożegnałam Klemensa na naszej stronce http://www.kundelek.org/kcik-wspomnie/1 ... a-Klemensa, mam nadzieje, że mogę wykorzystac zdjęcia ? On był wyjątkowy równiez dla nas...

Gunia siedzimy z Wieśkiem przed monitorem i oczy nam się pocą
dziękujemy za ten wpis, a przede wszystkim dziękujemy, że pozwoliliście nam na adopcję Sucharka. Szkoda, że tym razem nam się nie udało. Próbowaliśmy, naprawdę

To jedno z ostatnich zdjęć Klemensa, nie wyglądał na wyniszczonego, ale ważył chyba tyle ile wtedy, gdy zabieraliśmy go z Rzeszowa. To jego ostatni dzień po tej stronie, spędził go właśnie tak, jak lubił najbardziej, na trawie, w półcieniu, może odpoczywał przed długą drogą...



Uploaded with ImageShack.us

[AYO]

CHOLERA NO....

[aga9955]

Pożegnałam Klemensa na naszej stronce http://www.kundelek.org/kcik-wspomnie/1 ... a-Klemensa, mam nadzieje, że mogę wykorzystac zdjęcia ? On był wyjątkowy równiez dla nas...

Gunia siedzimy z Wieśkiem przed monitorem i oczy nam się pocą
dziękujemy za ten wpis, a przede wszystkim dziękujemy, że pozwoliliście nam na adopcję Sucharka. Szkoda, że tym razem nam się nie udało. Próbowaliśmy, naprawdę

To jedno z ostatnich zdjęć Klemensa, nie wyglądał na wyniszczonego, ale ważył chyba tyle ile wtedy, gdy zabieraliśmy go z Rzeszowa. To jego ostatni dzień po tej stronie, spędził go właśnie tak, jak lubił najbardziej, na trawie, w półcieniu, może odpoczywał przed długą drogą...



Uploaded with ImageShack.us

[*][*][*]

[gosiaa]

Puchatku, byłeś szczęśliwym kotem, szkoda że tak mało czasu dostałeś od losu...

[Marcelibu]

Pożegnałam Klemensa na naszej stronce http://www.kundelek.org/kcik-wspomnie/1 ... a-Klemensa, mam nadzieje, że mogę wykorzystac zdjęcia ? On był wyjątkowy równiez dla nas...

Przeczytałam - bardzo fajnie napisałaś. Nie widziałam też fot "Sucharka".

Inga, i jak wrócił Rudi?