DO ZAMKNIĘCIA: Co Dranie to Dranie. I jeszcze Totka z astmą.

[Wielbłądzio]

Dorciu, nie widzę obrazka (ikonki?) za tekstem, mam nadzieję, że nie jesteś na mnie wkurzona

Znów mam katar

[dorcia44]

szkoda że nie widzisz tam jedna taka drugiej takiej lanie spuszcza.. na goły tyłek

[Wielbłądzio]

hmm... nie gustuję w perwersji

[Aleba]

Widać dorcia gustuje

[Wielbłądzio]

Coś mi się pomyślało, ale pohamuję się z napisaniem... Stara panna-urzędniczka to niesamowicie złośliwe stworzenie, a jeszcze w dodatku zawalona robotą - złośliwością wprost zabija

Jeszcze pół jabłka i do Excela marsz

[dorcia44]

Widać dorcia gustuje

perwersja czemu nie nic co ludzkie nie jest mi obce

za spokojny tydzień

[Wielbłądzio]

Wróciłam do domu po robocie, woda prawie zdążyła przelać się z miski podstawionej pod zlew Z hydraulikiem jestem umówiona dopiero na jutro...

Chyba zmykam do łóżka, bo znów trzęsie mnie zimno

[bubor]

Gdybyś sie tak obłożyła Drańskimi futerkami od razu by Ci sie cieplej zrobiło , a jak miło w dodatku

[Wielbłądzio]

Masz rację, już zaczynam zdzierać

[bubor]

Bez zdzierania Wielbłądziu , zdarte Drańskie ( i nie tylko ) futerka nie mruczą

[gattara]

Paluszków nie obdzieraj, kotek mi zmarznie

[Wielbłądzio]

Na razie obdarłam burasy , Paluszków mnie samej trochę żal

[bubor]

Przynajmniej Juliana mogłaś oszczędzić

[Wielbłądzio]

Ha, kiedy oprócz Paluszków to właśnie on miał najbujniejsze, najcieplejsze futro

[Wielbłądzio]

Uff, dobrze że już koniec tego dnia w pracy. Zachrzaniałam jak wściekły dinozaur, nie miałam czasu zajrzeć W domu też mam mnóstwo do roboty, także chyba tyle na dzisiaj...