Malwinka przekroczyła TM

» Pt mar 13, 2009 8:27

te "myszki" to surowe mięsko pokrojone w większe kawałki - takie wielkości myszek, zmusza to kocice do gryzienia i wspomaga czyszczenie zębów
mięsko wybieram z przerostami - błonami i resztkami ścięgien
wszystkie panny bardzo lubią te podwieczorki

» Sob mar 14, 2009 14:16

aaaa to u mnie nie przejdzie :cry:

Bazyli do domowego jedzenia nawet nie podejdzie, Milka powacha, popaca lapka i tyle, a probowalam juz chyba wszystkiego, raz tylko troche kurczaka pomedlila i poszla. Wreszcie mialam czas zeby caly watek od poczatku przeczytac i sie wzruszylam a nie czesto mi sie to zdarza. Weekendowe gorace usciski Obrazek

» Sob mar 14, 2009 15:38

No moje domowego też nie jedzą, chyba że jest to wybierane z mojego talerza :twisted:

wtedy staje się wielkim smakołykiem, ale surowe mięsko to i owszem
Już mówiłam Ewie- wczoraj "zarobiłam" od Malwinki łagodną łapką (bez pazurków). A było to tak:
Malwinka raczyła podejść żeby ją podrapac pod brodą i z boku głowy, no to drapałam. Ale w pewnym momencie na chwilkę przestałam i ... Malwinka podniosła głowę, pacnęła mnie dwa razy łapką "no czemu nie drapiesz" i znowu podstawiła łepetynke do drapania. No to co było robić - drapałam

» Sob mar 14, 2009 15:42

To skandal, żeby kota przestawac głaskac / drapaczanim on zdecyduje, że ma dosyc :strach:

Całkowicie słusznie dostałaś łapą

Całuski dla ślicznych dziewczynek :kitty:

» Sob mar 14, 2009 22:08

Malwinka wie, co Jej się należy :lol:

» Nie mar 15, 2009 19:12

Malwinkę to ja zaczynam brać takna chwilkę na kolana, nawet wytrzymuje dwa głaski

ale potem zwiewa
głaskanie i drapanie ma się odbywać na JEJ warunkach

» Nie mar 15, 2009 23:28

Już niedługo będzie sama się domagała mizianek

» Pon mar 16, 2009 20:32

na razie to Malwinka zrobiła się baardzo wybredna
najlepsze jest surowe mięsko i zadne gourmety diamat tego nie przebiją

» Wto mar 17, 2009 9:31

Killatha pisze:na razie to Malwinka zrobiła się baardzo wybredna
najlepsze jest surowe mięsko i zadne gourmety diamat tego nie przebiją

Mój Pirat też wybredna bestia :roll:

a Penelopka tylko suche wpiernicza :twisted:

zresztą... Filip też marudzi przy miskach :roll:

Głaski dla Malwinki :kitty:

» Sob mar 21, 2009 9:59

cos przycichło u Malwinki
jak socjalizacja??

» Sob mar 21, 2009 17:14

To sie nazywa depresja wiosenna

poniżej parę zdjęć Malwinki w trakcie odpoczynku i Agatki z nowym nabytkiem - nagrodaza pamiętnik Agatki na Purina One

Dzisiaj dziewczyny były czesane i szczotkowane, Malwince niezbyt się cała operacja podobała. I co bardzo mi się spodobało - jak Malwinka wzywała pomocy przeciwko maltretującej rękawicą dużej to Agatka przybiegła i mnie osyczała

» Sob mar 21, 2009 20:15

No to Dziewczyny już są "swoje" :lol:

» Sob mar 21, 2009 23:29

ciesze sie ze wszystko tak dobrze sie uklada, moje kocurony na szczescie jedza wszystko pod jednym warunkiem ze jest to kocie jedzenie, ludzkie jest beeeeeee Obrazek

» Nie mar 22, 2009 12:15

co mnie bardzo martwi - Malwinka znowu ma bardzo zaczerwienione dziąsła
ząbki sa ładne, białe więc nie może być przyczyną jakiś zepsuty, a dziąsła są dosłownie krwiste
w poniedziałek będę dzwoniła do wetkito się zastanowimy co zrobić

» Nie mar 22, 2009 12:20

O,rany.Co to jest?

Malwinka przekroczyła TM

Kto przegląda forum