Pń/Luboń: Działkowa czarna armia - i zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 16:49

widziałam to granatowe niebo nad Luboniem, jechałam autem ja a za mną goniła burza...
Obrazek Obrazek Ninoczka + Gruzin & Żarówka

Ninoczka

 
Posty: 39
Od: Pt lut 16, 2007 14:56
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lip 08, 2009 16:00

Niusy 8)

Baton szczęśliwy, że może oficjalnie być wiecznym dzieckiem.
Guzek Brzydala sie powoli rozchodzi, smaruję go mazidłem. To guz po uderzeniu :? Mam nadzieję, że sam go sobie zafundował ...

Reszta kotów pławi się w letnim szczęściu w wyrośniętym u sąsiadów gąszczu z trawy :lol:

A dla cioci Joasi duet Bato - Brzydal, który niezmiennie trzyma się razem 8) Czasami mam wrażenie, że Brzydal ma już dosyć natręta, ale jak na cierpliwego rodzica przystało, znosi wszystko cierpliwie :wink:

Obrazek

Zajmij się mną ...
Obrazek

No pobaw sie ...
Obrazek

Nie to nie ...
Obrazek

... ale jakby co będę blisko ;)
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lip 08, 2009 16:03

Regularnie podczytuję!
Uwielbiam Twoją armię :)
salma75
 

Post » Śro lip 08, 2009 18:31

Avian pisze:Niusy 8)

Baton szczęśliwy, że może oficjalnie być wiecznym dzieckiem.


... ale jakby co będę blisko ;)
Obrazek


Biedny maluch musi się sam sobą zająć :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lip 09, 2009 9:07

Obejrzałam fotoreportaż :lol: :lol: :lol:
Avian, dzięki! Od razu mam lepszy humor :1luvu: :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lip 09, 2009 9:18

Baton po kastracji nadal ma adhd, ale już tak nie ucieka przede mną i nie wyrywa się ...
Ma teraz nowy zwyczaj - jak otwieram altankę, on wbiega pierwszy, hop - i już siedzi na stole i czeka na swoją miskę :twisted: Pewnie, co będzie na podłodze jadł :twisted:

W poniedziałek byłam z Pysieńką zbadać krew - wyniki mnie martwią, bo wprawdzie mocznik i wątrobowe w normie (a były 2 miesiące temu przekroczone), to kreatynina 3,5 :roll:
To już trochę dużo ... chyba czas zapoznać się z wątkiem nerkowców.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lip 12, 2009 14:29

dawno mnie tu nie było.. ale kotuchy niezmiennie przecudne :love:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sie 18, 2009 13:08

... a mnie jak tu dawno nie było :oops:

Ale to dobrze, znaczy wszystko sie toczy do przodu swoim rytmem 8)
Trochę podczas mojego urlopu Czorcik chorował - nie wiadomo na co - ale znów wszystkie brykają. Zostawiam im teraz uchylone okno od altany, więc szczyt szczęścia, wszystkie jak coś się dzieje, chowają sie w altanie.

Foty dla fanów :

Pasik, mój ukochany model :D
Obrazek

Czorcik, jego brat - mój kochany pieszczoszek :D
Obrazek

Pysieńka moja kochana :D
Obrazek

... i ulubieńcy niektórych ;)

Baton przez chwilę samotnie ;)
Obrazek

... Tata czuwa, żeby dziecku zimno nie było :twisted:
Obrazek

Obrazek

... nareszcie sam ;)
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sie 18, 2009 13:14

Avian, oglądam te fotki i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że niejeden domowy kot nie wygląda tak pięknie jak Twoje działkowce :D . Sierść aż błyszczy! Cudne wszystkie, a które dwa najcudniejsze, to wiesz... 8)
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 18, 2009 13:23

Ta piątka wygląda najlepiej - to dowód na to, żeby ciachać wszystko co sie rusza na działkach ;)
Te są właśnie unisex - mają najładniejsze futra i są pulchniutkie, bo wolą spać na fotelach albo pod brzoskwinką, niż biegać nie wiadomo gdzie ...
Baton po kastracji zgubił gdzieś swoją dzikość i teraz sam się podstawia do noszenia i tulenia :D
A Brzydala nadal zaczepia ;) Małe Chude i Wielkie Grube :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sie 18, 2009 13:28

Avian pisze:Baton po kastracji zgubił gdzieś swoją dzikość i teraz sam się podstawia do noszenia i tulenia :D
A Brzydala nadal zaczepia ;) Małe Chude i Wielkie Grube :twisted:

Chłopaki moje kochane :1luvu: :1luvu:
:lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 02, 2009 9:47 Re: P-ń/Luboń działkowa czarna armia - Pasik i Czorcik na łowach

ależ mnie tu dawno nie było! :oops: ale już nadrobiłam. urocze są te Twoje kociaki :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw wrz 10, 2009 12:05 Re:

Avian pisze:Ta piątka wygląda najlepiej - to dowód na to, żeby ciachać wszystko co sie rusza na działkach ;)
Te są właśnie unisex - mają najładniejsze futra i są pulchniutkie, bo wolą spać na fotelach albo pod brzoskwinką, niż biegać nie wiadomo gdzie ...
Baton po kastracji zgubił gdzieś swoją dzikość i teraz sam się podstawia do noszenia i tulenia :D
A Brzydala nadal zaczepia ;) Małe Chude i Wielkie Grube :twisted:



W temacie ciachania podzielam Twoje zdanie :D
Po zabiegu, może nie od razu, kociska nabierają ciałka, no po prostu pięknieją z dnia na dzień :P
Łagodnieją jak baranki.

U mnie kolejny z lwa przeistacza się w pokorne ciele 8)
Dwa czekają w kolejce :lol:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw wrz 10, 2009 12:35 Re: P-ń/Luboń działkowa czarna armia - Pasik i Czorcik na łowach

Prawda, ze lepiej ciachać?
I wcale nie jest tak, jak wszyscy wkoło mnie przekonywali - że teraz te kastrowane kocury będą gnębione przez pełnojajeczne. Wręcz przeciwnie, stworzyły stado, które rządzi i broni swego.
Do tego, żeby kompletnie pogrążyć mądre głowy - moje kastrowane kocurki objęły opieką młodsze (ale też dorosłe) niekastrowane. Przyjęły je do stada, bronią i pilnują, żeby nikt ich nie odganiał od misek. W tym przoduje szczególnie łaciaty Pasik, który sam przyprowadził czwórkę Gadulców do miski. To tak wygląda, jakby rządzili kastraci, bo stworzyli wspólny front :twisted:
O kocurzych stosunkach na działkach mogłabym książkę napisać - ja jestem zafascynowana moimi chłopakami, tym, że żyją w stadzie, w zgodzie, że stworzyli hierarchię ... mogę ich godzinami obserwować 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob wrz 12, 2009 12:05 Re: P-ń/Luboń działkowa czarna armia - Pasik i Czorcik na łowach

No i znów mam nówkę sztukę na działce ...

Dzisiaj przyszła do miski biało-ruda kotka, brzuch jakiś taki obwieszony ... czyżby zaciążona?
Widuję ją od paru miesięcy, ale nigdy nie przyszła tak blisko. Strasznie chuda i dzika, te parę razy kiedy ją widywałam, wyglądała lepiej :? Może nie umie sobie znaleźć jedzonka?

Mina moich czarnych po ujrzeniu kota innego koloru bezcenna :mrgreen:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 105 gości