Zwierzęca mieszana drużyna mazurska, Klemens za TM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 30, 2008 10:53

[img][img]http://images23.fotosik.pl/238/0d0203c84baeadf7.jpg[/img] Dzisiaj rano troszke komplikacji...Klemcio przyszedł do pokoju i pokazał mi że nie może zrobić siusiu... :cry: tylko kilka kropelek i koniec. Nie chciał biedny wejść do transporterka i bał sie pewnie że znowu gdzieś go wywiozą... w autko i do doktura... i dostał silne przeciwzapalne leki i niestety dietka urynaryjna...prawdopodobnie kamienie...stan zapalny wrócił. Na szczęście nie boli go nic , bo leży rozlużniony i powiedziałabym nawet zniesmaczony moim zachowaniem. Chodzi za mną do kuchni i łapką zaczepia , daj jeść :wink: szyneczke albo karkuweczke albo Gerberka... a tu chrupki...aż mi sie serce kroi... i ta jego chudość w tym wszystkim... :cry: :cry: :cry: ale nie można inaczej :wink: [/img]

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pon cze 30, 2008 10:55

biedny Klemensik, ale dobrze ze ma Ciebie.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 30, 2008 20:24

Etka pisze:biedny Klemensik, ale dobrze ze ma Ciebie.


Swieta racja :) Trzymamy kciuki!!!

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 30, 2008 20:27

Klemenisku zdrowiej.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon cze 30, 2008 20:42

Agato, coś oprócz diety Klemcio ma zalecone na ten pęcherz?
Tak jak mówiłam, Kresce pomogła terapia z małej dawki amitryptyliny. Moja wet wyciągnęła jakieś badania świadczące, że ten lek stymuluje odbudowę pęcherza i działa przeciwzapalnie..
Myślę, że mógłby pomóc.. może niech twój dochtor czegoś o tym poszuka...
Z mojego doświadczenia widać, że sama dieta to za mało, bo problem się nie leczy :(
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 30, 2008 22:09

[img][img]http://images30.fotosik.pl/239/4c65249ce502f250.jpg[/img] byłam jeszcze po południu u doktora. Jako że to przewlekły stan, będzie dostawał przez tydzień antybiotyk i zobaczymy co dalej. Nie wiadomo w jakim stanie są nerki. też trzeba będzie sprawdzić....Już po południu normalnie siusiał, ale wniosek z tego taki, że poprzednio był zaleczony a nie wyleczony. Po prostu za wcześnie odstawiono leki. Dzięki agacior_ku. Powiem wetowi o amitryptylinie. Jutro rano będę u niego. Klemcio tak sie boi wchodzenia do transporterka. Kojarzy mu sie zle...ale trzeba niestety...zacisnąć zęby...Suchego nie za bardzo chce jeść, ale wcina saszetki urinary... chodzi za mną i patrzy mi w oczy: daj porządnie jeść :wink: jakoś to będzie...[/img]

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pon cze 30, 2008 22:15

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Pon cze 30, 2008 23:18

Oj ten Krolewicz trafil do swojego palacu.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon cze 30, 2008 23:28

Zdrowiej królewiczu, już wyzdrowiej
nie ma co chorować trzeba się cieszyć
takim wspaniałym domkiem...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2008 9:55

[img][img]http://images25.fotosik.pl/238/27d8ad73e07f31e0.jpg[/img] Klemcio był dzisiaj znowu na zastrzykach u doktora i musze powiedzieć że był spokojniejszy i bardziej ufny. Na razie antybiotyki i mam podawać furagin a potem zobaczymy. Ma duży apetyt co jest pocieszające w tej sytuacji... :P :P :P agacior_ku, mój wet powiedział że na tym etapie za wcześnie na amitryptyline. Zobaczymy... Najważniejsze żeby Klemcio zdrowiał i przestało mu dokuczać to zapalenie. Ta jego gniewna mina i walenie ogonkiem o podłoge to wyraz tego że mu jednak dokucza to chorubsko :cry: :cry: :cry: [/img]

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Wto lip 01, 2008 9:58

Klemciu, zdrowiej chłopaku
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2008 9:58

TAK SIE CIESZE ŻE ZULA ZNALAZŁA SWÓJ DOM> CUDA SIE JEDNAK ZDARZAJĄ :balony: :balony: :balony: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Śro lip 02, 2008 10:08

[img][img]http://images31.fotosik.pl/306/0de4755ee3584946.jpg[/img] Dzisiaj znowu zastrzyki...Klemcio jest grzeczny chociaż wkurzony na mnie :P :P :P Strajk głodówkowy na całego. Nie chce jeść suchego, nawet zmieszanego z saszetką... obraził sie i nie je. Chodzi przy tym za mną i prosi o coś konkretnego....gada i wczoraj nawet przyszedł do łóżka, pierwszy raz :!: może sie złamie...mam taką nadzieje....[/img]

Agata kawecka

 
Posty: 679
Od: Czw kwi 24, 2008 13:23
Lokalizacja: Mikołajki-Szczecin

Post » Śro lip 02, 2008 10:23

Biedactwo, znowu zastrzyki... Oby tylko pomogly mu jak najszybciej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 02, 2008 14:27

Ojej, zagladam a tu nawrot chorobska :( Pocieszajace jest, ze- tak jak dziewczyny juz pisaly- ma Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz juz wszystko musi wracac do normy. Bardzo mocno trzymam kciuki za zdrowko odkrywajacego uroki lozeczka Klemcia!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie przychadza do mnie powiadomienia z tego watku, a do Was?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Hana, muza_51 i 969 gości