Zabiję Mruczka! Część 4...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Marcelibu
Marcelibu pisze:Dorotko - zdjęcia. Błagaaaaaaaaaaaaammmm... Czymkolwiek.......
Też chętnie obejrzę!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Szkoda, że nie wiedziałam, bo byłam niedaleko i miałam aparat.... 
[img]http://wstaw.org/m/2014/09/13/sihaja_jpg_300x300_q85.jpg[/img]
Gaja (*) Morfeusz [*] Joachim (*)
Gaja (*) Morfeusz [*] Joachim (*)
-
- Posty: 20592
- Od: Pon sty 03, 2005 22:17
- Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk
Biedny Mru 
On tak sie tym wszystkim zestresowal,
ze jak Michal (syn) pakowal do worow
styropian, kartony itp., to Mru uciekl
do kuchni i plakal/lamentowal.
Nie z zalu za zabawkami.
Ze strachu.
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
On tak sie tym wszystkim zestresowal,
ze jak Michal (syn) pakowal do worow
styropian, kartony itp., to Mru uciekl
do kuchni i plakal/lamentowal.
Nie z zalu za zabawkami.
Ze strachu.
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
Dorota pisze:Biedny Mru
On tak sie tym wszystkim zestresowal,
ze jak Michal (syn) pakowal do worow
styropian, kartony itp., to Mru uciekl
do kuchni i plakal/lamentowal.
Nie z zalu za zabawkami.
Ze strachu.
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
No wiesz, tak publicznie..BIEDNY MRU!!!-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
kalair pisze:Dorota pisze:Biedny Mru
On tak sie tym wszystkim zestresowal,
ze jak Michal (syn) pakowal do worow
styropian, kartony itp., to Mru uciekl
do kuchni i plakal/lamentowal.
Nie z zalu za zabawkami.
Ze strachu.
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
A jak mam mu o tym powiedziec?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Biedny Mru
On tak sie tym wszystkim zestresowal,
ze jak Michal (syn) pakowal do worow
styropian, kartony itp., to Mru uciekl
do kuchni i plakal/lamentowal.
Nie z zalu za zabawkami.
Ze strachu.
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
A jak mam mu o tym powiedziec?
Jemu kochana,to nie masz mówić,tylko wziąć siędo roboty!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Cześć Mru
Przetłumacz swojej Dużej, że o prywatnych szczegółach życia kota nie wolno mówić...
Chociaż nie wiem, czy Ci sięto uda, mi się nie do końca udało...
A kartony wiadomo, że są straszne... co Dużych tak dziwi?
Ja też się boję nowych pudeł
Romek
Przetłumacz swojej Dużej, że o prywatnych szczegółach życia kota nie wolno mówić...
Chociaż nie wiem, czy Ci sięto uda, mi się nie do końca udało...A kartony wiadomo, że są straszne... co Dużych tak dziwi?
Ja też się boję nowych pudeł
Romek
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
- Posty: 13890
- Od: Sob sie 25, 2007 19:36
- Lokalizacja: Edinburgh
Dorota pisze:
Poza tym ma nieumyta pupe od trzech dni
To Ty myjesz Mru pupę? Ja swoim nie...
Dzien dobry!
- Marcelibu
Jestem przekonana, że Marcelibu za chwilę strasznie zacznie się kajać... Bo jak to? Ona zaniedbuje swoje biedne koty. Ona im nie myje pupek. To straaaaszneeee...
Ale ona nie wiedziała. Ona się poprawi. Natychmiast. Dziś jeszcze.
Ratunku!!
Ale ona nie wiedziała. Ona się poprawi. Natychmiast. Dziś jeszcze.
Ratunku!!
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Murfel i 98 gości