Śnieżynka.FILM-15,17,23,24,25.Zabita radość.

http://dragcave.net/user/MiriXX1 · » Wto kwi 15, 2008 22:51

Pozdrawiam maluchy i piękną mamę

» Śro kwi 16, 2008 7:03

Poranne, wirtualne mizianki dla pięknej rodzinki. :lol:

» Śro kwi 16, 2008 8:06

Zaległości nadrobie jak juz bede miec za sobą egzamin.
Prosze pogłaskac kociaki. I w cieple trzymac bo np. u nas zimno i deszcz. Nie rusze się z domu.

» Śro kwi 16, 2008 9:20

Dziękujemy za głaski i mizianki.

Kociaki uczą się chodzić, uczą się też bawić.
A ja nie mam czasu zrobić fotek i filmuowć gromadkę.

Dzidzia, kiedy?może w piątek?

» Pt kwi 18, 2008 7:43

Jak czuje się moja ulubiona, kocia rodzinka?
Mam nadzieję, że week-end przyniesie jakieś nowe fotki (a może filmik?). :lol:

» Pt kwi 18, 2008 7:57

Jak maluchy sobie radzą? Próbowałas im już coś dawać?
Jeszcze jedna rzecz, bo nie wiem, czy wiesz - żwirek dla kociaków musi być NIEZBRYLAJĄCY. Maluchy lubią nieraz spróbować, czy to jadalne :twisted:

» Pt kwi 18, 2008 9:04

Kicorek pisze:Jak maluchy sobie radzą? Próbowałas im już coś dawać?
Jeszcze jedna rzecz, bo nie wiem, czy wiesz - żwirek dla kociaków musi być NIEZBRYLAJĄCY. Maluchy lubią nieraz spróbować, czy to jadalne

O żwirku wiem, że powinien być niezbrylający.
Zastanawiam się tylko, czy powinam im wstawić kuwetkę
i co zrobić jeśli matka będzie z niej korzystać.
Niestety Etienne należy do kotów które strasznie kopią
i strasznie rozsypują zwirek.
Wszystkie kotki czują się dobrze, oczka śliczne.

Przerażające jest jedno: wychodzą z pudła. :strach:

Jak one to robią.To chyba przez pazurki.

» Pt kwi 18, 2008 9:55

Jeżeli je dokarmiasz, to kuwetkę już wstaw.
Wstaw małą i niską, to Etienne może uzna ją za zbyt niewygodną dla niej

Niestety czas kojca nadszedł, odgrodź kawałek pokoju, nawet ściankami zrobionymi z kartonu.
I nastaw się na totalny chaos i bałagan

http://dragcave.net/user/MiriXX1 · » Pt kwi 18, 2008 17:20

Kicorek pisze:Niestety czas kojca nadszedł, odgrodź kawałek pokoju, nawet ściankami zrobionymi z kartonu.
I nastaw się na totalny chaos i bałagan

I na wspaniałe obserwacje też!

» Nie kwi 20, 2008 12:15

Małe wychodzą z każdego pudła.
Ścianka z kartonu też nie zdaje egzaminu,
bo Etienne wskakując każdą przewraca i boję
się, że mogłaby nawet któreś kociątko przydusić.

Tak więc czas chaosu nastał.

Kociątka wybrały sobie na legowisko koci domek.
Nie leż jednak w środku, ale "na dachu".
Kotka obok leży na podkładzie i maluchy schodzą tam na posiłki,
taka stołówka obok domu. :lol:

Jeszcze w pudle.

Odpoczynek na osobności.

Ach te maluchy, nawet minuty nie usiedzą na miejscu.

Walczymy ze szczurem.

» Nie kwi 20, 2008 15:07

Ależ one piękne!!!

» Nie kwi 20, 2008 20:16

Byłam dziś z Etienne u weta.
Etienne waży ..uwaga..3,60.
Nie jest więc tak żle.
Kotka gdy trafiła do mnie, miała na ogonie ślad po urazie i niewielki strupek.
Wyglądało na to, że wszystko jest ładnie zagojone.
Dwa dni temu zauważyłam, że kotka chyba to wylizuje, bo łysy placek się zwiększa
i widać małe strupki.
Prawdopodobnie jest to ślad po ugryzieniu, zbierała się tam ropa.
Wetka oczyściła miejsce, wypłukała ropę, kotka dostała antybiotyk,
taki który nie zaszkodzi małym.
Zobaczymy co dalej, bo we wtorek następna wizyta.

» Nie kwi 20, 2008 23:32

Pierwszy posiłek za nami.
Wszystkie kociaki stwierdziły, że to co jest w cycuszkach mamusi
jest super, a zmiksowany kurczak jest BE! :lol:

Jednak pierwsze lody przełamane, wiedzą chociaż, że istnieje coś innego
niż mleko matki.
Dawałam im na palcu, ale bardziej się wybrudziły niż zjadły.
Za to Etienne stwierdziła, ze taki kurczak bardzo jej smakuje
i zjadła wszystko i wylizała miseczkę.

Kilka fotek zobrazuje cały posiłek.