anita5 pisze:to marchewka w dzien spi, a w nocy harcuje?????
o kurcze....
No właśnie i nie wiem jak to odwrócić

,W dzień nie można go obudzić ,nie reaguje na nic

za to odżywa wieczorem

Ostanio nawet jak wreszcie zaśnie ,to i tak budzi się w środku nocy i zawodzi-bo chce się bawić

Jak się nim zajmujesz to jest cicho,jak nie to syrena

i tak po kilka razy w ciągu nocy

Jedyne z czym mi się to kojarzy to z moją córcią ,jak była malutka

prawie nie spała ,a w nocy jak ją nosiłam na rękach, to była wniebowzięta patrząc na światełka na choince
co robić
