FA: KAWA i Migotka u sssy :) :) :)!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2006 23:08

Kwula bądź wyrozumiała..... :D
Bardzo proszę....

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 30, 2006 9:36

To wszystko to normalne jest. Migotka nareszcie może sobie ponapadać na kota co jak wiadomo jest czynnością rozwijającą, interesującą i bardzo rozrywkową. Biedna Kawa. Chyba jest już za stara na takie numery :roll:
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pon sty 30, 2006 9:47

Catrina pisze:To wszystko to normalne jest. Migotka nareszcie może sobie ponapadać na kota co jak wiadomo jest czynnością rozwijającą, interesującą i bardzo rozrywkową. Biedna Kawa. Chyba jest już za stara na takie numery :roll:


Jeszcze jej "nie spisuj na straty".
Może jeszcze się do końca z nową sytuacją nie oswoiła?
U mnie na początku też nie było zbyt fajnie, a teraz Toffu po całym mieszkaniu biega ze sznureczkiem jak mały kociak :).
A on jest rówieśnikiem Kawuli.

Ona dużo przeżyła - schronisko, przytulisko, nie wiadomo co jeszcze :(.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 30, 2006 12:38

Nastąpiła mała zmiana planów- dzisiaj na 15.30 idziemy do weta- przełożona wizyta z jutra- udało się wcześniej. Kawa od rana nic nie je - płacze i ciągnie mnie do kuchni. Głodówka przed narkozą...

Przed chwilą musiałam opatrzyć krwawiący pysio Migotki :( Od wczoraj na to pracowała... Kawa schodziła jej z drogi, ale Migotka jak to Migotka- cholera jedna :twisted:

Kawunia chyba w poprzednim wcieleniu była psem :) Przychodzi na zawołanie, kładzie się gdzie jej powiem,rozumie co do niej mówię-wszystkie te zachowania są obce Migotce :)

No i Kawunia w nocy śpi- z nami oczywiście, a Migotka od dwóch dni ( nocy) w tym czasie mieszkanie demoluje :twisted:

Kawa opanowała sztukę otwierania szafek 8O Kombinuje, aż uda się otworzyc , a wtedy zadowolona może się przed Migotką schować :)Chociaż wczoraj otwieranie szafki było pracą zbiorową- Kawa z jednej, a Migotka z drugiej strony drzwiczek od szafki - udało im się odkręcić zawias... :twisted:
Jak wrócimy od weta zdam relację :)
Ostatnio edytowano Pon sty 30, 2006 14:33 przez sssy, łącznie edytowano 1 raz
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 30, 2006 12:42

sssy pisze:Chociaż wczoraj otwieranie szafki było pracą zbiorową- Kawa z jednej, a Migotka z drugiej strony drzwiczek od szafki - udało im się odkręcić zawias... :twisted:


8O No zdolne dziewczyny :lol: :lol: :lol:!!!

A zdrówkiem Kawusi się martwię :( - dlaczego ona nie chce jeść??? :( :(

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 30, 2006 12:44

Biedaczka, pewnie te dziąsła jej dokuczają :( . Kawula trzymaj się!
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pon sty 30, 2006 13:50

Catrina pisze:Biedaczka, pewnie te dziąsła jej dokuczają :( . Kawula trzymaj się!


Nie, z dziąsłami lepiej, nie je przed narkozą :) Zła pani nic nie daje,a Kawula głodna, ale niestety post nakazany przez weta.
Tak to napisałam, że sama się teraz przestraszyłam sensem- ale głodówka przed narkozą, a wizyta u weta dzisiaj a nie jutro- termin przełożony :)
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 30, 2006 14:19

Ufff. Sylwia nie strasz ludzi! :D
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pon sty 30, 2006 14:34

Catrina pisze:Ufff. Sylwia nie strasz ludzi! :D


ja tez sie przestraszyłam 8O

A te szafki, to przez te wylegiwanie się na swetrach chyba..... :D

Ale gigantki....
A ta Kawula to takie dobra Kocina :)

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 30, 2006 14:34

Catrina pisze:Ufff. Sylwia nie strasz ludzi! :D


Sorki :oops:

Trochę zmieniłam poprzedniego posta, żeby ludzie trzymajacy kciuki za Kawulę, na zawał nie zeszli :)
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 30, 2006 14:37

sssy pisze:
Catrina pisze:Ufff. Sylwia nie strasz ludzi! :D


Sorki :oops:

Trochę zmieniłam poprzedniego posta, żeby ludzie trzymajacy kciuki za Kawulę, na zawał nie zeszli :)


No ja też się wystraszyłam...

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 30, 2006 17:03

Już wróciliśmy od weta, ufff.
Kawa ma usunięty kamień, ale dziąsła są w strasznym stanie, antybiotyk pomaga, ale niewiadomo co będzie dalej :(

Okazało się, że głodówka była niepotrzebna, bo Kawa dała sobie wyczyścić zęby bez problemu. 8O Siedziała przytulona do mojego TŻ i nawet nie narzekała. Większe płacze są przy czyszczeniu i zakraplaniu uszka. Strasznie jej te dziąsła zaczęły krwawić po usunięciu kamienia. Teraz już jest lepiej,Kawa zjadła, napiła się i szykuje się do drzemki.

Mamy obserwować dziąsła i jak się nie polepszy, albo (odpukać) pogorszy trzeba będzie zęby usunąć :placz:
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 30, 2006 17:12

Mam nadzieję, że dziąsła Kawuli wydobrzeją...... Biedna Kocina...

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 30, 2006 17:21

w środę idziemy znowu do weta -musi coś poradzić, bo mi się aż płakać chce jak oglądam jej dziąsła :placz:
Kawula chyba wyczuwa, że jastem smutna i zachowuje się jakby była okazem zdrowia- miziak kochany :)
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 30, 2006 17:27

Agnieszko- mam pytanie: u Ciebie teraz jest Bolek i też ma problemy z dziąsłami- co o jego dziasłach mówi wet? Macie jakiś pomysł na leczenie? Każda wskazówka mile widziana :)
<img src=http://img99.imageshack.us/img99/2846/migotka5js.th.jpg><img src=http://img138.imageshack.us/img138/631/dsc024141lw.th.jpg>

sssy

 
Posty: 183
Od: Wto sty 10, 2006 16:19
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 138 gości