Krawateczka.16 rocznica śmierci mojej najkochańszej Koteczki

[Pedro]

Gisha Krawateczka ma niecale 9 latek. BUN to jest BUN AZOT MOCZNIK i norma jest do 33. Rok temu a wlasciwie jeszcze 9 miesiecy temu miala Krawateczka BUN 65 i ladnie jej zbilem do 37 . Poprzednie badanie miala we wrzesniu i miala wtedy 42. Teraz badalem zeby zobaczyc po 2 tygodniach jak fosfor spadl i BUN nagle wzrosl. Czym mialbym zbic ten BUN jak nie kroplowkami?
Lotensin podaje bez mierzenia cisnienia bo w Szczecinie nie ma takiej mozliwosci.
Oczywiscie ze nie daje razem Ipakitine i Alusal ale przy Ipakitine pH sie podwyzsza a czy tak jest przy Alusalu? Chociaz u Krawateczki to bylo roznie z podwyzszaniem tego pH moczu. Jak u Was jest z tym pH moczu? Czy tez u Waszych kotow jest podobnie z pH malym?
Daje 3-4 razy tygodniowo po 170 ml NaCl.
Krawatka czuje sie bardzo dobrze. Rzadzi pozostala trojka bez uzywania sily.
Badanie krwi chce powtorzyc bo wet tak zalecil zeby sprawdzic czy jest to tendencja z tym wzrostem BUN. Morfologie chce zrobic bo byla robiona 8 marca a skoro BUN sie podwyzszyl to trzeba sprawdzic czy stanu zapalnego nie ma.
Nan dziekuje za pocieszenie. Mam nadzieje ze tez wzrost to odchylka laboratorium ale wole sprawdzic.

[nan]

EDIT: skasowalam, post ponizej.

[Pedro]

Nie badalem krwi Krawateczki 5 miesiecy wczesniej.

[tajdzi]

Pedro,
a czy podniesione próby wątrobowe nie skusiły Was do osłaniania wątroby?
jeżeli dajesz jej jeszcze leki na zbicie fosforu (a przecież kreatynina powstaje w organizmie w wyniku nieenzymatycznego rozpadu fosforanu kreatyny) to może warto dać coś na wątrobę? Hepatil albo coś takiego...
Od razu dodam, że się nie znam, tylko tak mi się skojarzyło, że może warto w ten sposób podziałać

I pamiętaj, że koty mogą mieć syndrom białego fartucha - ze strachu przed lekarzem od razu mogą skoczyć jej wyniki...

Kciuki mocne zaciśnięte

[Pedro]

Dlatego nie badalem krwi az 5 miesiecy ale jak ostatnio BUN wzrosl to sie zaniep[okoilem. Wszyscy pisali ze trzeba kontrolowac fosfor i na poczatku po podaniu Alusalu trzeba kontrolowac jego poziom wiec przy okazji zbadam fosfor i kreatynine i BUN oraz morfologie. Proby watrobowe to ktore wskazniki sa ? ALT czy tez cos innego? Zbadam jeszcze raz ALt i wtedy moze wet cos da na watrobe.
Nigdy sobie nie daruje jak dwa i pol roku temu nie poszedlem z Krawatka na badanie krwi bo wydawalo mi sie ze po badaniu 4 miesiace wczesniej jak na USG wyszlo ze z nerkami jest dobrze ze wszystko jest w porzadku. Krawateczka wtedy czula sie dobrze tylko jedna rzecz mnie niepokoila ze nieraz ale rzadko potrafila starcic rownowage jak byla na gorze fotela ale wydawalo mi sie ze to nic groznego i dopiero jak zaczela pic wiecej wody pojechalem do weta i sie okzazalo ze ma bardzo duzty stan zapalny nerek. Podobne zachwiania rownowagi miala 6 lat temu jak ja zabieralem z podworka ale wtedy to byly chwilowe powiklania po prawdopodonym zatruciu trutka na szczury ale jej po paru tygodniach przeszlo. Nigdy sobie tego nie daruje. Chcialem wtedy uniknac stresu Krawateczki i myslalem ze wszystko jest dobrze.
Teraz tez sie zaniepokoilem ze BUn wzrosl i jak sparwdze to bede spokojniejszy a mam nadzieje ze bedzie dobrze.

[Anja]

Krawateczka tak pieknie wyglada, ze az trudno uwierzyc, ze tak choruje, ale wierze oczywiscie, tylko podziwiam jej kondycje. Wazne jest to, ze ma dobra hierarchie w stadzie, gdyby cos sie zmienilo jej samopoczucie, rowniez by sie pogorszylo. Tu przynajmniej widac, ze niespodzianek nie bedzie.

Co do trutek i ich wlasciwosci, to moj pierwszy Kot zjadl mysz razem z trutka. Byl mocno zatruty, ale 6 lata temu jakos nikt nie zaproponowal nam badan krwi. Rok pozniej umieral na niewydolnosc nerek, bo po zatruciu ulegly trwalemu uszkodzeniu, a nieleczone tracily z m-ca na m-ca swoja wydajnosc.
Na szczescie Ty wiesz co dolega Krawatce, jednak prawda jest taka, ze nerkowcom trzeba badania krwi powtarzac, min. co 3-4 m-ce, a przy mocno pogorszonych wynikach kontruluje sie nawet co 2-3 tygodnie. Zdrowy wyglad bywa niestety zwodniczy.

Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki

[gisha]

Piotruś, widzisz sa rózne szkoły widocznie, moja dr wręcz odradza czeste badanie krwi, jak nic sie nie dzieje, bo leczenia to i tak nie zmieni.
Krawatka ma 9 lat, to już nie dzierlatka , mocznik moze być podwyższony.
PH - nie mam pojęcia czemu tak niskie ma kotka , Fiona ma zawsze okolo 6 -7 ,ale częsciej 7.
Moja dr , bez mozliwości badania ciśnienia nie pozwala dawac Lotensilu.
Kroplówek dajesz , moim zdaniem duzo, czy Krawatka dużo i często siusia?
Fiona wazy 2 razy więcej i daję jej 2-3 tazy w tygodniu po 100ml.
Jesli Twoja teoria jest zbijanie mocznika kroplówkami , to rób to.
Wg mnie , ona ma prawo miec wyzszy mocznik.
Specjalistka od nerek dr Cathy z USA wręcz twierdzi ze kroplówki to nie dializa dla ubogich.Powinno się je dawac gdy kot duzo sika, malo pije i jest odwodniony.
Przeciez zdajesz sobie sprawę że nerki kicia ma niewydolne i jesli kreatynina jest wysoka, to i mocznik bedzie wyzszy.
Dobrze ze robisz badania, ale nie rób ich za często , bo tak jak pisze Nan , wahania mogą być .

A badanie fosforu , po braniu Alusalu jest konieczne, ale tylko fosforu, i to po kilku tygodniach.Ile dajesz go?
Rozumiem ze Ipakitine przestaleś dawac jak zacząleś Alusal.
Zalamywać się nie masz powodu, Kotka stabilna i dobrze sie czuje, a to najwazniejsze.

[Edyta i Sebastian]

Piotruś, nie załamuj się, bo naprawdę nie masz powodu. Masz w domu kitkę, która nie dość, że dobrze się czuje, to jeszcze innych po kątach rozstawia... To jest prawdziwy powód do radości.

Wysłałam Ci pw, ale teraz widzę, że to samo napisała już gisha.

Dużo zdrówka Krawateczce życzę.

[nan]

Zaleceniem w chorobach przewleklych, konkretnie zas w CRF, jest badanie krwi w III fazie co 3 ok miesiace. To pozwala na monitoring i ocene przebiegu choroby i leczenia. Czestsze badania wprowadzaja tylko zamet, gdyz tak jak u zdrowego kota wyniki moga sie wahac w pewnych granicach referencyjnych, i zalezy to od szeregu czynnikow, takich jak stres, dieta, stopien nawodnienia, a nawet pora roku (!) takie same wahania sa mozliwe u kota z CRF. Do tego dochodza kwestie porceduralne przy pobraniu, transporcie, badaniu materialu.

Przy wprowadzaniu nowych lekow krew trzeba kontrolowac niejako dodatkowo, to Ci pisalam, i to wlasnie zrobiles, fosfor spadl wiec Alusal dziala. Co do pH moczu pisalam Ci juz zebys zapytal o cytrynian potasu.
Ostroznie jednak bo potas macie wysoki, alternatywnie pytaj o dodatek sody (dwuweglan sodu) acz tez macie go za duzo.

Wyniki watrobowe nie zauwazylam aby byly podwyzszone, podawales Alat i ten byl w normie.

EDIT: Zmienilam, przepraszam Forumowiczow za wprowadzenie zamieszania i ciezkiej atmosfery sprawami ktore powinny byc zalatwione na priv.

[Kocurro]

Jeszcze mam pytanie odnosnie Alusalu. Tabletka ma 500 mg i musze ja podzielic na 10 czesci zeby podawac 3 razy po 50 mg. Ciezko bedzie podzelic taka tabletke na 10 czesci. Jak przechowujecie te czesci podzelone ?

Ja rozgniatam tabletkę między dwoma łyżkami na miał, robię wąską ścieżkę, kroję ją równo i przechowuję w bibułkach.
Lek podaję w kulce masła albo robię z niego zawiesinę, w zależności od tego, czy jest gorzki, czy nie. Mozna te dodać proszku lekowego do jakiejś pysznej pasty.
Tabletkę można zanieśc do podzielenia do apteki, ale to cos kosztuje (w Warszawie 2o-25 złotych).

[Pedro]

Tez wykreslilem co napisalem jako odpowiedz dla Nan. Troszke sie zdenerwowalem ale minelo.
Jezeli chodzi o przywodztwo to Krawateczka zawsze ma niekwestionowany autorytet i jest super kolezanka dla pozostalej trojki a zarazem tak sobie ulozyla stosunki ze nawet sily nie musi okazywac a ma wielki szacunek. N awet gdy miala ten wielki stan zapalny nerek tez nikt nie smial podwazyc jej przywodztwa. Krawateczka nawet wtedy czula sie na oko bardzo dobrze wiec potrafi to byc mylace. Krawateczka jest bardzo radosna kotka i bardzo entuzjastyczna i cokolwiek robi to robi to bardzo glosno a mruczenie to slychac chyba w drugiej kamienicy.
Do konca nie ma pewnosci czy 6 lat temu sie zatrula trutka na szczury ale tak wskazywaly slady w piwnicy i jej zachowanie. Jednak prawdziwe klopoty z nerkami tak jak pisalem zaczely sie od tego wielkiego stanu zapalnego nerek 2 i pol roku temu.
Chyba 6 dni temu Krawateczka jak wskoczyla na gore fotelu i tam siedziala nagle jakby stracila rownowage ale moze sie przestraszyla nagle czegos. Nie jestem pewny co to bylo. Nie jestem pewien i dlatego majac w pamieci historie z pazdziernika 2 i pol roku temu wole sprawdzic krew.
Musialem Krawatce zbic mocznik bo przeciez to trucizna a w maju 2006 BUN wynosil 65 przy normie do 33 a kreatynina 7,7. Ladnie sie to udalo zbic.
Obecnie nerki nie sa w stanie wyplukiwac mocznika i trzeba pomagac kroplowkami zeby te trucizne wyplukac.
Oczywiscie ze przestalem dawac Ipakitine jak zaczalem dawac Alusal.
Jak wiecie karma dla nerkowcow ma cos w sobie co powoduje ze podwyzsza pH moczu bo u nerkowcow jest pH za male ale mimo tego Krawateczka ma i tak za male pH a to grozi tworzeniem krysztalow.
Ja podaje Alusal z odrobina Animondy Carny i bez problemow Krawateczka go zjada.
Podsumowujac.
Jutro jade z rana na badanie krwi bo chce miec pewnosc ze te nagle zachwianie to efekt naglego przestraszenia sie czegos a nie jakis klopotow zdrowotnych. Wole jednak to sprawdzic bo jak juz pisalem wczesniej dwa i pol roku temu myslalem ze wszystko jest dobrze a bylo bardzo zle. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Dziekuje wszystkim za wsparcie.

[Anja]

Pedro, trzymam kciuki

[Pedro]

Dzisiaj bylem na badaniu krwi z Krawateczka. Bedzie zrobiona mala morfologia bo zrobil sie skrzep i krwi zabraknie na duza morfologie oraz Kreatynina , BUN i Fosfor.
Bardzo mi zalezy zeby wykluczyc stan zapalny. Mam nadzieje ze wyniki beda dobre.
Bardzo dziekuje za trzymanie kciukow.
Od Danusi ( Zakoconej ) dostalem link na maila gdzie mozna kupic ksiazke o chorobach nerek u kotow. Zamieszczam go bo Daniusia ma chwilowe problemy z dostepem do forum.
Ksiazke juz zakupilem i czekam na przesylke.
Oto link:
http://mix.home.pl/mix1/nefrologia-urol ... 11305.html

[Pedro]

Cale szczescie ze pojechalem zbadac krew. BUN skoczyl w ciagu 6 dni z 42 do 55 a w sumie w ciagu 3 tygodni z 37 do 55. Morfologia wyszla w porzadku wiec nie jest to spowodowane stanem zapalnym. Jedyne podejrzenie pada na Alusal. Wlasnie 3 tygodnie temu zaczalem podawac Alusal. Przez ten czas fosfor spadl z 7,1 do 6,6. W ciagu tych ostatnich 6 dni dawalem jeszcze troszke wiecej Alusalu. W sumie dawalem przez pierwsze 2 tygodnie 66 mg na kg a przez ostatnie 6 dni niecale 80 mg na kg liczac na spadek fosforu. Niestety BUN poszybowal do gory. Tyle czasu potrzebowalem na to zeby zbic ten mocznik a teraz jest znow bardzo duzy. Wet zalecil zbadanie krwi za 2 tygodnie i bede podawal zamiast NaCl kroplowki 1 do 1 NaCl i glukozy. Chyba tak sie poprawnie mowi. Krawateczka ma za duzy sod i dlatego mam podawac takie kroplowki. Postaram sie jeszcze zlapac mocz do badania.
Przestrzegam wszystkich zeby uwazali z Alusalem bo chcac zbic fosfor mozna niestety mocznik znaczaco podbic do gory. Kazdy kot jest inny i Alusal moze dzialac niekorzystnie co zreszta pisze w ulotce zeby uwazac przy przewleklej niewydolnosci nerek chociaz przy bardzo wielu lekach ktore podajemy kotom tak pisze.
Mam nadzieje ze przyczyna wzrostu BUN byl wlasnie Alusal i teraz gdy go odstawilem to nie bedzie rosl nagle bez powodu BUN.
Od dzisiaj podaje to co do tej pory podawalem czyli Lotensin z rana i Ipakitine.
Wkurzony jestem na siebie bo sam zaproponowalem wetowi podawanie Alusalu mowiac ze swietnie sie sprawdzil w zbijaniu fosforu. Teraz biedna Krawateczka ma tak wysoki BUN.

Oto wyniki z 14.03 2007:

Kreatynina 3,6 poprzednio 4,2
BUN Azot Mocznik 55 poprzednio 42
Fosfor 6,6 poprzednio 6,6

WBC 7,5 ( 5,5-19,5 )
RBC 7,56 ( 5,8-10,7 )
HGB 9,9 ( 9-15 )
HCT 32,5 ( 30-47 )
PLT434 ( 300-800 )
MCV 43 ( 41-50 )
MCH 13,1 (13-18 )
MCHC 30,5 ( 31-35 )
RDW 17,1 ( 17-22 )
MPV 9,1 ( 6,5-15 )
WBC Flags : AG1 lub 2 ( nie moge odczytac ) EOS ( 3,5 )
%LYM 19,4 ( 0-99 )
% MON 8,6 ( 0-99 )
% GRA 72 ( 0-99 )
#LYM 1,4 ( 1,2-3,2 )
# MON 0,6 ( 0,3-0,8 )
# GRA 5,9 ( 1,2-6,8 )

[tajdzi]

...Przestrzegam wszystkich zeby uwazali z Alusalem bo chcac zbic fosfor mozna niestety mocznik znaczaco podbic do gory. Kazdy kot jest inny i Alusal moze dzialac niekorzystnie co zreszta pisze w ulotce zeby uwazac przy przewleklej niewydolnosci nerek chociaz przy bardzo wielu lekach ktore podajemy kotom tak pisze.
....
Wkurzony jestem na siebie bo sam zaproponowalem wetowi podawanie Alusalu mowiac ze swietnie sie sprawdzil w zbijaniu fosforu. Teraz biedna Krawateczka ma tak wysoki BUN.

Pedro, przecież chciałeś dobrze, chciałeś jej pomóc
Dobrze, że kontrolujesz często krew i wiesz co się dzieje - teraz szybka reakcja na pewno pomoże
Ja mocno trzymam kciuki