» Sob kwi 14, 2018 12:22
Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Powolutku...
Wiem, mir.ka, czytałam, strasznie mi przykro. Erin, pamiętasz ,mówiłyśmy o śledzionie...
Nowym Ciociom w wątku Krzysia wyjaśniam, że Krzyś, od kiedy z nami zamieszkał, czyli od 14 maja 2011 pisze wierszyki, w których komentuje rzeczywistość jemu najbliższą (np. jak mu coś utną, wytną). A ja, jak ten Koszałek-Opałek, zapisuję i wstawiam tutaj.
Taki zanotowałam dziś:
Ciocie, dawno nie pisałem,
Zima – weny (cóż) nie miałem.
A Mamunia (sekretarka),
Co na zimę zawsze sarka,
Też namawiać mnie nie chciała
Brak natchnienia rozumiała.
Lecz już wiosna, a więc piszę,
W Parku trudno jest o ciszę,
Pełno ptaków, które śpiewem
Zagłuszają myśli. Nie wiem
Czy coś warte będą rymy,
Skończę pisać – zobaczymy.
U mnie nic się nie zmieniło,
Nie przybyło, nie ubyło,
Oka, jak nie było – nie ma
(Ale znany to Wam temat).
Powolutku sobie żyję,
Choć jem dużo, to nie tyję
(Hihi, Ciocie, jak znam życie,
To mi tego zazdrościcie?).
Czasem dziwne to jedzenie,
Bo mi tam niepostrzeżenie
Mamcia leki dosypuje,
Wiem, że trzeba, więc nie pluję,
Bo problemów ma niemało.
Teraz też się okazało,
Że futerko mam nie takie,
Jak by chciała – byle jakie,
Czasem szorstkie i wypada,
Kolor też nie odpowiada.
Mamuś, pomyśl chociaż chwilę,
Przecież znasz mnie już lat tyle
I się wcale nie zmieniłem,
Jestem biały, będę, byłem.
Czemu ręce załamujesz,
I nas wszystkich tym stresujesz?
Siebie, Wujka, Babcię, Ciocie,
Nawet pani wet Dorocie
Skarżysz się na los złośliwy.
Mamuś, jestem tu szczęśliwy,
Z wami, no a nawet Chrapkiem
(Chce się pozbyć mnie ukradkiem,
Lecz wybaczam mu, tak czuję:
Mądry zawsze ustępuje...).
Mamuś, wszystko się ułoży,
Nie ma sensu zmartwień mnożyć.
Popatrz na mnie, to ja, Krzyś,
Wciąż ten sam, już nie od dziś.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023
Zarejestruj się na
FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!
Wiewiórki i inne ptaki