Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia 40 raz i PIJAWEK 126!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Konkursy na miss i mistera miau.

Ankieta wygasła Pt mar 03, 2017 13:39

tak chcę wznowienia konkursu
19
86%
nie nie chcę wznowienia konkursu
0
Brak głosów
jest mi to obojętne
3
14%
 
Liczba głosów : 22

Post » Śro sty 04, 2017 11:25 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ja zaraz zmieniam opatrunek i lecę do rodziców gotować im potrawkę według przepisu Marleny - polecam jest przepyszna. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 12:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Nie mamy śniegu. Mamy deszcze przelotne z tendencją cdo ciągłych. Wczoraj wracając od zębologa zmokłam prawie do gaci. Dziś co prawda sypnęło gradem, ale to tak że zabębniło o parapet i po 2 minutach koniec. Za to wieje. Nie wiem czy nie bęę wracać z pracy autobusem, bo nie bardzo mi się chce moknąć (co prawda miałam zamiar po drodze wstąpić w 2 miejsca, więc mam nadzieję że do 15.30 się wypada).
Fasolkę po pseudobretońsku naprawdę polecam, nawet mojemu tacie smakowała, a on jest wybredny.
Mogę jeszcze podać przepis na rybę na czerwono.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 04, 2017 13:48 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

znalazłam, dokopałam się...
MB&Ofelia pisze:
Celem dożywienia zapracowanej Ewci - szybkie danie dla zabieganych. Fasolka po pseudobretońsku.
Bierzemy patelnię, wlewamy trochę oleju i na kuchenkę, niech się rozgrzewa. W międzyczasie siekamy cebulę, wrzucamy na patelnię. Kroimy kiełbasę/boczek wędzony/resztki wędliny (można i w wersji bezmięsnej, ale mi bardziej smakuje z mięsnym wkładem) i na patelnię. Kroimy w paski/kostkę resztę składników (w zależności od pory roku i zawartości lodówki: pieczarki, paprykę, cukinię, kabaczka) i wrzucamy na patelnię. Mieszamy od czasu do czasu, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką, ziołami, można dodać czosnku. Jak się poddusi, wrzucamy fasolę z puszki i dodajemy przecier pomidorowy. Mieszamy, i na gazie/prądzie aż się zagotuje. I wsio. Można jeść solo, z chlebem lub z ryżem (z makaronem pewnie też), nadaje się do szybkiego odgrzania (dlatego ja często robię porcję na 2-3 dni). Robi się dosyć szybko, na kuchence elektrycznej wystarczy chwilę poddusić i dodusi się na cieple resztkowym. No i mniamuśne



zrobie :!: bez miąsa :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 04, 2017 16:51 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ewa L. pisze:Witam środowo ! :)
Aż mi dziwnie że dziś do pracy nie idę. Środa bez gazetki z moim udziałem 8O 8O 8O coś niesamowitego. Padało u nas całą noc więc śniegu jest co niemiara. Lecz przy dodatniej temperaturze może nie być tak fajnie . W sumie śnieg popaduje nadal taki drobniutki więc jest szansa ,że trochę się utrzyma a na jutro zapowiadają -8*C w dzień.
Koteczki po śniadanku . Zuzia śpi w szafie a Pola miaukoli na parapecie i wymusza otworzenie okna.



a u nas zapowiadają na piątek -10 w dzień i -16 w nocy :D
nareszcie prawdziwa zima :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 04, 2017 17:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Moli25 pisze:znalazłam, dokopałam się...
MB&Ofelia pisze:
Celem dożywienia zapracowanej Ewci - szybkie danie dla zabieganych. Fasolka po pseudobretońsku.
Bierzemy patelnię, wlewamy trochę oleju i na kuchenkę, niech się rozgrzewa. W międzyczasie siekamy cebulę, wrzucamy na patelnię. Kroimy kiełbasę/boczek wędzony/resztki wędliny (można i w wersji bezmięsnej, ale mi bardziej smakuje z mięsnym wkładem) i na patelnię. Kroimy w paski/kostkę resztę składników (w zależności od pory roku i zawartości lodówki: pieczarki, paprykę, cukinię, kabaczka) i wrzucamy na patelnię. Mieszamy od czasu do czasu, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką, ziołami, można dodać czosnku. Jak się poddusi, wrzucamy fasolę z puszki i dodajemy przecier pomidorowy. Mieszamy, i na gazie/prądzie aż się zagotuje. I wsio. Można jeść solo, z chlebem lub z ryżem (z makaronem pewnie też), nadaje się do szybkiego odgrzania (dlatego ja często robię porcję na 2-3 dni). Robi się dosyć szybko, na kuchence elektrycznej wystarczy chwilę poddusić i dodusi się na cieple resztkowym. No i mniamuśne



zrobie :!: bez miąsa :lol:


Zamiast mięsa można pokroić twardy wędzony ser roladę ustrzycką, lub dla wegan tofu wędzone (pyszne!), albo kiełbasy wędzone wegańskie, albo mnóstwo innych rzeczy, a dla tych co chcą same warzywa ze smakiem wędzonym starczy dodać paprykę wędzoną slodką :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 04, 2017 18:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MB&Ofelia pisze:Nie mamy śniegu. Mamy deszcze przelotne z tendencją cdo ciągłych. Wczoraj wracając od zębologa zmokłam prawie do gaci. Dziś co prawda sypnęło gradem, ale to tak że zabębniło o parapet i po 2 minutach koniec. Za to wieje. Nie wiem czy nie bęę wracać z pracy autobusem, bo nie bardzo mi się chce moknąć (co prawda miałam zamiar po drodze wstąpić w 2 miejsca, więc mam nadzieję że do 15.30 się wypada).
Fasolkę po pseudobretońsku naprawdę polecam, nawet mojemu tacie smakowała, a on jest wybredny.
Mogę jeszcze podać przepis na rybę na czerwono.

U nas pada cały czas w mniejszym lub większym stopniu i jest biało.
A przepis na rybcię bardzo proszę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 18:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Moli25 pisze:znalazłam, dokopałam się...
MB&Ofelia pisze:
Celem dożywienia zapracowanej Ewci - szybkie danie dla zabieganych. Fasolka po pseudobretońsku.
Bierzemy patelnię, wlewamy trochę oleju i na kuchenkę, niech się rozgrzewa. W międzyczasie siekamy cebulę, wrzucamy na patelnię. Kroimy kiełbasę/boczek wędzony/resztki wędliny (można i w wersji bezmięsnej, ale mi bardziej smakuje z mięsnym wkładem) i na patelnię. Kroimy w paski/kostkę resztę składników (w zależności od pory roku i zawartości lodówki: pieczarki, paprykę, cukinię, kabaczka) i wrzucamy na patelnię. Mieszamy od czasu do czasu, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką, ziołami, można dodać czosnku. Jak się poddusi, wrzucamy fasolę z puszki i dodajemy przecier pomidorowy. Mieszamy, i na gazie/prądzie aż się zagotuje. I wsio. Można jeść solo, z chlebem lub z ryżem (z makaronem pewnie też), nadaje się do szybkiego odgrzania (dlatego ja często robię porcję na 2-3 dni). Robi się dosyć szybko, na kuchence elektrycznej wystarczy chwilę poddusić i dodusi się na cieple resztkowym. No i mniamuśne



zrobie :!: bez miąsa :lol:

Pisałam Basi na początku wątku że przepis jest na 90 stronie w poprzednim wątku.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 18:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Witam środowo ! :)
Aż mi dziwnie że dziś do pracy nie idę. Środa bez gazetki z moim udziałem 8O 8O 8O coś niesamowitego. Padało u nas całą noc więc śniegu jest co niemiara. Lecz przy dodatniej temperaturze może nie być tak fajnie . W sumie śnieg popaduje nadal taki drobniutki więc jest szansa ,że trochę się utrzyma a na jutro zapowiadają -8*C w dzień.
Koteczki po śniadanku . Zuzia śpi w szafie a Pola miaukoli na parapecie i wymusza otworzenie okna.



a u nas zapowiadają na piątek -10 w dzień i -16 w nocy :D
nareszcie prawdziwa zima :D

U nas jutro ma być - 6*C.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 18:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

klaudiafj pisze:
Moli25 pisze:znalazłam, dokopałam się...
MB&Ofelia pisze:
Celem dożywienia zapracowanej Ewci - szybkie danie dla zabieganych. Fasolka po pseudobretońsku.
Bierzemy patelnię, wlewamy trochę oleju i na kuchenkę, niech się rozgrzewa. W międzyczasie siekamy cebulę, wrzucamy na patelnię. Kroimy kiełbasę/boczek wędzony/resztki wędliny (można i w wersji bezmięsnej, ale mi bardziej smakuje z mięsnym wkładem) i na patelnię. Kroimy w paski/kostkę resztę składników (w zależności od pory roku i zawartości lodówki: pieczarki, paprykę, cukinię, kabaczka) i wrzucamy na patelnię. Mieszamy od czasu do czasu, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką, ziołami, można dodać czosnku. Jak się poddusi, wrzucamy fasolę z puszki i dodajemy przecier pomidorowy. Mieszamy, i na gazie/prądzie aż się zagotuje. I wsio. Można jeść solo, z chlebem lub z ryżem (z makaronem pewnie też), nadaje się do szybkiego odgrzania (dlatego ja często robię porcję na 2-3 dni). Robi się dosyć szybko, na kuchence elektrycznej wystarczy chwilę poddusić i dodusi się na cieple resztkowym. No i mniamuśne



zrobie :!: bez miąsa :lol:


Zamiast mięsa można pokroić twardy wędzony ser roladę ustrzycką, lub dla wegan tofu wędzone (pyszne!), albo kiełbasy wędzone wegańskie, albo mnóstwo innych rzeczy, a dla tych co chcą same warzywa ze smakiem wędzonym starczy dodać paprykę wędzoną slodką :)

Wersja jest dowolna można na bogato i typowo warzywnie i jest równie smaczne.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 18:34 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ewa L. pisze:
klaudiafj pisze:20 stron? A dopiero było trzy 8O Chyba mam jakiegoś kaca posylwestrowego i przespałam 17scie :D A wiem że tu byłam w między czasie :ryk: Jutro oczytam bo idę na film :D

No co ty ?
To dopiero 20 strona a wątek istnieje już 5 dzień.4 strony dziennie to nie mistrzostwo świata. :mrgreen:

Ty nie wydziwiaj. Mój wątek istnieje już drugi miesiąc, a nawet 60 strony nie osiągnął

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 04, 2017 18:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Dziś byłam na gotowaniu u rodziców. :D Na szczęście mama pokroiła warzywka a ja zajęłam się pichceniem. Wyszło super no bo jakie miało wyjść :mrgreen:
Mój tata zjadł wprawdzie pół za pierwszym razem ale zjadł. Zaniosłyśmy sąsiadce na spróbowanie i mimo ,że pół godziny wcześniej jadła obiad wpałaszowała całą miseczkę z apetytem. :D Na kolację zjedliśmy resztę po miseczce i po potrawce. Rodzicom smakowało.
Ja swoje po porcjowałam i trzy porcyjki zamroziłam sobie na później.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 18:41 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
klaudiafj pisze:20 stron? A dopiero było trzy 8O Chyba mam jakiegoś kaca posylwestrowego i przespałam 17scie :D A wiem że tu byłam w między czasie :ryk: Jutro oczytam bo idę na film :D

No co ty ?
To dopiero 20 strona a wątek istnieje już 5 dzień.4 strony dziennie to nie mistrzostwo świata. :mrgreen:

Ty nie wydziwiaj. Mój wątek istnieje już drugi miesiąc, a nawet 60 strony nie osiągnął

Przecież nie wydziwiam :?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 19:04 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
klaudiafj pisze:20 stron? A dopiero było trzy 8O Chyba mam jakiegoś kaca posylwestrowego i przespałam 17scie :D A wiem że tu byłam w między czasie :ryk: Jutro oczytam bo idę na film :D

No co ty ?
To dopiero 20 strona a wątek istnieje już 5 dzień.4 strony dziennie to nie mistrzostwo świata. :mrgreen:

Ty nie wydziwiaj. Mój wątek istnieje już drugi miesiąc, a nawet 60 strony nie osiągnął

Przecież nie wydziwiam :?

Za to ja wydziwiam. Na tempo mojego wątku

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 04, 2017 19:08 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ufff...........
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 04, 2017 21:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ryba na czerwono:
bierzemy rybę - najlepiej filet, bez ości znaczy się. Najlepszy karmazyn, ale strasznie ciężki do dostania. Jak zamrożona - rozmrażamy, i nic więcej. Bierzemy patelnię, na nią trochę oleju i na gaz. Kroimy cebulę w połplasterki/ćwierćplasterki (zależy od wielkości) i na patelnię. Paprykę czerwoną tak samo. Dusimy z solą, pieprzem i przyprawą do ryb (lub ulubionymi ziołami) - powinno być dobrze przyprawione. Jak się trochę poddusi, dajemy obrane ze skórki i pokrojone w kostkę pomidory, poza sezonem pomidory z puszki, eeeewentualnie przecier pomidorowy. Jak warzywa są już prawie, rozgarniamy je, wkładamy rybę, przykrywamy warzywami i dusimy na małym ogniu już tylko do miękkości ryby (ryba ma przejść warzywami i przyprawami). Zjadamy z ryżem.
Moja mama dawała do tego jeszcze cukinię (w sezonie cukiniowym). Można jeszcze posypać na talerzu zieleniną.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Hana i 35 gości