Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38 i pijawki :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 08, 2016 1:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

barbarados pisze:Brawo Ewa . :ok:
To po wizycie u niej juz ci kawa nie potrzebna ? :wink:

Wręcz powinna podwójną dawkę leków wziąć na ciśnienie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 1:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Moli25 pisze:"Cisza" :ryk:
Jesteś agentka :mrgreen:
Ale masz racje, nie można tak sie dać.

No cóż...
Dobrze ze masz skierowanie, idz na konsultacje do niej i moze pomoże?

:ok:

Cholera ja o 2:00 miałabym oczy na zapałki otwarte :roll:

Pokazałam pani doktor jak to wygląda z drugiej strony. Poza tym jak można postawić diagnozę nie wysłuchawszy od pacjenta jakie ma objawy choroby i w odóle ledwo zerkając. Co to za badanie zresztą.
W piątek chcę iść do mojego rodzinnego lekarza i poprosić go o skierowanie do naczyniowca. W przyszłym tygodniu będę w szpitalu to zapytam czy tam mają chirurga naczyniowego to się do niego zapiszę. Byle jak najdalej od tej wariatki.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 1:46 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Powróciłam z pracy koło 2 . Nawet udało nam się troszkę wcześniej wyjść. Zrobiłyśmy wszystko co było do zrobienia . Były momenty że nie dawałam rady utrzymać otwartych powiek i np. ser pakowałam z zamkniętymi oczami jak ten świstak co tak pakował w te sreberka. :mrgreen:
Dziś znów do pracy na 14 ale jutro na szczęście wolne .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 6:09 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Ja naprawdę jestem pełna szacunku i uznania dla ludzi którzy pracują na nocki. Ja bym spała pewnie, znam siebie :lol:
Nie byłabym wydajnym pracownikiem :lol:

Dzień dobry,
Wyśpij sie dzis Ewa, porządnie :201461

Wrocław dzis zalany słoneczkiem. 30 stopni zapowiadają :strach:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw wrz 08, 2016 6:12 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

na razie mgła.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 08, 2016 6:14 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

MalgWroclaw pisze:na razie mgła.


O 8:00 juz jej nie powinno byc
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw wrz 08, 2016 10:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Moli25 pisze:Ja naprawdę jestem pełna szacunku i uznania dla ludzi którzy pracują na nocki. Ja bym spała pewnie, znam siebie :lol:
Nie byłabym wydajnym pracownikiem :lol:

Dzień dobry,
Wyśpij sie dzis Ewa, porządnie :201461

Wrocław dzis zalany słoneczkiem. 30 stopni zapowiadają :strach:

Ja od 2001 do 2009 roku pracowałam na noce i po 12 godz. Najbardziej przykre były święta do przepracowania np. Wigilia . Wszyscy siedzą przy wigilijnej kolacji , rozpakowują po niej prezenty, cieszą się bliskością rodziny a człowiek siedzi w sklepie. O północy za to były pielgrzymki bo idąc na pasterkę trzeba się było nachlać z kumplami przed kościołem. I weekendy były przechlapane bo dużo imprezowiczów łaziło po alkohol zwłaszcza latem. W ciągu tygodnia za to było ok. Zrobiłyśmy co było do zrobienia i praktycznie po północy miałyśmy luz i spokój.
Wyspać się nie za bardo wyspałam bo spać poszłam o 3,30 a o 6 obudziły mnie dzwony w kościele. O 10 zadzwoniła koleżanka że jej pies koło północy wczoraj umarłPonad godzinę gadałyśmy aż jej padł telefon.
U nas też raczej ciepło i słonecznie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 10:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

MalgWroclaw pisze:na razie mgła.

U nas mgły nie było nawet o 6 jak mnie obudziły dzwony w kościele.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 11:41 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Pogoda u nas całkiem fajna - słonecznie i ciepło. Zuzia śpi na podusi na balkonie a Pola......wpakowała mi się nad ranem pod koc i śpi tam do tej pory. Dałam jej śniadanko przy kocyku to troszkę zjadła i znów się pod niego schowała i śpi dalej. Nie sądzę by jej coś dolegało. Ona po prostu uwielbia spać pod kocykiem.
Znów niedługo trzeba się zbierać do pracy a tak bardzo mi się nie chce. Jestem nie wyspana, zmęczona i ogólnie wszystko jest do bani. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 11:52 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Ta cholera zapisała mi wczoraj lek który mam brać 2 x dziennie po 1 tabletce Vessel Due F 250 LSU.
Sprawdziłam co to jest i okazuje się że to lek przeciwzakrzepowy. Jutro mam wypłatę to wykupię i zacznę go brać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 12:47 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Czyli dobra ta cholera? :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw wrz 08, 2016 19:54 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Ewuś dużo zdrowia i żebyś się wreszcie wyspala .
U nas też cieplo i słonecznie. Oby tak dalej, lubię taką pogodę szkoda że nie mam urlopu :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 08, 2016 20:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Hej. Wreszcie dopełzłam na miau.
Przeczytałam o perypetiach z lekarką. Rzeczywiście jakaś wredna baba. Ja miałam dzisiaj dowlec się do rodzinnego, ale wróciłam z terenu później niż planowałam i nie dowlokłam się. I pewnie dotrą do niego dopiero po urlopie (w przyszłym tygodniu leniuchuję i się goszczę! :D )
Mizianki dla Poli i Zuzi :201461 :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw wrz 08, 2016 22:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Moli25 pisze:Czyli dobra ta cholera? :mrgreen:

Jeszcze nie wiem bo dopiero jutro wykupię receptę jak wpłynie wypłata.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2016 22:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 38

Gosiagosia pisze:Ewuś dużo zdrowia i żebyś się wreszcie wyspala .
U nas też cieplo i słonecznie. Oby tak dalej, lubię taką pogodę szkoda że nie mam urlopu :placz:

Może jutro mi sie uda troche odespać. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 47 gości