Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka są już z nami

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 22, 2015 20:48 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

No to mnie troszke pocieszylas. Maz teraz byl pod prysznicem... pixor wskoczyl za nim... bawil sie kropelkami... i troche popil wody wiec... na plus. Moze na rano bedzie cos w kuwecie. Musze go przypilnowac bardzije z ta wada teraz. I koniecznie kupic mu ta "fontanne". Kolejny punkt do wyparwki :) Nowa kuweta, fontanna, drapak, miski ceramiczne... :) beda zakupy w zooplusie oj beeeeeda ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lip 22, 2015 20:50 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Moja Moli nie pije w ogóle wody z misek, tylko z wanny, z kranu z siebie (często jej futerko moczymy)
Fuks sie uczy od niej, albo rozlewa wode łapkami i pije z łapek. Nie martw sie, gorąco jest z kotów paruje :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lip 22, 2015 20:52 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

NO tylko zeby nerki nie siadly.... wpadam w paranoje chyba powoli... zaczynam fiksowac.

Ale jest upal nieziemski. Odpalilam klime... zniose to buczenie byle by bylo chlodniej. W mieszkaniu temperatura 30 stopni... idzie zwariowac.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lip 22, 2015 22:22 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

U mnie nasiusiane kilka razy i kupska trzy na dwa koty :mrgreen:

Kochana ja Cię bardzo proszę... takimi "schizami" sama wywołasz chorobę. Ciesz się z tego, że Pixie jest zdrowy :) Ja też tak miałam i choroba za chorobą się pojawiała po śmierci Maciusia. Byłam wtedy na dziale Koty, aż w końcu postanowiłam przestać myśleć o chorobach i się uspokoiło. Potem się przeniosłam tutaj i cieszę się, że mam zdrowe kociaki :) Czasem coś się pojawi, ale to przez przypadek, a nie dlatego, że wciąż myślę o chorobie :)

Co do wyprawki - Marta może mieć fontannę, gdzie woda leci jak z kranu :) Moje maja fontannę Trixie, bo choć wody się nie boją, to jednak aż tak jej nie kochają, a w tej woda płynie po ściance. Marysia zawsze pije wodę z tej ścianki :) Może Tobie też bym poleciła tą drugą :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 22, 2015 22:28 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Wiem.. musze wyluzowac.. dlatego postanowione... nie bede sie trula lekami bo po nich pomimo ze spie - czuje sie psychicznie gorzej... i trzymam sie tego ze PIxie jest zdrowy.

Fontanny bede szukac :) Czekam na wyplate hihhih :)

Obrazek
Siedze sobie na forum a tu mam takiego towarzysza ... :D Znowu mam fotke obrocona... jakies to takie niekompatybilne z moim fonem.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lip 22, 2015 22:31 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Ale on słodziutki :) Kochany taki :) A samczyki nie są takie częste - buraski znam chyba dwa tylko w tym Pixie. Utul go ode mnie i pocałuj w łepek. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Pixie jest zdrowy :ok: Cieszmy się z tego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 22, 2015 22:37 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Utulony i ucalowany :) Dokonalam tego z przyjemnoscia :D

Ja wlasnie mam wrazenie ze samce sa bardziej przywiazane i przytulasne... Dixie to byl najwierniejszy kot pod sloncem... Pixior juz jest troche bardziej interesowny :) Ale i tak go kocham najbardziej na swiecie. Na rowni z mezem... no i z Dixim ktory juz hasa z Aniolkami i na nas czeka az dolaczymy :) A jak nie bedzie go za brama to mu sie dostanie bura :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro lip 22, 2015 22:54 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Też myślę, że samce są bardziej przytulaśne a pannice są bardziej humorzaste :D Mój Maciuś to był pieszczoch zaborczy :) A panny to wiadomo :D Ja się z nimi dogaduję bo też jestem humorzasta ;p

Miałaś kiedyś kotki dziewczyny?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 22, 2015 22:56 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Wcześniej mąż miał Maciusia, zawsze chętnego do mizianek, spokojnego i kochanego. Teraz ma trzy dziewczyny i jak chce się przytulić to od jednej zostaje zęby i pazury, od drugiej i od trzeciej, czyli ode mnie :D Doprawdy zachowujemy sie we trzy tak samo i nie wiem jak m to znosi. Tosia miała być Kubusiem to m. liczyl na to że będzie miał w końcu swojego jednego samca, ale jak na zlość Kubuś okazał się Tosią i jeszcze jedne pazury i zęby będą dla niego :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 22, 2015 23:10 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Tak, u mamy. Misię. Panna typowa Stara panna. Zolza straszna. Nigdy nie przyszła na kolana.
Zostało jej to do dziś.

Haha ja byłam z 3 samcami alfa... Teraz chłopaki będą w opozycji. Baby przejma władzę :)

Trochę się tych 2 bab boję... Zobaczymy
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw lip 23, 2015 4:13 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

PixieDixie pisze:
Obrazek
.


Piekny Koteł :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
W koncu ktos ma takie palce jak ja :lol: 2 z 3 lekko połączone :lol:

Jak sie urodziłam, mama mojego taty przyjechała na oddział, nie zaczęła sie zachwycać mną jaka to ja nie byłam piękna i wspaniała, odkryła kocyk i mowi "ty jesteś moja wnuczka :ryk:" rzecz oczywista chodziło o lekko złączone palce :ryk:

Taki Off sorry :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lip 23, 2015 8:19 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Hej ho!

Co do picia kotełów w taki upał, to ja raz dziennie biore moje profesjonalne poidełko dla kotów ( czyli to dziadostwo do dekorowania ciast) i poję moje dzieci :D Całki ładnie nam to wychodzi. Żeby tylko się nie przyzwyczaili :D
Pixie, moja babcia miała na imię tak jak Ty ;) A co do oryginalności imion, to przy moim Twoje jest bardzo często spotykane więc nie bój żaby :D
A ja nie miałam nigdy kocich bab w domu. Otaczam się samymi przystojniakami :D :ryk:
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 23, 2015 9:21 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Co do stop... :D Spoko :D Widzisz nie jestes sama hihih

Mnie maz dzis niemilosiernie wkurzyl.. bo zczail ze dolewalam do mokrego zarcia troche wody zeby Pixior wiecej pil... i wczoraj zauwazylam w kibelku jakie takie cos jak by zwirek i pytam robiles w kuwecie? Bylo cos? Nie nie i szybko zmienil temat. Dzis dalam kotu jesc... znowu dolalam troche wody... a ten zaraz za mna do lazienki z ta miska i wylewa... mowie no hello, wczoraj ladnie zjadl i "wypil". A ten mi ze nie wypil tylko wylal i to o co sie pytalam czy robil w kuwecie to to byly reszyki nadmiaru wody... mowie nosz kurr..... od rana mam focha i jestem chodzaca chmura gradowa. To ja tu staje na glowie zeby Pixior wiecej pil zeby mu nerki nie siadly a ten se do tematu tak lekko podchodzi... ale oczywiscie "ale ja nie wiem o co ci chodzi". Jak kurna nie wie... jak bardziej lopatologicznie sie nie da wyjasnic.

Pierdziele obiadu dzisiaj nie bedzie. Zjem w robocie a on niech sie martwi. FOCH.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw lip 23, 2015 10:50 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

PixieDixie pisze:Co do stop... :D Spoko :D Widzisz nie jestes sama hihih

Mnie maz dzis niemilosiernie wkurzyl.. bo zczail ze dolewalam do mokrego zarcia troche wody zeby Pixior wiecej pil... i wczoraj zauwazylam w kibelku jakie takie cos jak by zwirek i pytam robiles w kuwecie? Bylo cos? Nie nie i szybko zmienil temat. Dzis dalam kotu jesc... znowu dolalam troche wody... a ten zaraz za mna do lazienki z ta miska i wylewa... mowie no hello, wczoraj ladnie zjadl i "wypil". A ten mi ze nie wypil tylko wylal i to o co sie pytalam czy robil w kuwecie to to byly reszyki nadmiaru wody... mowie nosz kurr..... od rana mam focha i jestem chodzaca chmura gradowa. To ja tu staje na glowie zeby Pixior wiecej pil zeby mu nerki nie siadly a ten se do tematu tak lekko podchodzi... ale oczywiscie "ale ja nie wiem o co ci chodzi". Jak kurna nie wie... jak bardziej lopatologicznie sie nie da wyjasnic.

Pierdziele obiadu dzisiaj nie bedzie. Zjem w robocie a on niech sie martwi. FOCH.

U mnie jest podobnie. Moj sie uczy w domu na egzaminy jakies tam z finansiery ze tak to nazwe wiec jest w domu z kotami. Pytam czy koty sikaly (przewrazliwienie) - nie wiem. A pily - nie wiem. Mhm. Fajnie :D
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 23, 2015 11:28 Re: Pixie, Dixie [*] + A już niebawem Skarpetka i Nitka

Nasuwa się jedno - do karceru z nimi, dać im instrukcje obsługi kotów i niech siedzą póki przyswoją :)

Janinko :) A może za dużo dałaś wody do jedzenia? Dobrze zrozumiałam - twój TZ wyrzucił jedzenie do toalety? Nerki nie wysiądą tak od razu, a kot jak nie pije to może mu nie pasuje miseczka? Zawsze się sprawdzają szklane miski, duże. Spróbuj do jakiejś nie dużej sałatkowej miseczki nalać wody. Pixie je też suchą karmę?

Jou a jak masz na imię?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 24 gości