Moderator: Estraven
Cieszmy się z tego

" rzecz oczywista chodziło o lekko złączone palce


PixieDixie pisze:Co do stop...Spoko
Widzisz nie jestes sama hihih
Mnie maz dzis niemilosiernie wkurzyl.. bo zczail ze dolewalam do mokrego zarcia troche wody zeby Pixior wiecej pil... i wczoraj zauwazylam w kibelku jakie takie cos jak by zwirek i pytam robiles w kuwecie? Bylo cos? Nie nie i szybko zmienil temat. Dzis dalam kotu jesc... znowu dolalam troche wody... a ten zaraz za mna do lazienki z ta miska i wylewa... mowie no hello, wczoraj ladnie zjadl i "wypil". A ten mi ze nie wypil tylko wylal i to o co sie pytalam czy robil w kuwecie to to byly reszyki nadmiaru wody... mowie nosz kurr..... od rana mam focha i jestem chodzaca chmura gradowa. To ja tu staje na glowie zeby Pixior wiecej pil zeby mu nerki nie siadly a ten se do tematu tak lekko podchodzi... ale oczywiscie "ale ja nie wiem o co ci chodzi". Jak kurna nie wie... jak bardziej lopatologicznie sie nie da wyjasnic.
Pierdziele obiadu dzisiaj nie bedzie. Zjem w robocie a on niech sie martwi. FOCH.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 24 gości