♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ fotki s. 96

[MamaMeli]

to chyba XI, Móricz Zsigmond körtér i okolice.

kupiłam tę jyskową pościel w dwóch egzemplarzach(i tak pewnie mnie czeka dokupienie poduszek osobno bo te są wielkie a ja mam małe), puszki, cat's besta na spróbowanie, sobie jakieś warzywa, smaczki w prezencie dostałam. nie chcę wiedzieć ile wydałam dzisiaj.

[magdar77]

Pytałam o Twoją przyszłą dzielnicę a nie położenie jyska
Raz na jakiś czas można zaszaleć

[aannee99]

Świetnie wyglądasz!!!. Sukienka - rewelacja Uczesanie - extra!!!. Jednak długie włosy, to jest to.. można ładnie je uczesać na 1000 sposobów dlatego ja swoje zapuszczam, już nie obcinam, wracam do długich

[MamaMeli]

Pytałam o Twoją przyszłą dzielnicę a nie położenie jyska
Raz na jakiś czas można zaszaleć

Ale ja właśnie chcę w 11 mieszkać, w tej centralnej części, bo zawiera wszystko co trzeba, nie zawiera turystów, jest ładna i dobrze skomunikowana.

Świetnie wyglądasz!!!. Sukienka - rewelacja Uczesanie - extra!!!. Jednak długie włosy, to jest to.. można ładnie je uczesać na 1000 sposobów dlatego ja swoje zapuszczam, już nie obcinam, wracam do długich

zobaczymy co wyjdzie z mojego hennowania które już na głowie Już wiem jedno - uwielbiam ten zapach

[aannee99]

Właśnie, ciekawa jestem tego farbowania henną, na czym to polega??. Czy jest lepsze od farbowania farbą?

[MamaMeli]

lepsze bo odżywia włosy a nie je niszczy, farbowanie to w moim przypadku główny czynnik niszczący bo nie suszę praktycznie wcale. drugim jest chodzenie w rozpuszczonych ale cóż - po to mam żeby pokazywać
w naszym - rudym - przypadku właśnie to testuję ale chyba kolor będzie ten o który chodzi.
henna to zioła, więc niestety tuż po farbowaniu włosy będą przesuszone, ale maska i olej zrobią swoje przy kolejnym myciu.
jeśli kolor wyjdzie taki jak chcę to przemogę się i tę babraninkę będę odbywać zamiast farbowania, bo moje włosy są ciemnoblond więc nie potrzebują już dodatkowego rozjaśnienia (henna nie rozjaśnia w ogóle bo nie taki ma cel), niepotrzebny im amoniak i inne świństwa, za to potrzebne im bycie rudymi (bo tak). Jest z tym trochę paprania, ale chyba warto, czy na pewno powiem jak się okaże że nie jestem zielona ani niebieska i że włosy to przeżyły

[magdar77]

A kiedy masz ten najazd rodzinny?

[MamaMeli]

18-go czy jakoś tak

[aannee99]

Daj znać jak to wyjdzie na włosach, bardzo ciekawa jestem Ja zniszczyłam włosy prostowaniem, tego jestem pewna. Od jakiegoś czasu już nie prostuję i są w lepszej kondycji. Farbowanie też niszczy, niestety

[magdar77]

To jeszcze masz trochę czasu .

[MamaMeli]

a to ja nigdy szału prostowania nie miałam, raczej wyciągałam na szczotce w fale. Ale i to nie aż tak, z prostej przyczyny... na moich włosach wymiękają najcierpliwsi a one wcale nie chcą być proste. takie ułożone w fale wyglądają ładnie, ale najbardziej lubię gdy się ładnie zakręcą (nie zawsze chcą). Przydałoby im się równe przycięcie (sama podcinam końcówki, siłą rzeczy nie ma to żadnego konkretnego kształtu) ale w Polsce będę dopiero zimą, a nie ufam fryzjerom...

[magdar77]

w Polsce będę dopiero zimą

Przyjeżdżasz do siostry na Święta?

[MamaMeli]

na święta nie, będę w pierwszych dniach stycznia na obronę we Wro i obkolędowanie Bydgoszczy i Wawy, już mi niedobrze na samą myśl...głównie ze względu na kotałki (

[Myszolandia]

eh,szkoda,ze gdzieś nie kole Łodzi
Witaski

[magdar77]

A ja biorąc pod uwagę moje relacje z rodziną zazdroszczę Tobie odległości. Chociaż moja matka kolejny raz o coś obrażona (aktualnie nie gniewa się tylko z moją siostrą), odgraża się, że w tym roku Świąt nie robi. Niestety jak znam życie to jej przejdzie. Nas też obkolędujesz?