Adoptowałam Debi, mam Szczypiory-guz na listwie mlecznej

Dobrze, że sobie chłopak radzi

. Z czasem będzie dobrze :ok:

.

evanka, wstaw fotę, żebyśmy mogły oczy oblukać :lol:

Na poczcie w Łodzi, gdzie mieszkałam, nie zaprzątali sobie głowy takimi duperelami, jak potwierdzenie odbioru przesyłki. Raz listonosz sam podpisał się moim nazwiskiem na potwierdzeniu, a list wyrzucił. Teraz ostatnio, jak opróżniałam skrzynkę z ponad rocznej korespondencji :lol:

znowu znalazłam pismo polecone w skrzynce. Dowcip polega na tym, że to z poczty polskiej informacja, że 20 zł zalegam w płatności za abonament za 2012 r. Prawdopodobnie znowu listonosz sam sobie potwierdził. To daje odpowiedź na pytanie, dlaczego poczta polska traci rynek i jest w fazie (szczęśliwego) zaniku.
Teraz się w pracy trochę odgruzowałam z pilnych spraw i zamierzam zapytać pocztę polską, jakim cudem się to zdarzyło.

Moja przesylka do jaaana idzie od 16 grudnia 2014 roku :evil:

Jutro ide na glowna poczte reklamowac :twisted:

mimbla64 pisze:Na poczcie wydają Wam przesyłki na piękne oczy.

nie
po prostu nikt nie sprawdzał ważności :twisted:

anulka111 pisze:Moja przesylka do jaaana idzie od 16 grudnia 2014 roku Jutro ide na glowna poczte reklamowac

No na razie nie masz, co reklamować.
Jeszcze nawet nie zaczęła iść. :mrgreen:

Femka pisze:evanka, wstaw fotę, żebyśmy mogły oczy oblukać

ale co chcesz oblukać
datę ważności mojego dowodu?

Nawet mnie nie denerwuj- to juz miesiac z hakiem :roll:

anulka111 pisze: Nawet mnie nie denerwuj- to juz miesiac z hakiem

Aż się zaczęłam poważnie zastanawiać, który teraz mamy rok.
Ale jest 26 stycznia 2014?
Niech mnie ktoś upewni.

mimbla64 pisze:
anulka111 pisze:Moja przesylka do jaaana idzie od 16 grudnia 2014 roku Jutro ide na glowna poczte reklamowac

No na razie nie masz, co reklamować.
Jeszcze nawet nie zaczęła iść.

evanka pisze:
Femka pisze:evanka, wstaw fotę, żebyśmy mogły oczy oblukać

ale co chcesz oblukać
datę ważności mojego dowodu?

czy masz aż tak piękne oczy, że można Ci na nie przesyłki dawać :roll:

Boszsz, przecież to w sposób oczywisty wynikało z mojej wypowiedzi :roll:

mimbla64 pisze:
anulka111 pisze: Nawet mnie nie denerwuj- to juz miesiac z hakiem

Aż się zaczęłam poważnie zastanawiać, który teraz mamy rok.
Ale jest 26 stycznia 2014?
Niech mnie ktoś upewni.

upewniam Cię, to anulka111 oderwała się od rzeczywistości. :lol:

Femka pisze:
mimbla64 pisze:
anulka111 pisze: Nawet mnie nie denerwuj- to juz miesiac z hakiem

Aż się zaczęłam poważnie zastanawiać, który teraz mamy rok.
Ale jest 26 stycznia 2014?
Niech mnie ktoś upewni.

upewniam Cię, to anulka111 oderwała się od rzeczywistości.

Ufff.
Chyba się tak poczułam, jak jedna moja koleżanka, która po upadku na nartach miała wstrząs mózgu.
Lekarz na pogotowiu zapytał ją: ile pani ma lat?
Na co ona rezolutnie, a który mamy teraz rok?
Potem było:
Jaki jest numer szkoły, w której Pani pracuje?
Ona:
305, 307 lub 309 :smokin:

Na szczęście wyszła z tego bez szwanku.

Anulko przepraszam za żarty, ale pomieszały Ci się daty.
Zapewne w grudniu 2013 wysłałaś przesyłkę do jaaany.

Femka pisze:
evanka pisze:
Femka pisze:evanka, wstaw fotę, żebyśmy mogły oczy oblukać

ale co chcesz oblukać
datę ważności mojego dowodu?

czy masz aż tak piękne oczy, że można Ci na nie przesyłki dawać Boszsz, przecież to w sposób oczywisty wynikało z mojej wypowiedzi

a proszszszsz :twisted:

po oczach mnie poznacie :smiech3:

Femka pisze:
mimbla64 pisze:
anulka111 pisze:Moja przesylka do jaaana idzie od 16 grudnia 2014 roku Jutro ide na glowna poczte reklamowac

No na razie nie masz, co reklamować.
Jeszcze nawet nie zaczęła iść.

No dobra od 2013 :rudolf:

Ja pamieci do liczb w ogole nie mam- wiec co i rusz jakies wpadkli sa :lol:

Jak przyjechalo do mnie pogotowie,to oceniali moj stna przytomnosci i zadali magiczne pytanie- ile mam lat-do tego pytania szlo mi db......tu sie zacielam :roll:

jak zaczelam liczyc od pesela ......to lekarz wymiekl i zapytal,cyz ja mam tak zawsze,czy poziom bolu na mnie tak wplywa :lol:

Na usprawiedliwqienie dodam,ze ataki pod koniec trwaly po 11-12h :roll:

-a pogotowie wzywalam po 7h srednio-traktowali mnie ciut jak wariatke,bo ja wlasciwie nie biore przeciwbolowych :twisted:

,do tego najbardziej martwilam sie,by Smakusia mi nie zwiala miedyz ich nogami,no i potme to juz mialam sciage na kartce z liczba lat :ryk:

Jak pierwszy raz do siebie wzywalam pogotowie, to doznalam szoku kulturowego - jak mi dyspozytor zadawal pytania przez telefon :evil:

-wymieklam na podaniu adresu przychodni w ktorej jestme ubezpiecozna-wteyd atak mialam tkai ,ze bil mi po oddychaniou,ledwo oddychac moglam z bolu,a ten mnie pyta.....i pyta........... w koncu sie wk....i wydusilam z siebie,ze maja otwarte drzwi-a adres przychdoni niech sobie znajdzie w necie,bo z bolu nie moge sie skupic :evil:

evanka

oczy masz naprawdę porządku

Adoptowałam Debi, mam Szczypiory-guz na listwie mlecznej

Kto przegląda forum