Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 26, 2013 10:49 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Oj to i ja dotarłam i mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 26, 2013 11:19 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

I jaka diagnoza?

A mówiłaś, że u Ciebie spokojna okolica i dobrzy sąsiedzi..........to kto mógł skrzywdzić biedaka?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 26, 2013 11:55 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

EVA2406 pisze:I jaka diagnoza?

A mówiłaś, że u Ciebie spokojna okolica i dobrzy sąsiedzi..........to kto mógł skrzywdzić biedaka?


Jeszcze nie ma diagnozy, czekam na tel.
Ewuniu, ja raczej sądzę, ze to dach. Po pierwsze to było wcześnie rano, sobota- tu jest wtedy niemal zupełnie pusto. Po drugie - Pietrucha ucieka od ludzi.
No i TŻ mówił, ze Pietruszka biegał po dachu - tak koło 6 rano. Ja wstałam koło 8 i Pietruś się nie zjawił. A on zawsze przybiega jak ja wstanę, nie wiem, jak to wyczuwa. Podejrzewam, że nie tyle spadł, co nieszczęśliwie zeskoczył. Koty schodzą albo po drewnianej okiennicy, albo po starych rozrośniętych winogronach , porastających ganek. Mógł z tych winogron spaść na metalową barierkę okalającą ganek. A potem zszokowany i obolały schował sie gdzieś w chaszczach i nie reagował na wołanie.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 12:10 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

też z niecierpliwością czekam na wieści :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 26, 2013 12:10 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

izka53 pisze:
EVA2406 pisze:I jaka diagnoza?

A mówiłaś, że u Ciebie spokojna okolica i dobrzy sąsiedzi..........to kto mógł skrzywdzić biedaka?


Jeszcze nie ma diagnozy, czekam na tel.
Ewuniu, ja raczej sądzę, ze to dach. Po pierwsze to było wcześnie rano, sobota- tu jest wtedy niemal zupełnie pusto. Po drugie - Pietrucha ucieka od ludzi.
No i TŻ mówił, ze Pietruszka biegał po dachu - tak koło 6 rano. Ja wstałam koło 8 i Pietruś się nie zjawił. A on zawsze przybiega jak ja wstanę, nie wiem, jak to wyczuwa. Podejrzewam, że nie tyle spadł, co nieszczęśliwie zeskoczył. Koty schodzą albo po drewnianej okiennicy, albo po starych rozrośniętych winogronach , porastających ganek. Mógł z tych winogron spaść na metalową barierkę okalającą ganek. A potem zszokowany i obolały schował sie gdzieś w chaszczach i nie reagował na wołanie.

Moja Tiara spadła z niewysokiej półki na stojący poniżej odkurzacz, który bezmyślnie zostawiłam i poszło więzadło w tylnej łapie. Może też rzeczywiście Pietruszka spadł tak nieszczęśliwie :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon sie 26, 2013 12:47 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Tak czy siak, bardzo mi go szkoda :(

Ja przed wyjazdem na urlop miałam podrapaną całą rękę, bo tak podtrzymywałam Filemonka, żeby nie spadł ze stołu w jadalni. Chciał wskoczyć i się zsuwał, bo na stole coś stało i dla niego nie było miejsca.
Jakby te 6 kg kota spadło na kafelki to też mógł być problem.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 26, 2013 12:55 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Kciuki cały czas trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 13:09 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Dzięki , Marta. :1luvu:

Zwariuję od tego czekania. Zadzwoniłam przed chwilą .Pani doktor oddzwoni....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 13:14 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

izka53 pisze:Dzięki , Marta. :1luvu:

Zwariuję od tego czekania. Zadzwoniłam przed chwilą .Pani doktor oddzwoni....

Grr, czekanie zawsze jest najgorsze :/ Oby wieści były dobre, jak już pani doktor zadzwoni!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 26, 2013 13:46 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Czarnowidztwo mi się włączyło. Podejrzewam, ze jest jakieś złamanie . Właścicielka lecznicy, znakomity chirurg, jest dziś od 15. Moze czekają na nią z odczytem zdjęcia i z podjęciem jakiejś decyzji.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 15:06 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Izuś, jestem przez cały czas i :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nie piszę, bo wiesz....... :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 26, 2013 15:12 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Niechże zadzwonią, no!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 26, 2013 15:17 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Iwonami pisze:Izuś, jestem przez cały czas i :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nie piszę, bo wiesz....... :1luvu:


Iwonko :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 26, 2013 16:00 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

I ja czekam.
Nie trzeba zakładać, że ktoś skrzywdził kotka. Mojego nikt nie skrzywdził, spadł z 140-centymetrowej szafki i pozrywał więzadła.
Bardzo Ci współczuję nerwów. Tym mocniej, że identyczne mam za sobą. Na świeżo.
Aniada
 

Post » Pon sie 26, 2013 16:53 Re: Koty trzy i my.... Kciuki bardzo potrzebne!!!!!!

Jak kocurek ?
Cały czas :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 133 gości