Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11.

Pięknie wygladasz w tym tunelku. A tak w ogole to on bezpieczny jest?
Gucio ostrozny jak zawsze

Jak duża chce, Guciu, to i tak mnie złapie.
Florka

MalgWroclaw pisze:
To ja już w domu, poszłam do mojego ulubionego tunelu

Florka

Miau. Duża mówi, że koty na podwórku boją się spadającego śniegu. Odwilż jest. A dziś zjadło śniadanie osiem kotów.
Fasolka

Biedaki dwa razy uciekły przed hałasem i raz skutecznie przed psem, przed którym też się chowałam. On nie jest groźny, ale koty się boją i nie mogą spokojnie zjeść.

Jak dobrze, ze one maja Ciebie...

Dostałyśmy od Cioci urwiniu poidełko. Dziękujemy. Duża zainstalowała (z przygodami) i na razie paczymy z daleka

Frania i Pralcia sprawdzające

Fajne poidełko

Inka

No.
A ja po prostu wzięłam się za picie, nie za oglądania :wink:

Florka praktyczna (mam to po dużej)

Florka pije :1luvu:

mateosia pisze:Florka pije

Pijaczyna maleńka :wink:

Fajnie, że się Florci przydaje
TygRyś

Fasolko...
Tak sobie jest.

Zosia.

u nas też jest od niedawna poidełko

koty piją i sikają na potęgę, ale o to chyba chodzi, tylko Oli nie ma się już w czym taplać :ryk:

Jejku, fajne!
Duduś

PS. Nasz Duzy - po tym, jak nasza Duża kupiła jakąś ilość pasztetów kocich, których my nie jadaliśmy - wpadł na to, żeby do pasztetów dolać wody i zrobić sos.
Rąbiemy ten "sos", aż się Duża martwi, żeby nam nie zaszkodziło
D

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11.

Kto przegląda forum