
Dobrze, że sama Gabisia ma to gdzieś i poluje na muszki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joshua_ada pisze:Jej, ale dziwne rzeczy. Nigdy nie słyszałam o czymś takim. Oczka się nie wykształciły, za to coś innego?![]()
Dobrze, że sama Gabisia ma to gdzieś i poluje na muszki
jaaana pisze:Ale to przecież niczego nie zmienia. Nie widziała, nie widzi, nie będzie widziała. to nieważne. Za to jest kochaną milutką koteczką.
MariaD pisze:jaaana pisze:Ale to przecież niczego nie zmienia. Nie widziała, nie widzi, nie będzie widziała. to nieważne. Za to jest kochaną milutką koteczką.![]()
tylko tyle napiszę
PS kwiatki odebrane
jaaana pisze:A ja się tego spodziewałam.
Ale to przecież niczego nie zmienia. Nie widziała, nie widzi, nie będzie widziała. to nieważne. Za to jest kochaną milutką koteczką. I tyle zachwytów dziś usłyszała![]()
U weta nie mogli się nachwalić, jaki ma wspaniały charakter, jaka grzeczna i pieszczotliwa. "Ona taka jest zawsze?" "Nie, bardziej"
Wiemy, czego się trzymać i żyjemy dalejjoshua_ada pisze:Jej, ale dziwne rzeczy. Nigdy nie słyszałam o czymś takim. Oczka się nie wykształciły, za to coś innego?![]()
Dobrze, że sama Gabisia ma to gdzieś i poluje na muszki
Nie, nie coś innego, miały być oczka, ale się nie udały do końca. Źle się wyraziłam. Są w takim stanie, że trudno je nazwać okiem.
jaaana pisze:Nie pańcia, nie pańcia, proszę![]()
Ciekawe, jak mi będzie szło to płukanie - jednoosobowo
dalia pisze:jaaana pisze:Nie pańcia, nie pańcia, proszę![]()
Ciekawe, jak mi będzie szło to płukanie - jednoosobowo
ależ proszę![]()
do jednoosobowego płukania należy związać koteczka jak serdelka, a następnie na wszelki wypadek opakować w ręcznik![]()
jest szansa że się uda
jaaana pisze:dalia pisze:jaaana pisze:Nie pańcia, nie pańcia, proszę![]()
Ciekawe, jak mi będzie szło to płukanie - jednoosobowo
ależ proszę![]()
do jednoosobowego płukania należy związać koteczka jak serdelka, a następnie na wszelki wypadek opakować w ręcznik![]()
jest szansa że się uda
OK - zwiążemy, owiniemy, wsadzimy do loszku i wypłuczemy. A jak się nie uda, to zaprosimy brygadę jakąśtam
Fanszeta pisze:Przyzwyczai się z czasem, tylko musisz jej wytłumaczyć, że to dla jej dobra. To jednak może potrwać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Nul, pibon i 17 gości