Perska Blusia i Krystyna od kordonii u ewissko.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 01, 2012 8:39 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

:ok: :ok: :ok: za łąpanki - oby były szybkie i bezproblemowe :ok: :ok: :ok:
i :piwa: za Wasze poświęcenie - dla Was oczywiście, jak już będziecie mieć chwilę by siąść i się odprężyć :wink:
i :ok: :ok: :ok: żeby Blusia dalej trafiała bezbłędnie do kuwetki i może wreszcie dała się poczesać po wielkim pacyfikowaniu :D
Ale przede wszystkim :ok: :ok: :ok: za dobre domki dla Waszych i naszych podopiecznych :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 12, 2012 8:35 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Kotkins melduje się z kasą, dopiero teraz bo moi płatnicy rozumieją inaczej terminy 14 dniowe dla rachunków ("Święta są a pani chce żebym robił PRZELEW?? w środę przed Wielkanocą)

Nie wiem GDZIE się zamieszcza ogłoszenia jeśli nie na Allegro i poproszę o pomoc.Chodzi o odpłatne ogłoszenia dla Blusi.

Jak tam rzeczona kotka-kłopotka???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 12, 2012 9:38 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Portale do ogłoszeń:

tablica.pl
gumtree.pl
morusek.pl

:) to takie najpopularniejsze, pewnie forumowicze podsuną więcej opcji :)
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 12, 2012 22:56 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

kotka-kłopotka ma się nieźle
jeszcze lata w futrze, bo mamy urwanie głowy łapankowe
kuweta cały czas działa bez żadnych wpadek, jednak stanowi to pewien problem, bo Blusia większość doby spędza w kociarni, przychodzi do swojej kuwety jak jesteśmy w fundacji i przetrzymuje pełen pęcherz
kuwety ze żwirkiem w ogóle dla niej nie istnieją, a jej kuweta z gazetami to dla reszty kotów świetna zabawka - plac zabaw, w którym można się kulać i jeździć na gazetach

kotkins, dziękuję za propozycję, na pewno skorzystamy
Blusia ma zestaw ogłoszeń, fb i jest na stronie naszej fundacji, ale o szczegóły muszę dopytać becię73, chwilowo nieosiągalną

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 14, 2012 6:19 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Dobrze, że sytuacja kuwetkowa opanowana, a Blusia dzięki wspomaganiu poraziła sobie ze stresem. To teraz tylko dom, gdzie będzie mogła mieć papierową kuwetę :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob kwi 14, 2012 8:47 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Ja oczywiście też podtrzymuje propozycję dorzucenia się do ogłoszeń. Blusia została wpisana w poczet kotow "dotknietych" czyli takich o ktorych sie pamieta do czasu znalezienia domu docelowego. O!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 14, 2012 9:52 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Dziewczyny, znaczy -mamy tekst, mamy sponsora(-ów).
Tylko ja w życiu nikogo nie ogłaszałam,proszę o pomoc.
Dysponuję wolną kasą, chcę na Blusię wydać:)

Proszę o informację, propozycje itp.
Ktos MÓGŁBY zrobić?
Ja sfinansuję.

Przyznam się,że szukam domu dla Blusi także indywidualnie.
Pytam,stukam...
Dwa razy się nie udało, ale znowu wczoraj ...nie zapeszam.

Mam w związku z tym pytania:
-z kotami się dogaduje jak rozumiem?
-z psami??
-sika w kuwetę z gazetami?(wiem,że tak ale czy "bezwypadkowo"...i jak z kupką?)
-czy leki ,które bierze kardiologicznie są kosztowne?

Blusia ma zdjęcia i jak się je pokazuje, tooo...zakochują się.Ale potem trzeba powiedzieć słów kilka o problemach...

Wiem,że głupio tak pytać,ale gdyby...gdyby...chcę być przygotowana!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 15, 2012 0:08 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

kotkins pisze:(...)Mam w związku z tym pytania:
-z kotami się dogaduje jak rozumiem?
-z psami??
-sika w kuwetę z gazetami?(wiem,że tak ale czy "bezwypadkowo"...i jak z kupką?)
-czy leki ,które bierze kardiologicznie są kosztowne?

1) Blusia nie zwraca uwagi na koty, nie prowokuje spięć, jeśli jej ulubione posłanko jest zajęte, to spokojnie czeka, aż jakiś kot sobie pójdzie, nie przyjaźni się z kotami, zawsze odpoczywa czy śpi sama, w razie potrzeby potrafi pokazać, że nie życzy sobie towarzystwa, podchodzi do wspólnych misek, jeśli nie ma przy nich żadnego kota, trzeba jednak pamiętać, że bierze teraz leki, mam porównanie z poprzednim pobytem w fundacji, wtedy reagowała bardziej nerwowo, warczała i waliła łapami jak koty przechodziły zbyt blisko niej; w normalnych warunkach w domu zaprzyjaźniła się i bawiła z kocurkiem,

2) o relacji Blusi z psami wiemy z opisów Herbi, tam akurat na początku problemem był pies, potem była tolerancja i w końcu przyjaźń, w każdym razie Blusia psa zna i z psem mieszkała,

3) codziennie w kuwecie Blusi jest komplet na gazetach, odkąd odkryłyśmy gazety, wpadka zdarzyła się 3 razy, zawsze z konkretnego powodu - 2 razy wolontariuszka nie zauważyła, że Blusia każe otworzyć drzwi do boksu i wtedy kupa wylądowała w końcu obok ludzkiego wc i raz kiedy w ramach eksperymentu zostawiłam Blusię na noc w głównej kociarni, nasiusiane i kupa była pod drzwiami do innego pomieszczenia,

4) na serce - 1/2 tabletki dziennie, 60 tabl. cena ok. 8 zł
na głowę (tymczasowo) - 1/2 tabl dziennie, 30 tabl. cena ok. 17 zł

o zrobienie ogłoszeń mogę poprosić becię73, ale będzie mogła się tym zająć dopiero za kilka dni

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie kwi 15, 2012 9:36 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

KURCZE.

Dobra, szukam.
Jest nieźle z tą Blusią.Dziwadło jak to pers.

Spróbuję sama zrobić jakieś ogłoszenia dziś wieczorem.

Jaki środek przeciwlękowy bierze Blusia?Pytam z czystej ciekawości, bo samam ma "siczkę" behawioralną w domu na Xanaxie.Działa całkiem fajnie.
Tego typu leki bierze się przez kilka miesięcy, przynajmniej u ludzi.A nawet całe życie.

Żeby tak Blusia trafiła na dom z "wyrozumieniem"...kurcze ja mam takie kryterium adopcyjne (dotąd oddawałam głównie psy)"żeby ludź byl do mnie podobny".Tylko raz oddałam starszemu panu,wojskowemu.I mimo,że się ułożyło w końcu- były problemy.
Znaczy- podbieństwo ma być rzecz jasna w głowie, w mysleniu a nie jeśli idzie o wygląd (chyba by trudno bylo:))
Wojskowy był "diffrentowy" jak mowi mój syn.
Ale się z jamniolem dogadał.Tylko jamnik nie nauczył się stawać na baczność.Za to pan staje przed jamnikiem:)))
Kwestia dogadania...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 15, 2012 10:44 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Skupiamy się na wadach Blusi, bo to jest główny problem w znalezieniu domu, ale poza tym Blusia jest bardzo kontaktowym towarzyszem człowieka. Nie jest typem pieszczocha i przytulanki, ale jest mądra, przychodzi na zawołanie, wie kiedy się do niej mówi. Jak jesteśmy w fundacji łazi za nami, przygląda się co robimy i każe sobie otwierać drzwi do wszystkich pomieszczeń. Ma w charakterze taki rys złośnika - wszystko jest dobrze dopóki jest tak jak ona chce, inaczej bardzo szybko się denerwuje, odrazu warczy i wyje wyjątkowo zrzędliwym tonem, potem wali łapami.

Na głowę bierze Seronil - lek przeciwdepresyjny, do długotrwałego podawania i stopniowego odstawiania. Działa na nią bardzo dobrze, bo Blusia jest spokojna, mniej nerwowa (gromada kotów nie drażni jej tak jak podczas poprzedniego pobytu w fundacji), absolutnie nie zmulona. Blusia dostaje ten lek ze względu na dramat związany z utratą domu i pobytem w środowisku dla niej niekorzystnym (dużo kotów), a nie dlatego, że jest chora. Nie był naszym celem dobór leku pod kątem posikiwania, bo Blusia nie posikuje, nigdy nie zdarzyło się, żeby nasiusiała na coś miękkiego, materiałowego, na mebel czy gdzieś w kącie. Ona ma poprostu specyficzne wymagania co do toalety i nawet jak jest w bardziej odległym pomieszczeniu, każe sobie otwierać wszystkie drzwi i idzie do swojej kuwety. Kilka kuwet ze żwirkiem kompletnie ignoruje.

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie kwi 15, 2012 12:04 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Ciekawe W CO siusiała w poprzednim domu...

Myślę,że może ten Seronil pomógł jej w ułożeniu sobie spraw kuwetkowych.U większości kotow siusianie do kuwety to nawyk- jak się kot przestawi ,jest ok.
Moja siczka sika z nerwów.Np. kiedy wrócę z pracy to MAM BYĆ w domu a nie iść i ją zostawic.Wtedy sika.
Albo kiedy są goście.
Walczymy...


Nie wiem czy ja coś znajdę.Tu trzeba "człowieka z pazurem" do "kota z pazurem"....

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 16, 2012 21:14 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

:ok: :ok: za domek z pazurem dla prześlicznej i charakternej Blusi :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 18, 2012 12:58 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

Jak tam Blusia? Jest już jakiś odzew na ogłoszenia?
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro kwi 18, 2012 13:10 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

kotkins pisze:Kotkins melduje się z kasą, dopiero teraz bo moi płatnicy rozumieją inaczej terminy 14 dniowe dla rachunków ("Święta są a pani chce żebym robił PRZELEW?? w środę przed Wielkanocą)

Nie wiem GDZIE się zamieszcza ogłoszenia jeśli nie na Allegro i poproszę o pomoc.Chodzi o odpłatne ogłoszenia dla Blusi.

Jak tam rzeczona kotka-kłopotka???

viewtopic.php?f=1&t=137805
trzeci post od góry, ogłoszenie ELGato - tam są wszystkie "chodliwe" portale.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 10, 2012 11:59 Re: Perska Blusia wróciła z adopcji po 5 latach, potrzebny d

czy coś się zmieniło w sprawie Blue? Jest odzew na ogłoszenia?
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 355 gości