H2E2- związek czystej miłości

[sunshine]

Ja chodzę do Rytmu na Bałutach. Ale mają też kluby na Retkini i Widzewie.
http://www.rytm.pl/
Ja też zaczynam ćwiczyć na orbitreku. Z początku nawet 10 minut nie dawałam rady. Teraz już ponad 20 bez problemu. I dzisiaj założyłam spódnicę, z której wyrastałam a teraz jest luźna
Na tej siłownie, gdzie ja chodzę też jest dużo starszych panów, cherlawych młodych chłopaczków, dużych kobitek. Dla tzw "karków" trochę tu za drogo.

[magdaradek]

do rytmu chodziłam kiedyś na jakieś hopśtosy
teraz nie bardzo mi po drodze, poszukam gdzieś bliżej

[shalom]

Ja chodziłam do Rytmu na Retkinii, ale tutaj siłownia jest mała i nie ma właśnie tych sprzętów do ćwiczeń aerobowych, więc nie odpowiadała mi. No i tam niestety, ale kobitki chodziły tylko na grupowe, na siłowni byli sami umięśnieni panowie i ja strasznie śmiesznie tam nie pasowałam a panowie chcieli się ze mną witać jak z kolegami, normalnie przyjęli jak "swojego"

[sunshine]

Nie wyobrażam sobie siebie skaczącej wśród innych kobitek
No to teraz nie mam szans by się wykpić z jutrzejszego wf-u

[shalom]

do rytmu chodziłam kiedyś na jakieś hopśtosy
teraz nie bardzo mi po drodze, poszukam gdzieś bliżej

Gdzieś bliżej ciebie mogę ci polecić klub Sportera, w starym Centralu. Duża sala, duzo sprzętów, fajne karnety. Normalni ludzie. Czasem bywają "dziunie" ale nikt sie nimi nie przejmuje, nie ma widowni więc szybko znikają i są tez tam zajecia grupowe.

[magdaradek]

tak, sportera - tylko tam jest koszmarnie drogo

[sunshine]

Mnie nikt nie przyjął jak swojego Dopiero od niedawna panowie zagadują. Miss siłowni też sie zdarzały, ale szybko znikały. I tutaj jest naprawdę dużo kobiet na sali ćwiczeń. Za to na fitnessie zdarzają się panowie.
Tzn? Jakie są ceny w tym sporterze?

[shalom]

tak, sportera - tylko tam jest koszmarnie drogo

Nie wiem na jakie karnety patrzyłaś, ale mi drożej w Rytmie wychodziło. Generalnie wiadomo, że niemałe są to pieniądze, ale szukałam w różnych klubach i wyszło mi że tam najtaniej i najlepiej pod względem warunków.

[magdaradek]

w tej sporterze
w porównaniu z innymi takimi miejscami sporo drożej i jeszcze taką kartę wstępu trzeba zapłacić jednorazowo

[shalom]

Mnie nikt nie przyjął jak swojego Dopiero od niedawna panowie zagadują. Miss siłowni też sie zdarzały, ale szybko znikały. I tutaj jest naprawdę dużo kobiet na sali ćwiczeń. Za to na fitnessie zdarzają się panowie.
Tzn? Jakie są ceny w tym sporterze?

Ja się po prostu lepiej wtapiam w grupę męską niż kobiecą. Od zawsze. I panowie potraktowali mnie jak nowego kolegę miałam tylko problem ze skupieniem się na ćwiczeniach bo niektórzy panowie byli bardzo fajni wizualnie Zawsze jakoś do kobitek nie pasuje dlatego tez nie chodzę na grupowe skakanie na aerobicu, czuję się strasznie nie na miejscu. Jedyna grupowa rozrywka to joga.

Ja w sporterze jako studentka płacę 80 zł za miesiąc i wchodze ile chce. Ale da się też wykupić na ilość wejść i wtedy jest taniej. Bo nie ma się co oszukiwać, że będziemy codziennymi bywalcami

[shalom]

w tej sporterze
w porównaniu z innymi takimi miejscami sporo drożej i jeszcze taką kartę wstępu trzeba zapłacić jednorazowo

No to nie wiem, naprawdę porównywałam i wychodziło mi najtaniej
Zapomniałam o tej karcie, fakt, trzeba najpierw ją wyrobić i zapłacić. Ale jestem wygodna, więc wolę taka kartę niż papierowe karnety na wpisy
Czasem jak ktos cię wprowadzi to masz zniżki.

[sunshine]

Dla mnie ważne, że mam klub blisko domu i na piechotę chodzę- choć mogłabym 2-3 przystanki podjechać tramwajem. W ogóle ostatnio dużo chodzę. Jeżdżę tylko wtedy, gdy się dokądś spieszę.
Sprawdziłam tą sporterę w necie Rzeczywiście niektóre wersje karnetu wychodzą taniej, ale ja jestem leniuch i wolę blisko domu. Poza tym za dwa miesiące będę miała u siebie zniżkę za ciągłość karnetu

[shalom]

magdaradek- w sumie to tak sobie myślę, że chyba rok temu byłam w sporterze, więc może podrożało i nawet nie wiem

[shalom]

Karnet w sporterze na 8 wejść w miesiącu w dowolnych godzinach wynosi teraz 95 zł. Liczba wejść na początek chyba w zupełności wystarcza. Wydaje mi się, że to nie jest wygórowana cena, w porównaniu z innymi miejscami i warunkami. Ale może się mylę A jak u Ciebie sunshine wyglądają koszta?

[sunshine]

Ja wykupuję 12 wejść(z początku na spółę z siostrą, a teraz z mężem) za 114 zł w najdroższym przedziale czasowym.