Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 5.

[iwcia]

A najgorsze, że nie mają jak się napić
bo mogą jeść suche, wyłożone, przecież nie zamarznie. Ale woda tak. W tej sytuacji zostaje karmienie raz dziennie, ale wody wcale nie chcą pić, podstawionej.
Mój optymizm zimą nie istnieje. Wiosną też słabo, latem też
duża F.

Dlatego tak cieszy mnie śnieg gdy jest mróz, przynajmniej tak mają wodę, bo ta z olejem i tak zamarza

[Kociara82]

z olejem tez zamarza?! naprawde nie ma na to sposobu zadnego?

[Kociara82]

wesolych swiat Fasolinko z kolezankami

[iwcia]

z olejem tez zamarza?! naprawde nie ma na to sposobu zadnego?

Jak przychodzą solidne mrozy to niestety też, ale choć dłużej stoi zanim zamarznie i koty mogą się napić.

[Kociara82]

rozumiem, ze wystarczy zwykla oliwa taka jak np do frytek?
Czy np oliwa z oliwek tez moze byc?

[MalgWroclaw]

Wszystko jedno, jaka oliwa/olej, to przy większym mrozie i tak zamarza. Poza tym jest cięższa od wody i opada na dno, a woda zamarza nad nią (chyba trzeba by stać i mieszać cały czas). Kiedyś próbowałam polewać mięso, żeby nie zamarzało, ale ono zamarzało, tylko trochę później.
Dziś kontynuacja tradycji przedświątecznych, czyli zbierałam głowy karpia podrzucone kotom. Taka dobroczynność świąteczna od serca: co roku znajduję podrzucone resztki
duża Fasolki
Duża mówi, że Czarna jest biedna bardzo, dobrze, że choć trochę zjadła
Moja kryza? Jest
Fasolka

[MalgWroclaw]

U nie ma choinki.
A dziś już jakieś wariaty ognie sztuczne i petardy uruchomiły i Maurycy się bał

Mają ludzie za dużo pieniędzy, oj mają. I Ty wiesz, czego im życzę.

[Bazyliszkowa]

Radosnych i spokojnych Świąt

[MalgWroclaw]

My wszystkim życzymy: bezdomnym dobrych domów, domowym spokojnych świąt i zdrowia
Fasolka

[Hannah12]

"W Noc Bożego Narodzenia
Bóg otworzył nam Nieba, dzieląc z nami ziemskie zycie.
Człowiek jest wielki nie przez to, kim jest, ale przez to czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II

Naszym forumowym przyjaciołom życzymy

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w zaciszu Rodzinnego Domu
pełnych miłości i refleksji
w oderwaniu od zgiełku codzienności
oraz
Szczęśliwego Nowego Roku 2012
aby był on jeszcze bogatszy w miłe wydarzenia
oraz zawodowe i osobiste sukcesy,
a jego nadejście świętowane było szampańska zabawą.
Hannah12 z rodziną i czworonożnymi przyjaciółmi (Haker, Pysia i Maksia).

[meksykanka]

My po prostu życzymy ludziom i zwierzętom więcej EMPATII, żeby choć troszkę było nam łatwiej.
Żeby wirus empatii był trwalszy i bardziej zaraźliwy od PP (bardzo przepraszam za nietaktowne porównanie) i żeby nie było na nią szczepionki ani surowicy.
Tak mało a tak wiele sobie i nam życzymy

[MalgWroclaw]

Ta potworna duża wpadła do domu i od razu mnie złapała. I oglądała
Podobno nie jest źle ze mną.
Duża mówi, że powinnam na kolankach dziękować Wszystkim Opiekunom Małych Zwierzątek, bo mam ciepło i suche futerko.
Jak duża wracała do domu, spotkała dwa przemoczone buraski
i dlatego jest smutna, okropnie smutna, bo na futra i łapki, i całe kocie bezdomne nieszczęście pada deszcz
Fasolka

[kropkaXL]

Cudownych Świąt Bożego Narodzenia, spokoju i miłości,
oraz spełnienia najskrytszych marzeń
życzy Kasia z Pięciokotem

[MalgWroclaw]

Dziękujemy wszystkim za życzenia
duża mówi, że życzy sobie domów i szczęścia dla bezdomniaków. To ja też.
Fasolka

[MaryLux]

Ja na swoim osiedlu też nie widzę bezdomniaków. Widziałam kiedyś tylko jeża...