Buka i Tycia na nowych włościach IV - BARFujemy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 10, 2011 14:10 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Nie udało mi się dwa razy na końskiej dawce, mało im aparatury nie rozwaliłam, jak uciekałam z klatki :roll:
Ale nic to, nie spędza mi to snu z powiek ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2011 14:15 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

oj :?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2011 14:51 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

A lekarze nie wiedzą gdzie możesz to zrobić? mówili, że w ogóle można? nie ma innego badania, które można zlecić zamiast tego?(pytam bo nie wiem co chcą sprawdzić więc nie wiem czy akurat tylko ten rezonans może to zrobić)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 14:55 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Jeśli nie ma gdzie, albo czekać będziesz sto lat na swoją kolejkę, to naprawdę może spróbuj w inną stronę... (chodzi mi o pozbycie się fobii przez trening terapeutyczny, to naprawdę działa jeśli masz dobrego psychola, ale nie napiszę tego dużymi literami bo znając życie zaraz mnie ktoś opier... za to że niby nie traktuję poważnie twojego lęku)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 17:33 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

oj, miałam rezonans, nic milego siedziec w takiej puszczce, choc takiego lęku jak Ty Pasi to nie mam. ale wspolczuje Ci,ze tak to przezywasz..
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon paź 10, 2011 18:09 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Pasibrzucha pisze:Dwie mądre kobiety się odezwały, utwierdzając mnie w przekonaniu o słuszności mojej decyzji :mrgreen:
Chyba, że zaraz tu jakiś adwokat diabła wyskoczy... :twisted:

Chyba nikt nie wyskoczy bo brodzik przy dziecięciu jest też najwygodniejszy - nie musisz nadwerężać pleców schylając się do małego bajtla pluskającego się w wannie :) Weż jednak kapkę głębszy brodzik :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon paź 10, 2011 18:20 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

A wiecie co, głupio mi się zrobiło, że tak publicznie biadolę, a nic nie robię w tym kierunku, żeby problem rozwiązać. Wzięłam dziś po południu sprawy we własne ręce, podzwoniłam po szpitalach i znalazłam taką możliwość w Krakowie :D tylko będę musiała sobie opłacić anestezjologa, ale i tak się cieszę :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków


Post » Pon paź 10, 2011 18:54 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Pasibrzucha pisze:A wiecie co, głupio mi się zrobiło, że tak publicznie biadolę, a nic nie robię w tym kierunku, żeby problem rozwiązać. Wzięłam dziś po południu sprawy we własne ręce, podzwoniłam po szpitalach i znalazłam taką możliwość w Krakowie :D tylko będę musiała sobie opłacić anestezjologa, ale i tak się cieszę :)

Zuch dziewczyna! :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon paź 10, 2011 19:14 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

psiama pisze:Wanna to już przeżytek. Zostawiają ją Ci co bez niej żyć nie mogą.

np ja.... za gorącą kąpiel z płynem do kąpieli, pianą, albo olejkami czasem dałabym się pokroić :P
zwłaszcza wracając wieczorem zimną z pracy... :mrgreen:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon paź 10, 2011 19:17 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

charm pisze:
psiama pisze:Wanna to już przeżytek. Zostawiają ją Ci co bez niej żyć nie mogą.

np ja.... za gorącą kąpiel z płynem do kąpieli, pianą, albo olejkami czasem dałabym się pokroić :P
zwłaszcza wracając wieczorem zimną z pracy... :mrgreen:


to właśnie chciałam napisać, jako adwokat diabła.
pasi, ty podobno zmarźlak jesteś, i nie doceniasz uroku gorącej kąpieli? 8O

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Pon paź 10, 2011 19:21 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

No właśnie jakoś nie. Kąpiel mnie po prostu nudzi. :oops: Co można robić w wannie? Ileż można dumać? :lol:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2011 19:26 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Pasibrzucha pisze:...
Wzięłam dziś po południu sprawy we własne ręce, podzwoniłam po szpitalach i znalazłam taką możliwość w Krakowie :D tylko będę musiała sobie opłacić anestezjologa, ale i tak się cieszę :)

Jupi!!!!!
Obrazek

wanna jest nudna
no chyba, że dwuosobowa
ale z doświadczenia wiem, że jak już się ma dwuosobową wannę, to nie ma się czasu na dwuosobową kąpiel 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2011 19:27 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

pozytywka pisze:wanna jest nudna
no chyba, że dwuosobowa
ale z doświadczenia wiem, że jak już się ma dwuosobową wannę, to nie ma się czasu na dwuosobową kąpiel 8)

Jakoś mnie w tym kontekście bardziej nęci dwuosobowa kabina 8)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 10, 2011 19:31 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

8)
:ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 24 gości