Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 30, 2011 10:48 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Duża na uczelni, ja w domu z Dużym...
Duża nic nie wie, w sobotę nie dała rady podejść :(
Zresztą nie wie co to zmieni, bo nie chce mnie znowu narkozować :(
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon maja 30, 2011 11:04 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

caldien pisze:Duża na uczelni, ja w domu z Dużym...
Duża nic nie wie, w sobotę nie dała rady podejść :(
Zresztą nie wie co to zmieni, bo nie chce mnie znowu narkozować :(
Badylek

Ale lepiej, żeby pogadała z lekarzem.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 30, 2011 17:44 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Pani weterynarz, która zwykle się zajmuje Badylem będzie jutro po 14... Zobaczymy co powie :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon maja 30, 2011 18:08 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

caldien pisze:Pani weterynarz, która zwykle się zajmuje Badylem będzie jutro po 14... Zobaczymy co powie :roll:

:ok: :ok: :ok:
Badylku :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Wto maja 31, 2011 18:27 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Pani powiedziała, że skoro nie wyrwał to pewnie nie było powodu :roll: I dopóki kot je, mam się nie przejmować...
Wydaje mi się, że nawet nie była pewna, o którego kota chodzi :?

Sama nie wiem co myśleć...

Cześć wszystkim!
Duża pisze zamiast mnie... A ja się za wami stęskniłem :oops:
Ale Duży w czwartek wyjeżdża, więc nadrobię zaległości na pewno!
Dzisiaj byłam na balkonie aż dwa razy 8) A teraz się burzy 8)
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto maja 31, 2011 19:50 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Duży z domu, Badylkowi lżej 8)
Jak ta pani doktor mogła nie być pewna, że o Ciebie chodzi, Badylku? :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 01, 2011 9:28 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Badylku nie rozpoznać Ciebie?
Coś ta wetka zmęczona musi być.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35


Post » Czw cze 02, 2011 19:40 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Piękny wiersz napisałaś, Ineczko :1luvu:
Nie, żeby Duży mi przeszkadzał (bo nawet nie marudziłem bardzo o sypialnię), to jednak przyjemnie jest położyć się z Dużą na dużym łóżku i się razem zdrzemnąć :) I przytulić :)
Badylek przytulasty
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw cze 02, 2011 19:46 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

A jak się czujesz, Badylku? Jesz?
Fasolka zmartwiona
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 02, 2011 19:55 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Jem, czuję się dobrze, tak jak przed czyszczeniem ząbków, tylko mniej mi z buzi pachnie, a przynajmniej Duża tak mówi ;)
Fasolko dziękuję za troske :oops: :oops: :oops:
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw cze 02, 2011 19:56 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Naszej Florce pachnie z pysia, ale ona ma bardzo mało ząbków.
Nie martw się, Duża na pewno zadba o Ciebie.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 02, 2011 20:08 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Badylku, doskonale ciebie rozumiem, takie przytulanie się do Dużej jest bardzo miłe.
A do Dużego się przyzwyczaisz, a i On na pewno ciebie pokocha.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt cze 03, 2011 4:38 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Cześć, Badylku :D .
U nas zanosi się na słońce. Kiedy Duży znowu przyjedzie? Na pewno będzie też za Tobą tęsknił, bo kto by nie tęsknił.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 61 gości