Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

[kalair]

[Sihaja]

Witam.
Wszystko bez zmian.
Koty kocham

[kalair]

Ja też.

[Dorota]

A ja nie

[Sihaja]

A ja nie

ojtamojtam

[Dorota]

A ja nie

ojtamojtam

Niematotamto

[Mrata]

Nie możemy spać. Znów spadł śnieg. Mratawoj zwiedza blat w kuchni. Właśnie elegancko drapie się nad suszarką pełną naczyń. A teraz sobie poszedł na dwór. Przez klapkę ciągnie jak diabli...
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej...

[Sihaja]

Czuję się lepiej, chociaż nie mogę powiedzieć, że całkiem zdrowo. Tak czy siak w poniedziałek idę już do pracy, chociaż w domku całkiem mi dobrze.... W środę przyjmuje u nas laryngolog, wprawdzie dziecięcy, ale lekarz od dorosłych już 2 tygodnie mnie leczył i efekt jest zaledwie mierny. U nas też napadało śniegu, ale teraz piękne słoneczko świeci, więc wszystko szybko się roztopi )
Moje kotki z dnia dzisiejszego

[Dorota]

Slicznosci!

A ja w pracy siedze

[Sihaja]

Slicznosci!

A ja w pracy siedze

No cóż... pracować musi ktoś, by ktoś pracować nie musiał

[Dorota]

Slicznosci!

A ja w pracy siedze

No cóż... pracować musi ktoś, by ktoś pracować nie musiał

Tekst OK!
Tylko interpunkcje poprawic.
I nowo narodzone.

[Sihaja]

A co to jest interpunkcja?


Tzn gdzie ta interpukca jest zła? Dostanę jakiś liścik?

[Sihaja]

Tekst wysłałam. Jakiś tam przecinek jeszcze postawiłam gdzie-niegdzie
Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyniknie... może nic

[Dorota]

Oki.

Bardzo ladnie napisane. I prawdziwie.

[kalair]

Czuję się lepiej, chociaż nie mogę powiedzieć, że całkiem zdrowo. Tak czy siak w poniedziałek idę już do pracy, chociaż w domku całkiem mi dobrze.... W środę przyjmuje u nas laryngolog, wprawdzie dziecięcy, ale lekarz od dorosłych już 2 tygodnie mnie leczył i efekt jest zaledwie mierny. U nas też napadało śniegu, ale teraz piękne słoneczko świeci, więc wszystko szybko się roztopi )
Moje kotki z dnia dzisiejszego

Hej Sihajko porannie!