Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

cherry_menthol pisze:jak zajdzie potrzeba to zawleczemy do tego światełka

trzymam za literki :mrgreen:

Ciepła pisze:ja to jestem panikarz Kasiu a nie dzielna..
zaraz mam w glowie wszystkie czarne scenariusze..
i na koncu male swiatelko w tunelu do ktorego zawsze udaje mi sie jeszcze dojsc..

Ale ja też! Dlatego ja na DT się nie nadaję wcale i nigdy nie będę. I scenariusze też mam czarne, nawet teraz. Marcelek siusia pokątnie, wiem, że jest malutki i ma prawo, ale od razu widzę Mru... On też tylko siusial na początku, a później okazało się, że jest śmiertelnie chory...

Kasiu to my jestesmy z jednej gliny chyba z ta panika..

Ciepła pisze:Kasiu to my jestesmy z jednej gliny chyba z ta panika..

A żebyś wiedziała :lol:

Pućka ma tez dzis luzniejsze qpalki,ale wczoraj zjadla caly serek wanioliowy :evil:

A ja się biorę za matematykę z dzieckiem :roll:

Już czuję, że znów nerwów natracę...

maciejowa pisze::lol:
A ja się biorę za matematykę z dzieckiem Już czuję, że znów nerwów natracę...

ja caly czas robie matematyke w rachunkach..
tez trace nerwy haha..
nie chcesz ze mna poprzerabiac :wink:

Ciepła pisze:
maciejowa pisze::lol:
A ja się biorę za matematykę z dzieckiem Już czuję, że znów nerwów natracę...

ja caly czas robie matematyke w rachunkach..
tez trace nerwy haha..
nie chcesz ze mna poprzerabiac

Nie, dziękuję :lol:

Mam już dosyć tej szkolnej :lol:

maciejowa pisze:
Ciepła pisze:
maciejowa pisze::lol:
A ja się biorę za matematykę z dzieckiem Już czuję, że znów nerwów natracę...

ja caly czas robie matematyke w rachunkach..
tez trace nerwy haha..
nie chcesz ze mna poprzerabiac

Nie, dziękuję Mam już dosyć tej szkolnej

posiedze w nocy to napewno skoncze :ok:

Ciepła pisze:
posiedze w nocy to napewno skoncze

Współczuję... Ja czasem mam wrażenie, że tez będę musiała siedzieć z synem w nocy... A nawet i przez kolejne dni..

maciejowa pisze:
Ciepła pisze:
posiedze w nocy to napewno skoncze

Współczuję... Ja czasem mam wrażenie, że tez będę musiała siedzieć z synem w nocy... A nawet i przez kolejne dni..

ktora to klasa :?:

Ciepła pisze:
maciejowa pisze:
Ciepła pisze:
posiedze w nocy to napewno skoncze

Współczuję... Ja czasem mam wrażenie, że tez będę musiała siedzieć z synem w nocy... A nawet i przez kolejne dni..

ktora to klasa

4 podstawowa

ja juz przerabiam 2 gimnazjum :roll:

mysmy jakos mieli latwiej czasami mysle..

...i dlatego nie chce miec dzieci. Chyba że znajdę super mądrego TŻta, który będzie je uczyć. Bo ja z matematyki, fzyki..noga. Jak ta Pućkowa, połamana.

haha Aniu Pućkowa noga ma sie calkiem niezle mimo polamania,wiec uwazaj..

Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

Kto przegląda forum