Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 21, 2010 21:26 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

to i fajnie z tym numerem, ja czasem mam straszną potrzebę zagadania do imentu kogoś Dwunożnego, kto nie jest autobusem szczylków albo panią w sklepie ;)
Zadomowienie się Poli widzę też po sposobie, w jaki śpi lub kładzie się gdzieś w domu - swobodnie rozciągnięta, zrelaksowana, odprężona, brzuszek na wierzchu... Chodząc, trzyma na ogół ogonek w górze, jak chorągiewkę, często-gęsto tą chorągiewką jestem omiatana ; ). Bardzo dużo i bardzo często gada, mormoli sobie coś tam pod nosem, przychodzi do mnie i zagaduje...
Wczoraj była nauka jedzenia z ręki ;> - kusiłam Pandę wędzonym węgorzem :twisted: . Zasadniczo nigdy nie daję moim Kotom wędzonej ryby, ale Poli chyba strasznie zapachniał ten węgorz (to moja premia za ostatnie wycieczki ;D - przywiozłam sobie kawałek świeżo uwędzonego z Międzyzdrojów, i powiadam Wam - nie masz lepszej wędzonej rybki nad węgorzyka : )), więc odskubnęłam maleńki kawałek i podałam jej na dłoni - wąchała dobre 3 minuty, lizała, patrzyła na mnie boleściwym wzrokiem z podtextem "no nie bądź taka, połóż mi na talerzyk, ja nie wiem, co z tym zrobić...", ale byłam twarda jak wyrób czekoladopodobny ; )). Poszłyśmy w końcu na kompromis - troszkę to spadło, a troszkę Pola zjadła z ręki; ))))
KotkaWodna
 

Post » Czw cze 24, 2010 22:22 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

I bardzo dobrze, że węgorzyk poległ.

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Czw cze 24, 2010 22:31 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

łolaboga, piękne u was te czarne podusie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon cze 28, 2010 9:58 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

felisaquatica pisze: troszkę Pola zjadła z ręki; ))))

musiał bardzo dobrze jej pachnieć :)
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 28, 2010 11:15 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

oj, baaardzo Jej pachniał....A wczoraj na obiadek była m.in. świeża drobiowa wątróbka, i też spotkała się z wielkim aplauzem :)
KotkaWodna
 

Post » Wto cze 29, 2010 9:05 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

wątróbka też była jedzona z ręki? 8O
no no no niesamowite
u mnie jadalne było tylko to co w misce albo na podłodze
zastanawiam się tylko czy Ty ją cywilizujesz czy rozpieszczasz :wink:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 30, 2010 13:08 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

jak mi się odobrazi lapek, to powrzucam efekty ostatnich sesji zdjęciowych Mafii CzarnoBiało-Czarnej i Piksy, na razie od wczoraj :-/ udało mi się tylko załadować filmik - ale za to myślę, że się Teściowej spodoba ;)
http://yfrog.com/g0dscf9675z

udało się, laptok się przestał dąsać, więc obiecana sesyjka fotofutrograficzna ;)

...ja bym jednak zdecydowanie WYSZEDŁ na spacer...
Obrazek


Nocek na warcie, przy drzwiach: bo nigdy nie wiadomo, co będzie w torbie z zakupami...
Obrazek


nie ma to jak w dziurze ;)
Obrazek


..chodź, powiem Ci na ucho, co robiłam w szafie...
Obrazek


...spałam w niej...
Obrazek


Oczywiście, Piksunia jak zwykle patrzy na to wszystko...
Obrazek
..z przymrużeniem oka...


chociaż Bliskie Spotkania Pierwszego Stopnia zdarzają się coraz częściej...
Obrazek


..bliska perspektywa podania paszy....
Obrazek
...najlepszy napęd antygrawitacyjny dla Kocich ogonów ;)...


..i robimy przejście dla Królowej...
Obrazek


podano do stołu
Obrazek


z góry widać lepiej...
Obrazek




...komu jeszcze w miseczce zostały chrupki....
Obrazek

I jako bonus - krótka historia pewnego bukietu :)

proszę natychmiast zostawić te kwiaty!
Obrazek

...to ja przepraszam....
Obrazek

;)



wiadomość z ostatniej chwili - Polcia wystawiła muchę, jak prawdziwy... Kot myśliwski ;) - muszysko siedziało na jej misce z obiadem, więc obmiauczała ją z oburzeniem (muchę, nie miskę) i na to natychmiast przyleciał Nocuś. Myślę, że zachowamy tę muchę w krótkiej i (nie)wdzięcznej pamięci ;)

a na zakończenie - jeszcze jeden filmik : )

http://yfrog.com/jvdscf9678z
KotkaWodna
 

Post » Czw lip 01, 2010 17:23 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

w ubiegły weekend mieliśmy małą przyjemną rocznicę - minęły już dwa lata, odkąd jest ze mną Nocuś. Mam wrażenie, że dopiero co przyniosłam tę maleńką kupkę czarnego futra do domu, a tu już wyrósł taaaki Kot - dorodny czarny stwór. Chyba też mu się przypomniał nieciekawy czas życia na ulicy ostatnio, bo się zrobił straszna przylepa - przyłazi do mnie spać, kładzie się jak dawniej, gdy był malutki, na mojej ręce, wzdłuż, mieli łapkami w powietrzu i mruczy.
Cieszę się, że nas Los zetknął...
Dla porównania:
Nocuś w 2008 roku:
Obrazek

i zdjęcie z wczoraj:
Obrazek
A przy okazji - tak wygląda dobrze wyprasowany Kot ;)
KotkaWodna
 

Post » Czw lip 01, 2010 20:12 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

piękne gładkie futerko, prosto spod żelazka :mrgreen:
jestem zachwycona
kotami, zdjęciami, filmami ....
i jak dobrze, że Pola znalazła tak cudowny dom
że znalazły się z felisaquaticą
byli sobie (całe stadko czworonogów i dwunoga) pisani
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 01, 2010 20:25 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

;)
of curse, żelazko było wyłączone już dłuższy czas, zanim Nocny tam się położył...

No jakoś tak wygląda, żeśmy się z Pandą zgrali wszyscy.. nawet relacje między Dziewczynami stają się.... no dobrze: poprawne. Nie ma syczenia i wrzasku. Jest chłodne (Piksunia) zainteresowanie i nieśmiałe (Polcia) zaangażowanie ;)
KotkaWodna
 

Post » Czw lip 01, 2010 21:21 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

Bardzo udana sesja fotofutrograficzna :ok:

Nocek bardzo przypomina Parszywka,
tylko charakter na szczęście nie ten.

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Pt lip 02, 2010 19:13 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

ano faktycznie, z tego, co opisujesz, Parszywkowy charakterek jest zaiste jak pumeks ;)
a tak słodko wygląda na zdjęciach...
u mnie też dzisiaj martwa natura w futrach leży pokotem ;) w miejscach możliwie najchłodniejszych, ale też kto mądry chodzi w taki upał w futrze, pytam się?...

Obrazek

Obrazek

jedna z ważniejszych Kocich zdolności - włażenie znienacka w obiektyw ;)
Obrazek

Obrazek
I feel SO GOOD!! ;)

Relacja z Polcią weszła w nową fazę: Kicia zaczyna mruczeć, jak do niej mówię ; )))))
a ku mojej dużej radości, odkopałam dziś parę starych filmików z Nocusiem, jak był malutki :)
http://yfrog.com/0vnocuniozlustremz
patrzę na niego z sentymentem - takie to było Kocie dziecko, radosne, szalejące, z tymi sterczącymi aureolką wokół ciała włoskami ;)
a te ataki na tylnych łapkach były na porządku dziennym, wiele razy o mało nie wylądowałam pyskiem na ziemi, bo Kiciuś się BAWIŁ ; ))))
http://yfrog.com/i3nocuniozpapciemz
KotkaWodna
 

Post » Pt lip 02, 2010 19:52 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

jaki cudny brzusio Piksy :1luvu:
a rozrabiający Nocuś :1luvu:
no i nie da sie ukryć, że Felisaquatica jest rewelacyjnym fotografem :wink:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 02, 2010 21:23 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

:oops: ........ : )
KotkaWodna
 

Post » Pt lip 02, 2010 22:23 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

felisaquatica pisze:u mnie też dzisiaj martwa natura w futrach leży pokotem w miejscach możliwie najchłodniejszych, ale też kto mądry chodzi w taki upał w futrze, pytam się?...


Ale po co zaraz mądry?
W tych czasach wystarczy, że się nadąża za modą.
A to wymaga poświęceń.
Jak widać, w modzie na lato dominują kolory czarny, szary i plamiaty.

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 324 gości