Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 08, 2010 11:38 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

KAsia Amy pisze:Witajcie !!
Wczoraj wróciłam dość późno i od razu wybrałam się spać..
Najpierw kocia relacja. Dziewczyny są przeurocze, przesłodkie i przecudne.
Z moich obserwacji wynika, że mój dzidziuś Amy to mały diabeł tasmański z tej kreskówki, co w mgnieniu oka zmienia miejsca. Wszędzie jej pełno. Kiedy jednak tylko przychodzi noc i idę spać to mały podkołderkowiec się pojawia. I przytula się tak mocno, jak najbliżej serca.. Zostało jej to od czasu kiedy była małym Bąbelkiem. Wtedy chyba bardzo brakowało jej mamy i też się pchała zawsze blisko serca..
Natomiast Milka to taka cicha woda :lol: Udaje , że jej nie przystoi zabawa.. Ta... Że niby to nie ona tratuje całe mieszkanie razem z Amy 8O
Niby sobie spokojnie, cichutko.. ale jak tylko się trochę znudzi, albo cuś to ciach Małą w paszczkę! Milka należy do kotków napoduszkowych. Śpi tylko przy głowie na poduszce, w gratisie mogę wąchąć jej stopy :)
Wczoraj Amy napiła się oleju ze śledzi. ( Tylko coś na sekundę zostawić). Zanim zareagowałam to już coś tam chlapnęła.. W związku tym, w nocy uraczyła nas pięknym , syfiastym qpalem, którego następnie rozpaćkała po kuwecie i dalej w terenie. No to była akcja o 4 :20 - mycie stópek Amy.
Atrakcji koniec na dzisiaj :)

A babcia.. Wygląda dużo lepiej niż jak ją tydzień temu widziałam. Co prawda ciśnienie miała wczoraj 95/60. Nisko... W każdym razie już może sama z kula iść do toalety, umyć się itd.Lekarz jest dobrej myśli. Może w tym tygodniu albo na początku następnego wyjdzie..
Babcia już dosyć mocno marudzi, dłuży jej się.. Nogi się goją, jednak jedna jest jeszcze nadal opuchnięta...
To chyba tyle..
Pozdrawiam :)
I mruki od Dziewczynek :)



hejka :1luvu:
No czekałam na te wieści :wink: , super ,ze wszystko ok :wink:
No i fajnie ,ze babcia wychodzi na prostą :wink: , za pare dni wyjdzie do domku, trzymam kciuki za to :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lut 08, 2010 11:40 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Mnie też te wieści cieszą! :)
ptaszydło pisze:To czy ja mam już zacząć zwracać się do zakablowanych per pani profesor?


Nie, nie spokojnie :) Nie trzeba nam "perować" :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 11:57 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

dzień dobry, miau się wiesza, nawet przywitać się nie da :roll:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lut 08, 2010 12:01 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Też to zauwyżyłam, że ciągnie jak flaczory z olejorem.
Ale dzień dobry annette88!! :1luvu:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń


Post » Pon lut 08, 2010 12:05 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

MaryLux pisze:Bry :) Czy możemy?

Dobry! Zapraszamy w nasze skromne progi :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 12:12 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

KAsia Amy pisze:Też to zauwyżyłam, że ciągnie jak flaczory z olejorem.
Ale dzień dobry annette88!! :1luvu:



zawsze wtedy, jak sie chce cos napisac waznego

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon lut 08, 2010 12:37 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

annette88 pisze:zawsze wtedy, jak sie chce cos napisac waznego


słuszna uwaga..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 16:19 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Witam profesurę ze skromnymi doktorantkami :lol:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lut 08, 2010 17:09 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

annette88 pisze:
KAsia Amy pisze:Też to zauwyżyłam, że ciągnie jak flaczory z olejorem.
Ale dzień dobry annette88!! :1luvu:



zawsze wtedy, jak sie chce cos napisac waznego

Normalne..Albo szybko..A tu zonk, miau wyłączone, albo się nie może stronka wrzucić.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski


Post » Pon lut 08, 2010 19:56 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Kurde!
Dzwoniłam dzisiaj do babci i się okazało, że jednak lekarze mówią, że tak szybko to do domu nie wyjdzie. Ech....
MaryLux pisze:Bryczór

Cześć :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 19:57 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Łoj, niedobrze, że Babcię chcą dłużej przytrzymać

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 08, 2010 20:12 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

Sama już nie wiem co o tym myśleć.. Jutro jej mają badanie dopplerowskie żył zrobić..

Odbiegając od tematu, na jakiej zasadzie działa suchy szampon i czy jest tak samo skuteczny jak szuru buru?

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 08, 2010 20:16 Re: Witamy się i zaczynamy! Mili i Amy sypiają razem!

KAsia Amy pisze:Odbiegając od tematu, na jakiej zasadzie działa suchy szampon i czy jest tak samo skuteczny jak szuru buru?


Ja stosowałam suchy szampon u MCO (przed wystawą) Nie mam żadnych zastrzeżeń, ładnie pachnie, a sierść po tym szamponie jest śliczna i błyszcząca.

Suche szampony, to są chyba bardziej na wystawy (tak myślę).

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 45 gości